Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Wyniki konkursu Wakacje z Seagate 2012

Wyniki konkursu Wakacje z Seagate 2012

103
Dodane: 12 lat temu

Zgodnie z obietnicą publikujemy wyniki wczorajszego, całodziennego konkursu “Wakacje z Seagate 2012”.

Konkurs polegał na zgadnięciu hasła, a zrobić można to było korzystając z pięciu wskazówek.

Poprawne hasło brzmiało:

Cena iTunes Match jest za wysoka

Też tak uważacie?;-)

Nagrody w konkursie ufundowało Seagate Technology. Są to trzy dyski:

  1. Seagate Backup Plus 1TB czarny
  2. Seagate Backup Plus 500GB srebrny
  3. Seagate Backup Plus 500GB niebieski

Jak wspominałem, aby odgadnąć hasło można było skorzystać ze wskazówek…ale nie trzeba było!

Okazuje się, że kilkoro z Was ma w sobie żyłki hazardzisty i zdecydowało się zaryzykować i odgadnąć hasło przed ostatnią wskazówką.

Pierwsze miejsce i dysk Seagate Backup Plus 1TB w kolorze czarnym wygrał największy hazardzista z wszystkich uczestników – Artur Zakowany, który nadesłał swoją odpowiedź już o 14:35, jeszcze przed czwartą wskazówką!

Drugie miejsce i dysk Seagate Backup Plus 500GB w kolorze srebrnym wygrał Julian Kapłon – mail z godziny 15:49, czyli tuż po opublikowaniu czwartej wskazówki.

Trzecie miejsce i dysk Seagate Backup Plus 500GB w kolorze niebieskim wygrał Bartosz Kołek – mail z godziny 15:51.

Gratulujemy!!!

Jeszcze dziś ze zwycięzcami konkursu, na maile, z których wpłynęły zgłoszenia, skontaktuje się przedstawiciel Seagate Technology w celu ustalenia adresów do wysyłki nagród.

Mamy nadzieję, że podobała się Wam formuła konkursu. Z Waszego zaangażowania i gigantycznego ruchu na naszej stronie w trakcie trwania konkursu wnioskuję, że tak. Podziękowania należą się Wojtkowi Pietrusiewiczowi, za ułożenie “challenge’u”.

Pamiętajcie, że dziś kończy się też drugi konkurs iMagazine i Etymonic – macie jeszcze trochę czasu na przysłanie swoich zgłoszeń.

Zapraszamy Was, abyście zostali fanami Seagate na Twitterze lub Facebooku (fanpage: Twitter –  https://twitter.com/#!/SeagatePolska, Facebook – http://pl-pl.facebook.com/SeagatePolska)

Dominik Łada

MacUser od 2001 roku, rowery, fotografia i dobra kuchnia. Redaktor naczelny iMagazine - @dominiklada

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 103

Ale porażka. Co tam że część ludzi w komentarzach jeszcze przed ogłoszeniem dwóch ostatnich podpowiedzi typowała właśnie to rozwiązanie, a tu się okazuje, że wystarczyło strzelić. Równie dobrze w regulaminie nie ma ile maili z odpowiedziami można wysłać, więc można było zaspamować skrzynkę różnymi kombinacjami ;].

totalny żart. W regulaminie jest zapis “Aby wziąć udział w Konkursie należy odpowiedzieć na 5 pytań” – nie zgadywać, czyli powinny liczyc sie odpowiedzi PO 5 pytaniu

Widziałeś kiedyś teleturniej w TV gdzie ktoś klika, że zna odpowiedź zanim padło pytanie to taka sama sytuacja. Jak się pomylisz to masz pecha, jak strzelisz i trafisz masz szczęście. Nie rozumiesz tego?

W sumie to patrząc na komentarze pod piątą zagadką i tak nie miałem szans na nagrodę, ale na miejscu tych, którzy wysłali odpowiedzi faktycznie minutę po publikacji tej wskazówki bym się mocno wk… urzył ;)

Cóż, lepiej postarać się, by zasady były lepiej określone, bo podejrzewam, ze o to będzie miała pretensje większość użytkowników :) Że już nie wspomnę o możliwości bycia posądzonym o możliwość manipulacji wynikami w takim wypadku.

nie posadzam o manipulacje tylko o niekonsekwencje. po co mowic o handicapie, haslo bylo banalne, a zasady nie precyzowaly ilosci mozliwych odpowiedzi do przyslania. juz kolo 14 moglem wyslac wszystkie kombinacje jakie mi do glowy przyszly. nie wiem czy bym wygral. nie fair jest sciemniac ze to ma jakies znaczenie, po co ja marnowalem czas czekajac na ostatnia czy przedostatnia wskazowke? ja jestem zawiedziony, nie tym ze nie wygralem bo na dysk mnie stac, tylko tym jak potraktowano uczestnikow, zabawa traci sens gdy naginamy reguly gry.

No ja nie mówię, że posądzam o manipulację, tylko, że w takim wypadku posądzenie o manipulację jest możliwe, a tego wolałby chyba uniknąć każdy organizujący konkurs.

Ja również nie jestem zawiedziony nie wygraniem dysku, tylko tym, jak zostałem potraktowany i że straciłem czas siedząc dłużej w pracy zamiast iść do domu :) Bo przecież wygrani w konkursie byli już znani ponad godzinę wcześniej. Po co więc było publikować ostatnią wskazówkę dając ludziom nadzieję? Trzeba było o 16 napisać, że już po frytach, bo w ten sposób fajna zabawa (bo przyznaję, ze taka była) zamieniła się tylko w niesmak. Gdybym po prostu przegrał, to zamiast wylewać żal na forum po prostu pogratulowałbym wygranym.

dokladnie – gdyby sie uprzec, odpowiedz mozna bylo wyslac juz po 2 wskazowce… wyslalbym 30 mejli z innymi koncowkami i tyle, ale uznalem, ze skoro jest napisane “odpowiedziec na 5 pytan” to na 5, nie na 2 czy 3 – po to czekalem do 17. Mogliscie napisac o 15:51 – “Mamy juz zwyciezcow”.
Nastepnym razem moze zrobcie po prostu losowanie – bedzie to (teoretycznie) sprawiedliwsze niz taki cyrk

troche nie fair jest rozpatrywac tzw “hazardzistow” z odpowiedzia czekalem tylko po to by pojawily sie wszystkie wskazowki, zwlaszcza po tym o czym mowa byla w “Nadgryzionych”

W nadgryziony mówiliśmy, aby zwracać uwagi na wskazówki, jeśli ktoś przysyłał do nas zgłoszenie (a była to dokładnie JEDNA osoba) już po pierwszej wskazówce to o tym powiedzieliśmy.

To był drugi mail. Który wysłałem asekuracyjnie, gdybyście nie uznali wiadomości przed opublikowaniem piątej wskazówki. Pierwszy był o 15:50

No tak, ale akurat w tym wypadku sami jesteście sobie winni :)

To co teraz napisales to jakas masakre. Ty jako MOD powinienes napisac “tak zasady byly jakie byly, nie bylo mowy o falstarcie w regulaminie, przepraszam rozczarowanych” or sth, zwlaszcza ze pkt 11. i 19. pozwala Wam na wszystko. Zamiast obrazac tych ktorzy mowia ze cos jest nie tak na co zezwoliliscie w pkt. 23. Gdzie tu jest zlosc, nienawisc, pretensje, czlowieku? Organizowac taki rzeczy trzeba rzetelnie, jak dorosli ludzie, wtedy nie ma mozliwosci by ktos “narzekal”. Z reszta nie ja nie nazwalbym tego narzekaniem, tylko zwracaniem uwagi na bledy, ktore maja wplyw na wynik. Jak pisalem wczesniej bralem udzial w konkursie dla zabawy, fajna formula, fajny “wyscig”, ale wyscig traci sens gdy ktos rusza na zoltym.

Nie wiem po co bylo to udawanie i ciagniecie tej szopki do 17.
A jeszcze Dominik pisal, ze zabawa byłaby za krótka, gdybyscie dali wszystkie pytania o jednej godzinie i czekali na odpowiedzi. Jak dla mnie, na jedno wyszlo – bo konkurs skonczyl sie szybko (sazkoda, ze nikt o tym nie wiedzial) i tylko nabiliscie sobie statystyk odwiedzin… i czytelnikow w butelke.
btw. popełnienie falstartu może skutkować natychmiastową dyskwalifikacją

Ukladalem jedynie pytania. A komentuję to co widzę w komentarzach.

Krzyk i płacz jest dobry dla dzieci, a skoro jesteśmy dorośli to rozmawiajmy tak jak na dorosłych przystało.

ostatni “konstruktywyny” komentarz, tym razem do samego tekstu. “Konkurs polegał na zgadnięciu hasła” – nie, konkurs polegal na “9. Aby wziąć udział w Konkursie należy odpowiedzieć na 5 pytań” – jest roznica kazdy ja zna. “zagadka” != “pytanie”. Zmiencie regulamin na co pozwala wam “11. Organizator zastrzega sobie prawo zmiany Regulaminu w każdym czasie(…)” albo “19. Organizatorzy zastrzegają sobie prawo do dokonania modyfikacji postanowień niniejszego Regulaminu w każdym czasie(…)” (po co dwa razy to samo, nie mam pojecia, ale sugeruje to amatorke) i napisze publicznie ze doprecyzowujecie go i tyle. Czy trzeba napisac oficjalne pisemko (mozna traktowac moje komentarze jako reklamacje) byscie zachowali sie jak dorosli ludzie? “23. Wszelkie reklamacje związane z niniejszym Konkursem winny być zgłaszane na piśmie. Wszystkie reklamacje podlegają rozpatrzeniu przez Organizatora Konkursu.”

Wiesz, jedną z cech ludzi dorosłych jest również umiejętność przyznania się do błędu i stawienia czoła konsekwencjom :)

Nie wiem gdzie Ty widzisz złość i nienawiść ? Pretensje wg mnie są słuszne bo daliście ciała. A konstruktywności masz tu wiele tylko wyciągnij z tego wniosek …
Konkurs był fajny , jak widzisz dużo ludzi się zaangażowało a tu …. lipa … a z waszej strony.

Licze sie z tym ze odpowiedz wyslalem troche za pozno ale i tak dodam swoj komentarz do calej tej sytuacji… Jesli wg regulaminu jest napisane ze odpowiedz ma powstac z podpowiedzi umieszczonych na stronie to wyslanie odpowiedzi przed publikacja wszystkich odpowiedzi jest dzialaniem sprzecznym z refulaminem. Taka tez reklamacje wysle w zwiazku z tym konkursem chyba ze organizator zmieni liste laureatow…

to jak w teleturnieju w TV możesz odpowiedzieć zanim padną pytania, jak się pomylisz to masz pecha. Nie rozumiesz tego?

Pokaz mi niezgodny punkt. Nigdzie nie ma napisane, ze odpowiedz można wysłać po publikacji ostatniego pytania.

W twoim przypadku ja się powtórzę:
Należy odpowiedzieć na 5 pytań…skoro ostatnie zadano ok. godziny 17, a “odpowiedź” na nie padła dwie godziny wcześniej, to na logikę “Zwycięzca” nie odpowiedział na pytania konkursowe, bo nie mógł ich znać dwie godziny wcześniej, w związku z tym, “Zwycięzca” nie podał odpowiedzi na 5 konkretnych pytań (o których mowa w regulaminie), tylko odpowiedzi na cokolwiek innego, co przypadkiem zgadza się z hasłem konkursowym.

I wg regulaminu nie może być to brane pod uwagę, ponieważ to odpowiedź na zadane przez organizatora konkretne pytania była podstawą do wygrania konkursu, a nie odpowiedź na cokolwiek innego co się przypadkowo zgadza z treścią hasła.

Nie ma ze nie mozna ale jest jak wol: Aby wziąć udział w Konkursie należy odpowiedzieć na 5 pytań, które będą pojawiać się w ciągu dnia na stronie iMagazine. Co oznacza ze odpowiedz powinna pasc po 5pytaniu…

Drodzy czytelnicy, jak to napisał pan redaktor, zwycięzca jest “największym hazardzistą ze wszystkich uczestników”, też nie wiedział, czy popełnia falstart, czy też strzela w dziesiątkę, kombinacji mogło być milion, a hasło wcale nie musiało być oczywiste, a mogło być po prostu zlepkiem słów dla “zmyłki”, strzelił, wysłał, udało się. Teraz po fakcie można tylko pisać. Nikt nikomu klawiatury nie odłączał, każdy mógł wysłać i strzelać. Dziękuję organizatorom, dziękuję sponsorom, pozdrawiam całą redakcję (w szczególności brata i mamę;)), czołem!

Ehhhh… widzisz, problem w tym, ze takie potraktowanie tego hazardzisty budzi pewne kontrowersje:
1) Chociaż nie jest wyraźnie sprzeczne z regulaminem (nie było napisane, że nie można wysyłać wcześniej) zarówno z regulaminu właśnie jak i z zapowiedzi konkursu.można było wyciągnąć wniosek, że będą liczyć się jedynie odpowiedzi wysłane po ostatniej zagadce.
2) Jak już pisałem wcześniej coś takiego otwiera możliwość do manipulacji wynikami – podejrzewam, że na adres redakcji wpłynęło też parę odpowiedzi z hasłem “za niska”, więc na dobrą sprawę to w rękach prowadzących formułujących ostatnie pytanie leżało, która grupa będzie tą wygraną. Nie wiem jak redakcja, ale ja organizując konkurs nie chciałbym musieć tłumaczyć się z tego, czy coś takiego nie miało miejsca.
3) Piąta wskazówka została opublikowana już dawno po tym, jak wynik konkursu był znany, przez co ludzie mają poczucie straconego czasu.
I teraz dziwisz się, że część ludzi jest zawiedzionych oraz ma żal i pretensje do redakcji?

Wskazówki były opublikowane i czekały skolejkowane na wyświetlenie dzień wcześniej oraz nad ranem. Zarzucanie nam manipulacji jest nie fair i zwyczajnie jest mi przykro, jak czytam te wszystkie komentarze. Chcemy Wam wszystkim zapewnić z jednej strony ciekawe treści, a z drugiej fajną zabawę. Jedni czytają, a inni nastawieni są tylko i wyłącznie na to, aby coś za free zgarnąć i jak to się nie uda to potem marudzą, obrażają się, wyzywają nas… Generalnie aż odechciewa się mi robić podobnych akcji dalej. Widzę, że wysoka temperatura na zewnątrz nie służy chyba nam najlepiej…

po raz x napisze: widzieliscie mejle, wiec skoro znaliscie zwyciezcow juz o 15:50 trzeba bylo napisac post “koniec” – chociaz z drugiej strony to tez nie bylo by fair, bo 5 pytan, to 5 pytan

Dominiku, ja nie sugeruję, że tak było, mimo wszystko nie sądzę, że moglibyście zniżyć się do takiego poziomu. Ja tylko wypunktowałem, jakie są konsekwencje tak kontrowersyjnego zakończenia konkursu. I tak, możesz to potraktować jako konstruktywną krytykę, która pozwoli uniknąć podobnych błędów następnym razem. Jak już pisałem – pal licho dysk (chociaż wygrywać lubię, bo kto nie lubi?), po prostu w pewien sposób czuję się zawiedziony nie brakiem nagrody, ale tym, że potraktowaliście mnie niepoważnie i że teraz czuję się jak debil, który siedział i odświeżał stronę mimo, że mógł spokojnie jechać do domu, bo i tak wygrani byli już znani od pewnego czasu. Oczywiście, zawsze znajdą się tacy, którzy będą narzekać (bo np wysłali wczesniej, ale mail się gdzieś opóźnił) i z tym trzeba się liczyć. Jednak spójrzmy prawdzie w oczy, tym razem błąd leży definitywnie po waszej stronie, a wy jeszcze podkręcacie atmosferę atakując i zwalając winę na niezadowolonych (bo tak niestety należy potraktować post Twój jak i wypowiedzi Moridina).

Mylisz się. Powtórzę to jeszcze raz, to jak w teleturnieju w TV możesz odpowiedzieć zanim padną pytania, jak się pomylisz to masz pecha, jak trafisz to masz szczęście. Nie rozumiesz tego?

A czy w teleturnieju prowadzący po podaniu dobrej odpowiedzi dalej zachowuje się jakby nic się nie stało i dopiero po zakończeniu mówi reszcie uczestników, że właściwie to niepotrzebnie się wysilali? :)) Poza tym, ja już napisałem dlaczego czuję się rozczarowany, nie ma sensu teraz spierać się na coraz bardziej pokrętne argumenty, po prostu trzeba wyciągnąć wnioski na przyszłość. A najśmieszniejsze jest to, że przecież całą sytuację można było rozwiązać pisząc wcześniej takiego posta jak Dominik :) W końcu błędów nie popełnia tylko ten, kto nic nie robi.

Jestem szczęśliwym zwycięzcą numer 3 :) bardzo dziękuję redakcji bo to pierwszy konkurs, w którym udało mi się coś wygrać :) Prosiłbym tylko o poprawienie mojego nazwiska – nie powinno w nim być polskich lister (chodzi o “ł”) ;)

Jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził. Wolę taką formułę, niż konkurs na to kto ma szybsze palce i odświeżanie w przeglądarce.
Gratuluję zwycięzcom! Gratuluję redakcji, i liczymy na więcej takich konkursów. Jedyne zastrzeżenie jakie mam, to że regulamin dopuszczał wysłanie więcej jak jednej odpowiedzi – podobna formuła, tylko jedna odpowiedź i dłuższe hasło i będzie extra :) Sam jednak planowałem wysłać odpowiedź wcześniej, ale po 3 wskazówce sądziłem, że jednak hasło będzie miało coś wspólnego z Seagate’em więc nie strzelałem, bo nic mi do głowy nie przychodziło. A jak pod drugą wskazówką wspomniałem, że regulamin nie zabrania strzelania, to zakrzyczano mnie, że jestem polaczkiem-kombinatorem. Tak, bo każdy kto uważnie czyta regulamin jest kombinatorem.
Ludzie się burzą, bo każdy teraz sobie w głowie powtarza “to było takie łatwe hasło, ja też mogłem wysłać wcześniej”. Bzdura! Tak samo jak jest miliony wynalazców na świecie, którzy jak zobaczą, że coś odniosło sukces, myślą sobie – “wymyśliłem to kilka lat temu, ale jakoś się nie zabrałem przejście od słów do czynów”

Dziękuję za komentarz. Faktycznie w konkursie znalazła się luka, której nie przewidzieliśmy, którą oczywiście uczestnicy wykorzystali. Wyciągamy z tego naukę i w przyszłości w podobnych konkursach nie będzie takich możliwości. Dziękuję wszystkim za udział w konkursie i zabawie. Jednocześnie przepraszamy, że nie jesteśmy w stanie wszystkich zadowolić. Będziemy starali się w przyszłości.

Ryzykował – tyle To tak jak w konkursie w TV, możesz odpowiadać zanim padnie pytanie, najwyżej odpowiesz źle. To chyba zrozumiałe – prawda?
Tylko pierwsze odpowiedzi były brane pod uwagę, trochę też dlatego bo żadna z osób nie wysłała więcej niż jedną odpowiedź.

Niezupełnie – w TV masz jedną szansę, tutaj regulamin dopuszczał nieskończoną liczbę szans :P

Nie ma nigdzie zapisu, że można wysyłać dużo odpowiedzi. Fakt, że nie ma też odwrotnego. Stan faktyczny jest taki, że nikt nie wysłał więcej niż jednej odpowiedzi. Koniec Kropka.

A tak z czystej ciekawości spytam… co by było, gdyby ktoś jako pierwszy wysłał 2 maile jeden z “za dużo” drugi z “za mało”? :) To nie jest atak, po prostu jestem ciekawy :)

brzmiało by to troche dziwnie ;) “Cena iTunes Match jest za duzo”

Tak, czepiasz się i tak, dokładnie o to mi chodziło :) Tak to jest, jak się robi 100 rzeczy na raz :)

poprzedni wpis zostal skasowany – ciekawe dlaczego? wiec zapytam jeszcze raz: to jest zart? bo jak rozumiem, to jest o nas – chcac nie chcac czytelnikach – i ktos sie chyba ‘lekko’ zagalopowal!

Nie jest to o “was” tylko o jednej konkretnej osobie.

Nie potrafię tolerować ludzi, którzy zachowują się jak pies ogrodnika. Nie potrafię tolerować sytuacji, w której chcesz coś dobrego zrobić dla czytelników i trafia się osoba, która psuje zabawę dla wszystkich w przyszłości.

Bardzo mocno się zdziwię jeśli ktokolwiek jeszcze będzie miał ochotę na organizowanie jakiegokolwiek konkursu. To właśnie przez takie osoby przestałem u siebie robić konkursy. Bo nie warto. Bo starasz się i dostajesz za to baty.

jak dla mnie mimo wszystko nie usprawiedliwia to obrazania czytelnikow – nawet na swoim prywatnym koncie

Skąd wiedz o kim pisał. Uderz w stół a nożyczki się odezwą. Ja tam jak ktoś krzyknie “dupek” w tłumie to się nie odzywam i nie mówię słucham.

naprawde Panowie, nie ma co z Wami dyskutowac, bo widze, ze nie ma to najmniejszego sensu. Jest mi tylko po prostu cholernie przykro, jako czytelnikowi, ze uslyszalem (przeczytalem) takie slowa. Bralem udzial w konkursie, napisalem kilka komentarzy, wiec troche pod moim adresem.
i bron boze, wisza mi te dyski – niech dobrze sluza zwyciezcom. Wkurza mnie tylko to, co napisalem juz kilka razy – mogliscie nas poinformowac o 16, ze juz sa odpowiedzi i koniec konkursu, zamiast ciagnac to do 17.

To co napisał Wojtek było jego prywatnym zdaniem, a nie zdaniem redakcji. Konkurs zaś trwał do godziny 17 i musieliśmy wysłać wszystkie pytania.

To wiedz że to nie było pod Twoim adresem. Dwa, spróbuj zrozumieć grupę osób która sie stara dla czytelników i w zamian otrzymuje groźby. Niestety, przy każdym konkursie jaki sam w życiu organizowałem było to samo – skończyło sie tym że już nie robię tego. Bo nie warto.

Co do konkursu – temat poruszaj z Dominikiem, bo on układał regulamin.

dodałbym jeszcze cytat z Ciebie: “skoro jesteśmy dorośli to rozmawiajmy tak jak na dorosłych przystało.” i tak samo sie zachowujmy!

Czytasz w myślach Wojtka? Wojtek oprócz tego, że jest związany, ze iMagazine, jest też osobą prywatną i ma prawo do prywatnych wypowiedzi na prywatnym profilu.

jest rowniez felietonista iMagazine i co za tym idzie osoba badz co badz publiczna i pewne zachowanie jest wymagane

Jak chcesz o tym podyskutować to zapraszam w miejsce gdzie pojawił się komentarz a nie tu.

Popieram w całości, nie brałem udziału w konkursie ale regulamin vs wyniki to kpina po stronie organizatora. Tak jak padło tutaj już wiele głosów – zrozumcie że ludzie wchodzą na te stronę nie dlatego że coś dostaną tylko myślą że są traktowani poważnie, mają kontakt z dorosłymi ludźmi, redaktorami, pasjonatami. Mają w dupie te wasze dyski. Dosyć już tego braku odpowiedzialności. Że co, że załatwiliście kilka dysków to jesteście tacy genialni i wszyscy mają skakać z radości? Powiadam Wam, więcej sobie napsuliście u Userów tym niezgodnym z regulaminem wyłonieniem zwycięzców niż warte były te całe dyski. Dobrymi intencjami jest piekło wybrukowane. Zgodnie z moim 16 letnim doświadczeniem powinniście natychmiast unieważnić konkurs i przeprowadzić go jeszcze raz. Inaczej jeśli wejdzie UOKiK zapłacicie za te dyski sami i ponownie zrobicie konkurs na swój koszt. Całkowicie popieram @Andy i nie wiem co tutaj jest niezrozumiałe. Nie piszę aby kogoś urazić, ale ktoś musi napisać wprost o co chodzi tym co piszą o niezgodności konkursu z regulaminem

Wiecie, że zwyczajnie zmarnowaliście czas osób, którzy jak idioci czekali do ostatniej wskazówki? Mogliście to przerwać i napisać, że hasło już jest dawno zgadnięte – nie miałbym nic do tego, ponieważ:
1) Pal licho, że wg regulamino osoby te nie powinny wygrać ale zaryzykowały i być może im się należy
2) Sam miałem ochotę to zrobić już po 14stej ale stwierdziłem, że hasło nie może być aż tak banalne. Jednak było.

Przykro mi jednak, że zmarnowaliście nasz czas. Bo to zrobiliście. Po części usprawiedliwia Was to, że zdaje się pytania leciały z automatu. W każdym razie: trochę zrypaliście ;) Następnym razem:
1) wymyślcie coś mniej banalnego (ale z kolei nie liczenie całek czy układów rakietowych)
2) niech chociaż 1 osoba “czuwa” nad progressem konkursu

Pisanie, że “aż się odechciewa robić” takich konkursów jest tutaj nie na miejscu. I tak robicie ich mało.

Gdybym miał taką możliwość to bardzo chętnie.

Brawa za super pomysł. Podobała mi się forma. I tyle z pozytywów. Szkoda, że nie precyzyjny regulamin i szkoda jak to ludzie już pisali, że nie poszło info, że nie ma co czekać. (Zwłaszcza, że pisałem na twitterze do Was i odpowiedź była, żeby wyluzować, bo jeszcze 25 – 30 minut – pisane w momencie kiedy konkurs już rozstrzygnięty). Tak czy siak chylę czoła za pomysł i sugeruję na przyszłość popracować nad realizacją.

A tym co chcą pisać do UOKIK (czy jak to się piszę) sugeruję wyluzować, bo nie ma to żadnego sensu.

Moridin powiedział co powiedział, więc niech nie kasuje komentarzy innych i nie blokuje ludzi którzy cytują jego słowa. Żyje w “wolnej” Polsce gdzie mogę wypowiadać się w sposób który nie łamie kodeksu. Dlatego proszę o nie kasowanie komentarzy jak i blokowanie kont jeżeli nikogo nie obrażam.
iMagazine marnuje czas tłumaczeniami i zdwaja przez to nienawiść ludzi. Zamiast przemilczeć to i wywnioskować z najbardziej “ogarnietych” komentarzy co zrobić by było lepiej. Można by oficjalnie przeprosić tych którzy zrozumieli zasady tak jak zrozumieli.
Po co Norbert włączasz się w rozmowy które Cię nie dotyczą?, Moridin ma swoje lata i powinien wiedzieć jak się zachowywać i odpowiadać. Moridin powinien przeprosić(jeżeli miał na myśli ludzi komentujących na imagazine). Dobrze wie, że słownictwo, które użył jest nie na miejscu. Tweet takiej kategorii, może(jest) być odbierany przez czytelników jako obrazę. Po co włączacie się w komentowanie? Weście przykład od Dominika Łady. Przez te komentarze tylko powodujecie odpowiedzi innych i tak w nieskończoność.
Moridin reprezentuje swoją osobą po części redakcje iMagazine, jest z nią kojarzony dlatego nie ma co się dziwić czemu są tu rozmowy na temat komentarza z twittera, który został napisany w liczbie mnogiej, Panie Norbercie. Co do odbiorców tego tweeta to można sobie połączyć te dwie sprawy i wychodzi nam Odbiorca, proste? (troszkę słabe porównanie)
Mogliście wysłać ostatnie pytanie ale z napisem np: Jedna osoba już odpowiedziała trafnie albo coś w tym stylu, co by wyjaśniało daną sytuacje w której znajduje się dany konkursowicz.
“skoro jesteśmy dorośli to rozmawiajmy tak jak na dorosłych przystało.”

To co napisał Wojtek to jego prywatne zdanie. Chcesz z nim dyskutować na ten temat zapraszam tam gdzie to napisał. Koniec kropka. Tutaj zdanie takie nie padło więc nie poruszaj tutaj tego tematu.

temat już został poruszony 10 min temu, ja tylko . Tak jak napisałem Pan Moridin jest kojarzony z iMagazine.pl, reprezentuje w jakimś stopniu ten portal. Po drugie komentarz prawdopodobnie dotyczył nas, komentujących, może noe chciał poinformować zdjęciem komentujących co uważa o nas Pan Moridin. “koniec kropka” dialog który nigdy się nie skończy, polecam zablokowanie komentarzy.

MarcinHinz – Nie brałem w tym udziału więc nie powinienem się wypowiadać ale czytam komentarze i po prostu regulamin/zasady popsuły bardzo dobry konkurs. Skąd się wziałem? musiałem założyć nowe konto bo mnie ktoś z iMagazine zablokował(nikogo nie obrażałem swoimi komentarzami).

Powtórzę to po raz ostatni – komentarz dotyczył tylko i wyłącznie jednej osoby, przez którą @DominoAqq:disqus ma ochotę to rzucić wszystko w kąt i zająć się innymi rzeczami. Nie potrafię pozostać obojętny, gdy krzywdzeni są bliskie mi osoby, a to że mam cięty język to niestety wiem. Są jednak granice, których się nie przekracza.

liczba mnoga. Drugie niech pan Dominik się nie demotywuje takimi ludźmi bo tych “lepszych” jest więcej niż tych “gorszych” więc głowa do góry. Trzecie dalsze komentarze są już nie potrzebne.

Ahhh… czyli to moja wypowiedź spowodowała to zamieszanie? Cóż, w takim razie sprostuję: W żadnym wypadku nie miałem zamiaru sugerować, że manipulacja wynikami miała miejsce i jeśli @DominoAqq:disqus tak to zinterpretował to najmocniej go za to przepraszam. Chodziło mi
tylko i wyłącznie o wytknięcie popełnionego błędu i to nie złośliwe, a
jako przestroga na przyszłość, bo taka interpretacja była możliwa.
Jeszcze raz podkreślę, że pomysł z konkursem był świetny i należą się za
niego olbrzymie wyrazy szacunku, bo rzadko komu chce się robić coś
więcej niż tylko prostą ankietę. Jednak mimo wszystko, regulamin
powinien być bardziej dopracowany, bo po to przecież on jest, żeby
organizator miał zasłonę, która odbije ewentualne pretensje, a nie sam był ich źródłem.
@Moridin:disqus
Wiesz, jeśli wytknięcie błędu jest wg. Ciebie “krzywdzeniem” to ja nie mam pytań. Poza tym, jak sam wielokrotnie podkreślałeś, jesteśmy ludźmi dorosłymi, ja podpisuję się własnym imieniem, więc jeśli coś Ci leżało na wątrobie to mogłeś to napisać pod moim postem, kierując to bezpośrednio do mnie – jestem mężczyzną i potrafię przyjąć krytykę i przyznać się do błędu – zamiast bezosobowo rzucać mięsem na innych serwisach.

A, to ok. Tak pomyślałem, ponieważ to pod moim postem @DominoAqq:disqus wykazał objawy zniechęcenia. Tak czy inaczej, wszystko co napisałem jest nadal w mocy (no, może poza tym, że powinieneś zwrócić się do mnie ze swoimi hmm… wątpliwościami ;) ).

Rzecz mająca bezpośredni związe z iMagazine NIE DOTYCZY jednego z właścicieli magazynu.
polotyper – skądś się urwał ? :)

Przeprosić kogoś za to że coś źle zrozumiał ? Też ciekawe. Ja jestem jednym z tych, którzy czekali do ostatniej wskazówki (ale się nie doczekałem, bo musiałem wyjść z domu) i nie płaczę. Czasami wygrywają najszybsi, czasami najsprytniejsi. Zrozum to a będzie ci łatwiej w życiu. Win za błędy życiowe nie zwalaj na księdza, lekarza, politywków i szefa tylko na siebie. Na początku będzie ci ciężko ale później twoje życie nabierze rozpędu :)

Ja przepraszam że się wtrące ale to co niektórzy z Was piszą jest kompletnym dnem. Nie widzicie faktu że chłopaki starają się jak mogą żeby każdemu dogodzić. Wiem ile pracy potrzebują żeby to co robią było na tak wysokim poziomie. Czasami sam się z nimi nie zgadzam ale nie krytukuje ich – opinie zostawiam sobie. Jeżeli iMagazine daje coś od siebie mimo że przecież daje Wam genialny magazyn za Free to proszę Was uszanujcie to bo jak by nie było konkursów też byście narzekali. Nie pisze tego bo mnie ktoś poprosił ale biorę ich stronę. Sam prowadzę bloga i wiem jak ciężko jest być ciągle na bierząco mając inne obowiązki a wszyscy członkowie mają sporą wiedzę…

Nie chodzi o to, że się nie starają czy pracy w to nie wkładają tylko każdy komentujący próbuje w lepszy lub w gorszy sposób ukazać błędy tego konkursu. Zamiast komentować co ludzie piszą niech na przyszłość iMagazine wywnioskuje to co chce i tyle. Po co pisać i zdwać złość tych “innych”

Wszyscy się tu spinają, jakby nagrody się im należały, udział w konkursie był dobrowolny, nie podoba Ci się regulamin, albo go nie rozumiesz, to idź popływać na basenie i trzymaj się prawej strony toru. Konkurs jest git, redakcja robi takie rzeczy z dobrej woli, a Was wszystkich ściska w rowku, że była taka okazja, a tylko jeden zaryzykował, trochę luzu, może następnym razem uda się komuś innemu.

Wszedłem po paru godzinach od napisania komentarza i widzę, że zrobiła się tu niezła jatka. Sam byłem wśród grona osób, które brały udział w konkursie, sam wyczekiwałem ostatniej zagadki i mi zależało mi na wygranej, ale nie zapominajmy, że to tylko konkurs. Emocje opadły, zacznijmy żyć dalej, a nie wylewać swoje złości – nic już to nie zmieni. Myślę, że obie strony wyciągnęły odpowiednie wnioski, trzeba zaakceptować wynik i tyle. Gratuluję zwycięzcom, że odważyli się zaryzykować i mimo wszystko mam nadzieję, że iMagazine zechce jeszcze organizować konkursy.

“…Aby wziąć udział w Konkursie należy odpowiedzieć na 5 pytań, które będą pojawiać się w ciągu dnia na stronie iMagazine. Poprawna odpowiedź na wszystkie pytania, będzie składała się na hasło, …”

Należy odpowiedzieć na 5 pytań…skoro ostatnie zadano ok. godziny 17, a “odpowiedź” na nie padła ok. godziny 15 to na logikę są dwie opcje:

Po pierwsze Zwycięzca nie odpowiedział na wasze pytanie, bo nie mógł go znać dwie godziny wcześniej, w związku z tym, Zwycięzca nie podał odpowiedzi na 5 waszych pytań,tylko odpowiedzi na cokolwiek innego, co przypadkiem zgadza się z waszym hasłem.
I wg regulaminu nie może być to brane pod uwagę, ponieważ to odpowiedź na zadane przez was pytania była podstawą do wygrania konkursu, a nie odpowiedź na cokolwiek innego co się przypadkowo zgadza z treścią hasła.

Po drugie, jeśli uznaliście, mimo waszego regulaminu, że jednak odpowiedział na wasze pytania, to albo znał te pytania (skoro odpowiedział 2 h wcześniej) i to bałdzo niedobde, albo powinniście przed zakończeniem konkursu, umieścić zgodnie z waszym regulaminem, Aneks do Regulaminu o zmianie warunków udziału, czyli usunięcie z ww. punktu treści dotyczącej tego że należy odpowiedzieć na te konkretne zadane przez was pytania, w zamian wpisując, że liczy się odpowiedź na cokolwiek byle zgadzało się hasło.
Dziękuję :)

zazdrościsz dysku, co? pewnie też wydawało Ci się, że znasz hasło, co? pewnie nie masz innych problemów w życiu, co? pewnie spełniasz się pisząc różne rzeczy na różnych forach, co? pewnie tak.

Sorry jeśli kogoś uraziłem :) w sumie niepotrzebna napinka

Już nawet nie wspomne o tym iż publikowaliście 5 wskazówkę jak już … mieliście dawno zwycięzców …. Jeśli ktoś ten fakt wcześniej zauważył i opisał w komentarzach to prosze o wybaczenie …

Wiecie co, brakuje mi jeszcze jakiegoś homoseksualisty albo Afroamerykanina, który powie, że regulamin wykluczał mniejszości etniczne, narodowe, seksualne i domagacie się ponownego przeprowadzenia. Chłopaki z iMagazine robią kawał dobrej roboty, zrobili konkurs, fajnie było grać przez cały dzień, rozwiązywać wskazówki, a że nie wygraliśmy no cóż, nie zawsze się wygrywa. A teraz to już żadnego konkursu pewnie nie będzie na pewno jesteście z siebie zadowoleni. BTW Dominik bodajże miał wczoraj urodziny, fajny prezent mu zorganizowaliście, nie ma co…

Zauważ, ze tylko jedna osoba domagała się powtórzenia konkursu (ten koleś od reklamacji).