Mastodon

Darmowy album U2 od Apple sukcesem? Nie wygląda na to

Michał Zieliński
mikeyziel
12
Dodane: 10 lat temu

W zeszły wtorek na prezentacji iPhone’a 6 wystąpił zespół U2. Jednym z ważniejszych momentów tego wydarzenia było ogłoszenie nowej płyty – Songs of Innocence. A dokładnie sposobu jej dystrybucji.

Oczywiście, album miał swoją premierę w iTunes Store w cenie… 0. Każdy użytkownik dostał płytę za darmo, automatycznie wskoczyła ona do zakładki “Zakupione” i była momentalnie gotowa do pobrania. Za Songs of Innonence zapłaciło Apple, podobno przeszło 100 milionów dolarów. Miły ruch, chociaż oczywiście de facto pieniądze poszły pośrednio z naszej kieszeni. To my kupujemy sprzęty i usługi z Cupertino, dzięki czemu firma się wzbogaca.

Ale ja nie o tym. Jak myślicie, ile osób skorzystało z tej okazji? 100% użytkowników? Nie. Połowa? Też nie. 2 miliony. Powiedzie dużo, ja powiem, że to tyle co osób w Warszawie. A potem dodam, że iTunes Store ma obecnie ponad 500 milionów klientów. Czyli z darmowej płyty skorzystało 0,4% użytkowników sklepu.

Zdziwiła mnie także reakcja wielu użytkowników iPhone’ów na prezent. Wielu jest oburzonych faktem, że ktoś wcisnął im na siłę darmowe 11 utworów. Ba! Widziałem na Twitterze osoby piszące do Tima Cooka o wirusie U2, który dostał się do ich telefonu.

Screen Shot 2014-09-12 at 12.58.40Jednak są pozyty całej akcji. W Top 25 albumów polskiego iTunes Store można znaleźć 14 pozycji od U2. Na pewno na to przełożyła się obniżka na ceny albumów, ale nie zmienia to faktu, że taka nagła popularność zespołu jest zaskakująca.

Źródło: CultOfMac

Michał Zieliński

Star Wars, samochody i Taylor Swift.

mikeyziel
Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 12

Typowy Polak nie lubi jak na siłę używa się go do odtrabienia sukcesu. Równie dobrze każdy kto wrzucił swoje wypociny na YT może się pochwalić, że w jednym momencie jego utwór trafia do wszystkich osób świata co mialem dostęp do internetu. To, że zdecydowana większość tego nie odsłuchania jak widać nie ma znaczenia.

Rzecz miała by sens, gdyby udostępnili któryś z klasyków. Joshua Tree, Zooropę, Boy, czy POP. Albo nawet The Best Of 1980-90. Bo to ludzie znają i kochają bez względu na to czy są przywiązani do U2 czy nie. Ja pobrałem bo chciałem sprawdzić , czy w Polsce też 30 sekund po ogłoszeniu można. Mogłem 2 minuty po, więc jest ok, ale sam album rewelacją nie jest. To był dobry pomysł, ale niestety treść dobrano nie najlepszą. Tak jak mówiłem, znane i lubiane zrobiło by więcej.

Rzecz w tym,że raczej miał być efekt “Tego przed nami nikt nie zrobił”.
O ile dobrze wyczytałem,to tego albumu,na razie,poza iTunes nie da się “legalnie” posłuchać i chyba ta wyłączność miała być magnesem i dać medialny rozgłos.Wydanie czegoś już raz wydanego nie dałoby takiego efektu.

TAAA – moze mieli dac “Szfagra Kolaske” – i by jeszcze tam te swoje Disco w Polu zaspiewal!

U2 to MIEDZYNARODOWY zespol – prawie kazdy na tej planecie ich zna.

@ cyt. “To my kupujemy sprzęty i usługi z Cupertino, dzięki czemu firma się wzbogaca.”

Taaa i PRZEZ TO iPhone 6 jest tanszy od poprzedniej generacji w dniu premiery o £20-£40?!?! (zalezy od panstwa)

P.S. Ja jeszcze na tym darmowym albumie OSTRO zarabiam!!

Podpowiem bo niewpadniecie – iPod Classic 4th U2 Special Edition

Może po prostu Apple kiepsko poinformowało swoich użytkowników o promocji i dlatego taki słaby wynik. Gdybym się nie interesował Apple oraz ich konferencją to nie miałbym pojęcia, że jest taka promocja. Typowy Zero User, który po prostu korzysta nie zainteresuje się czymś takim.