Mastodon

Czy kupisz iPada i do czego go będziesz używał? [Ankieta+konkurs]

48
Dodane: 14 lat temu

Już wiemy, że iPad będzie w sprzedaży w USA od 3 kwietnia i można już będąc tamtejszym obywatelem składać na niego zamówienia. Możemy również prawie być pewni tego, że iPad będzie również u nas, bo jak słusznie zauważył jeden z czytelników – skoro jest na polskiej stronie Apple to powinien być u nas dostępny.

Zastanówmy się, proponuję, czy byśmy kupili iPada, a jeśli tak to jakiego. Oczywiście zakładając, że będą wszystkie u nas w ofercie. Zachęcam do zagłosowania w ankiecie:

Czy kupisz iPada, a jeśli tak to jakiego?

  • Nie kupię (22%, 56 głosów)
  • Tak kupię, WiFi 16GB (16%, 40 głosów)
  • Tak kupię, WiFi+3G 64GB (13%, 34 głosów)
  • Jeszcze się zastanawiam (13%, 33 głosów)
  • Tak kupię, WiFi+3G 32GB (12%, 30 głosów)
  • Tak kupię, WiFi 32GB (10%, 26 głosów)
  • Tak kupię, WiFi 64GB (7%, 18 głosów)
  • Tak kupię, WiFi+3G 16GB (7%, 18 głosów)

Głosujących: 255

Loading ... Loading ...

Ja wiem już, że będę kupował, tylko waham się nadal nad wersją – 32 czy 64GB oraz czy z czy bez 3G.

Wiem już też do czego będę go używał – będzie to mój komputer przenośny, będę czytał w nim książki i gazety w łóżku i podróży, będę zrzucał zdjęcia gdy będę w trasie (liczę, że iPad Connection Kit do tego czasu pojawi się w sprzedaży) i będę dzięki niemu mógł zdalnie pracować na moim komputerze zostawionym w biurze.

A wy do czego byście używali iPada? Proponujemy konkurs – napiszcie to w komentarzach. Wśród komentujących rozlosujemy książkę “Być jak Steve Jobs” (nasza recenzja jest w najnowszym numerze Mojego Jabłuszka), a najciekawszy naszym zdaniem wpis dostanie nagrodę niespodziankę. Zostawiajcie komentarze do wtorku 16.03.2010 do godziny 23:59.

Dominik Łada

MacUser od 2001 roku, rowery, fotografia i dobra kuchnia. Redaktor naczelny iMagazine - @dominiklada

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 48

Ja na pewno kupić iPada. Zapewne będzie to wersja 16GB WiFi + 3G ponieważ na lepszą zapewne nie będzie mnie stać. Kupując moje pierwsze urządzenie od Apple dobre dwa lata temu (iPod Touch 1G) liczyłem na funkcję przyglądania internetu. W chwili obecnej nie wyobrażam sobie surfowania po internecie po ekranie innym niż Apple Multi-Touch. iPad jest dla mnie po prostu większym, wygodniejszym iPodem Touch więc jest dla mnie niezbędny i na pewno się w niego zaopatrzę.

iPada na pewno zakupię w niedalekiej przyszłości. Jestem studentem i mam bardzo dużo materiałów do zajęć przygotowanych przez prowadzących w PDF’ach (instrukcje do laboratoriów i ćwiczeń). Jest też bardzo wiele książek dostępnych za darmo w internecie (np: w Dolnośląskiej Bibliotece Cyfrowej), z których wygodniej będzie się uczyć na iPadzie niż na ekranie komputera. Kolejnym plusem cyfrowej książki jest oszczędzanie miejsca na półkach. Po każdym semestrze zostaje spora liczba pozycji, które w znacznej przestają być potrzebne. Dodatkowo jako fotograf amator planuję dokupić iPad Connection Kit. Nowy produkt Apple będzie dla mnie bardzo przenośnym (w porównaniu do MacBooka) osobistym komputerem.
Moje plany jeszcze w stosunku wersji z 3G zweryfikuje jeszcze polityka cenowa polskiego dystrybutora.

Zamierzam kupić iPada. Nie dlatego, że jestem fanatykiem Apple i jego sprzętów (a może jednak dlatego;)), ale pomyślałem sobie, że byłby to świetny sprzęt do samochodu.
Zastępuje GPS, radio, notatnik, telefon, odtwarzacz DVD (oglądane przez kierowcę na postoju, a w czasie jazdy odwracające uwagę pasażerów od zbyt szybkiej jazdy).

Notatnik, czytnik artykułów, książek. Toż to przenośny komputer ale mniejszy od MacBooka i nieco bardziej uniezależniony od dostaw energii.

Ostatnio używałam iPhone do zrobienia notatek z książki, którą aktualnie czytam. Myślę, że iPad mógłby do tego służyć jeszcze lepiej. Poza tym na pewno fajnie sprawdziłby się w kuchni jako zeszyt z przepisami, gdzie mogłabym sobie odhaczać, jakie składniki już wrzuciłam np. do ciasta :)

Witam,

Ja zdecyduje się na IPoda wersję WiFi+3G 32GB. Jest to wersja w pełni zaspokajająca moje potrzeby, dysk jest wystarczający gdyż wykorzystuje go głównie do słuchania muzyki oraz oglądania filmów w drodze do pracy. Ciekawą opcją jest również Nike+ która – dzięki współpracy z czujnikiem umieszczonym w butach firmy Nike rejestruje czas, przebyty dystans i spalone kalorie. Z danych technicznych wynika też, że znacznie przedłużono czas pracy na baterii – do 36 godzin podczas słuchania i do 6 godzin podczas oglądania plików wideo. Dodatkowo dodano wreszcie funkcję WiFi która w dzisiejszych czasach jest niezastąpiona, teraz w moim Ipodzie będę mógł sprawdzić pocztę, przeglądać www czy też zasięgnąć innych informacji. Cena może jest dość wysoka ale jestem wielkim fanem produktów Apple i wiem, że są warte swej ceny, odkąd zakupiłem Macbooka, PC stoi zakurzony mimo, że w teorii ma być wydajniejszy:).

Pozdrawiam i życzę udanych zakupów oraz tego “oczekiwania” kiedy przyślą mi Ipoda:)

tlumaczenie powyzszego: :)

3G 64GB…. jeslli ktorys z polskich operatorow GSM wprowadzi do oferty karty zgodne z iPadem. W chwili obecnej 3G nie ma po co kupowac bo w Polsce nie da sie z niego ( 3G) korzystac.

Dopóki iPad nie będzie w języku polskim wraz polską ofertą książek i pozostałej infrastruktury internetowej nawet nie będę rozważał możliwości zakupu tego urządzenia.

Na pewno kupię, jeszcze nie wiem którego (zależnie od ceny i dostępności, może u jakiś operatorów będę subsydiowane z abonamentu – czasem się bardziej opłaca).

Będę używał do testowania programów jakie będę na niego pisał ;-)
Oczywiście do maili, serfowania, oglądania zdjęć itp. jak każdy.
Do tego na pewno będzie to mój sprzęt do oglądania filmów – ja teraz oglądam je na iPhone i nie narzekam ;-)

No i może się okazać, że kupię drugi – dla mojej Lubej, bo wykańcza się jej iBook.
Teraz wiem, po co przydaje się kilka kont na Maczku (zawsze uważałem to za coś dziwnego – w końcu to komputer osobisty i wara innym od niego ;-))
Kilka iPadów i jeden centralny duży Maczek :-)

iPad tylko sam zastanawiam się jaka wersja. Czy samo WiFi czy Wifi + 3G. W sumie niepotrzeba mi wersji z 3G. Bo wersja z WiFi posiada Bluetooth. Więc wystarczy mi że będe miał sparowanego iPhona z iPadem i iPhone będzie robił mi za modem. W Orange mam miesięcznie 4GB transferu więc mi wystarczy na dwa urządzenia. A jeśli chodzi o pojemność to albo 32 GB albo 64 GB.
Jeśli chodzi o zastosowanie. Podróże, dom, studia.
W podróży pociągiem będzie wygodne do oglądania filmów, czytania książek itp.
W domu gry, aplikacje, poczta, internet.
Na studiach. Zastąpi mi wszystkie zeszyty i kodeksy. Jako że jestem na kierunku Administracja publiczna muszę nosić wszystkie potrzebne mi ustawy na każde zajęcia. A tak ściągnę sobie wszystkie w PDF i wrzuce na iPada. Do tego zastąpi mi zeszyty. Wszystkie notatki na wykładach i zajęciach będę w nim zapisywał. A już pisałem z ciotką z USA i zarezerwuje mi iPada. Więc w maju wrócę z nim do Polski. Jupi, jupi. :D:D

A ja się zastanawiam. Mam mieszane uczucia. Pociąga mnie lekkość, dotykowy ekran, jednym słowem mobilność przez duże M. Czasami przydałby się w pracy, wiele dokumentów przygotowuję w iWork – ostatnio niosłem do szefa macbooka żeby pokazać urobek mojej pracy (za dużo Mb żeby przesłać) – iPad byłby wygodniejszy. Możliwość czytania książek- w iPhonie jest to niewygodne, nie mam czasu wieczorem a często jeżdżę autobusami, pociągami więc dzięki iPad byłby idealny. Są jednak 2 powody, które nieco studzą moje zapały. Pierwszy to, już na różnych forach omawiany, brak kamery z przodu do wideorozmów – wyjeżdżam często i miło by pogadać i popatrzeć na dzieciaki i żonę choćby przez Internet :-). Ponoć w SDK jest opcja kamery może do czasu sprzedaży się pojawi :-) Drugi powód studzący moje zapały to … właśnie zamiłowanie do książek a właściwie do nieco brzydkiego zwyczaju czytania w wannie :-) (ten brak czasu) a do tego iPad się chyba nie nadaje – za duże ryzyko… chyba, że jednak będzie wodoodporny. Gdyby więc spełniał te dwa moje niewielkie ;-) oczekiwania to waliłbym do iSpotu albo Cortlandu jak w dym, ewentualnie do Ery…

Nawet be kamery jest OK.
Bo tak na prawdę, czy z powodu braku kamery ie kupujemy iPhone?
Kamerka – kilka razy w roku z niej korzystam, ale nie muszę mieć jej cały czas – w końcu jak jej nie bęę mail w iPadzie to będzie w MacBooku, iMacu itp.
iPad nie jest „zamiast” jest „do”.

A co do odporności na wodę, to iPhone kosztuje podobnie, a jakoś nie przeraża mnie czytanie i oglądanie filmów w wannie.
Zawsze można go w jakiś kondon wsadzić – pewnie i takie na iPada się pojawią.
Można też zamocować tak aby wypuszczony z ręki zadyndał nad wanną ale ie wpadł do wody :D.

Mnie interesuje prezentowanie dokumentów i prezentacji w tym na rzutniku wiec z do tego iPad 16GB WiFi powinien wystarczyć. No chociaż jakieś filmy może tez mógłbym oglądać wiec wersje 32GB WiFi także rozwazam. Raczej nie planuje kupować wersji 3G bo nie mam zamiaru płacić abonamentu za możliwość dostępu do internetu przez każde urządzenie jakie posiadam.

EDIT:
Narazie NIE KUPIĘ iPada. Jak znam politykę Apple, to jest iPad pierwszej generacji nie dam na sobie zarobić kupując co roku nowego iPad’a czekając na wersję finalną, ktora będzie naj, naj. Używał bym go szczególnie jako przeglądarkę internetową, książkę (o ile odpowiednia sekcja iTunes bedzie dostępna w Polsce), do tworzenia dokumentów. Idealne urządzenie dla każdego studenta, biznesmena. Uważam, że brak kamerki, na którą wskazywało specjalne miejsce oraz luka w oprogramowaniu, to celowy zabieg Apple. Gwarantuję, że w styczniu przyszłego roku ukaże się nam kolejna wersja iPad 2G(juz z kamerką). No, ale jeżeli miałbym kupić na chwilę obecną to cudeńko, zakupiłbym wersję WIFI + 3G 32GB. Uzasadniając powiem, że usługi WIFI nie są jeszcze tak rozwinięte w Polsce jak w NARODZIE WYBRANYM (nazywam tak USA, z powodu tego, iż iPada mają jako pierwsi), miałbym problem z połączeniem z internetem w naszej Ojczyźnie. Dlatego aby wspomóc łączę zaaplikowal bym kartę SIM, jakieś sieci i cieszył się byciem online, w każdym momencie.
(mówiąc SIM, mam na myśli karty MicroSIM, które (mam nadzieję) wejdą do sprzedaży razem z iPad’em lub zmuszony będe do własnej przeróbki)

Nie, nie kupię iPada. Zupełnie nie potrzebuje. Ogólnie podoba mi się projekt i mu kibicuje ale mi osobiście jest absolutnie do niczego nie potrzebny. Mam MacBooka Pro, mam iPhona i koniec.

Do: Mateusza
Kamerki nie ma, bo pewnie jej użycie do wideokonferencji tak żarło baterię, że Jobs powiedział: STOP! Albo 10h pracy albo kamerka won!
No i kamerki nie ma (może kiedyś będzie).
Co do narzekania na brak WiFi w Polsce, to bym nie marudził. WiFi jest w USA też w wybranych miejscach i nie wszędzie za darmo, za to ich pokrycie 3G jest śmieszne nawet jak na Polskie warunki ;)
Ja np. w swojej miejscowości (wieś jakieś 30km od Wrocławia) pokrycie WiFI prawie w 80%.
Jak na wsi jest tak dobrze to na co narzekać? ;-)
No dobra, pokrycie mam bo mam 17dBi antenę z AP na dachu i do tego podopisywałem MAC mojego iPhona i MacBooka do wszystkich AP do jakich miałem dostęp w okolicy :D

Do Faqt:
Ja nie krytukuję iPad’a, jest to kolejny świetny pomysł Apple. Ehh, widzisz ja w domu mam routera, więc byłoby dobrze, na rynku są HotSpoty. Przyjmijmy jednak, że znajdujesz się powiedzmy nad stawem, gdzieś w górach, w parku. Co wtedy? Okej, okej to ekstremalne sytuacje. Na pewnien sposób mam też wysokie wymagania, jestem uzależniony od Internetu. Liczyłbym na zasięg gdzie kolwiek, nie zależnie od prędkości. Ale jak wcześniej napisałem, w tym roku nie planuję zakupu iPad’a. Poczekam aż Stefan Robotny przedstawi finalną wersję, wtedy się skuszę. Odnosnie kamerki, to rzeczywiscie było z tym troszkę zamieszania. Nieważne, Stefan dobrze wie co mówi, załóżmy gdyby znalazła się w tym modelu, to w przyszłym roku dorzuci np. tylko port USB? Tu jest dużo gdybania. W każdym razie, mówię stanowcze i zdecydowane “raczej nie…” Hihi.

– do czytania komiksów i ebooków (ale nie z Apple Sklepu), czy własnych pdfów

– jako cyfrowa ramka do zdjęć na barku (lansik)

– jako “podręczne” źródło internetu np. w toalecie

– iWork w pracy do obliczeń i notatek

I tyle.

Tak kupię, WiFi+3G 32GB. No bo czemu by nie spróbować czegoś nowego?! Jest to bardzo dizajnerski sprzęt, z którym warto wyjść i pokazać się na ulicy.

~No bo pomyślcie sobie, idziecie przez Manhattan i zamiast wypisywać wszystko w notesie wyjmujecie iPad’a i to właśnie w nim wszystko zapisujecie. I widzicie te oczy ludzi, którzy są zachwyceni co właśnie robicie z laptopem bez klawiatury.~

Może w naszym “kochanym” kraju ceny iPad’a nie są satysfakcjonujące to myślę, że ludzie wiedzą o istnieniu zagranicznych portali i sklepów internetowych.

P.S. No to chyba na tyle. A jeśli chodzi o ten Manhattan to może nie najlepszy przykład bo w stanach to codzienność.

Mój iPad będzie zastępował iPhone’a w domu; uwielbiam leżeć na trawie i surfować po necie – a nie potrafię już obejść się bez dotykowego, iPhone’owego interfejsu. Będzie również pilotem do zestawu mac-mini + iTunes + tv. Mam nadzieję, że bez problemu będzie się go dało podpinać pod projektory; o wiele profesjonalniej będzie wyglądało puszczenie prezentacji z iPada na projektorze, niż z iPhone, co robię ciągle. iPhone z projektorem robi wrażenie, ale profesjonalniej wyglądałoby urządzenie z większym ekranem.
Cicho sobie życzę, by dobrze sprawdzał się do oglądania video w łóżku. Czasem nie ma po co iść przed tv czy monitor, by we dwójkę obejrzeć Star Treka na YouTube czy Angry Video Game Nerda na Cinemassacre. iPhone do tego ma za mały ekran.

Ja kupię z dwóch powodów:
1. Na prawdę przenośny komputer od Apple (iWork for iPad) z dock keyboard bo wtedy już w 100% będzie można korzystać z tego urządzenia (iPhone jest jednak ciut mały)
2. Jako komputer podczas wyjazdów poza dom kiedy MacBook zostaje dla żony.

Z tymi książkami czy gazetami do czytania to coś mi się zdaje że będzie jak z iTunes store i poza niezależnymi aplikacjami jak classics to chyba długo nie będzie możliwe kupowanie książek w iTunes w PL więc na to się nie nastawiam.
Ale za to przeglądanie internetu z multitouch to będzie czysta przyjemność :D
Pozdrawiam

planuję iPada jako zastąpienie wysłużonego Palma Zire.
Odtwarzacz multimediów i organizer z funkcją maila. Przeglądanie sieci też się przyda.
Ciekawym zastosowanem mogłaby być wirtualna konsoleta DJ-ska do zastosowań domowych (z wyjścia audio sygnał i słuchawki do odsłuchu na bluetooth..) i jakiś sofcik audio (sequencer z automatem perkusyjnym w stylu rebirth-a) dotykowo mogłaby to być fajna zabawka na imprezach i alternatywa dla Grooveboxów i innych dj-skich gadgetów.

Podobnie jak Mateusz, ja też nie kupię teraz iPad’a, pomimo tego, że mam możliwość kupienia go w Australii, za znacznie niższą cenę niż ta co będzie w Polsce, to też się nie skuszę. Poczekam na finalną wersję. Szczerz, to jest to wina samego Apple, które nauczyło nas, że warto poczekać.

Do czego mi jest potrzebna/przydałaby się ta zabawka ?? Ja go widzę na studiach, co już pisałem kilka razy :). Jako zeszyt, książka, do otwierania pdf’ów, jako kalkulator ( może mini Matlab xD ), grałbym na nudnych wykładach ( jak teraz na iPhonie :P ), jako taki duży pendrive itp., itd. W domu, w łóżku mógłbym wygodnie uczyć się z pdf’ów, służył by mi za pilota do Centrum Multimedialnego i do ogólnej zabawy. W podróży na studia, to nie bardzo, bo ścisk jest w komunikacji i nie raz, to nawet iPhone’m jest trudno wygodnie się pobawić :/.
Ja bym go widział jeszcze dla rodziców. Tata lubi różne newsy gospodarcze/polityczne itp. sprawdzać, więc iPad świetnie by się sprawdził do przeglądania www, a może i do pisania dokumentów na nim ?? Jak pilot do CM, który cały czas jest w domu :P, a mamie może i do przepisów ?? To ostatnie zastosowanie, to trochę kontrowersyjne, bo jakoś nie widzę a) przepisania wszystkich przepisów w kilka dni, b) wielkiego placka na małej szafce, c) musiałby być w jakimś ochronnym czymś, bo w kuchni ,,wszystko się zdarzyć może” ;).

Jaką wersje bym kupił ?? Dla siebie mini. 32 z 3G, bo to urządzenie jest stworzone do integracji z internetem, a dla rodziców zwykła 16’ka ;).

Kupuję 16GB WiFi. 3G nie jest mi potrzebne, a poza tym to kolejny wydatek (abonament). No chyba, że w PL pojawi się usługa typu cancel anytime. To byłaby świetna sprawa, aczkolwiek szczerze w nią wątpię. No i dochodzi micro SIM…

Ja mam zamiar kupić iPada, jednym z powodów dla których go chcę to po ty by moi rodzice mieli dostęp do internetu, Tata ostatnio okupuje mi komputer a korzysta on z skypa, poczty i www uważam ze będzie to idealny sprzęt dla nie go nie wymagający zbyt wielkiej wiedzy na temat komputera i obsługi. Jest dość prosty w obsłudze (wiedza z filmików i keynote) i nie bedzie wymagał znacznej znajomości przycisków ikonek i innych pierdół :P A pozatym to pewnie w Kuchni podczas moich eksperymentów kulinarnych – spory ekran będzie plusem. Poza kuchnią i rodzicami pewnie zwyczajne przeglądanie neta przed snem w łóżku nie mając na kolanach grzejnika 2KG w postaci MB. poczytanie gazety- miło by było poczytać playboya albo dziennik telewizyjny :P czy inne czytadło.
a no i mam pewną koncepcję do użycia go w samochodzie i tutaj przyda się 3g w koncu nawigacja na dużym ekranie może być dużo lepsza niż na ipku …. i tak uważam ze nie wypisałem tutaj wszystkiego do czego będę mógł użyć iPada reszta najprawdopodobniej wyjdzie w praniu :P ale podsumowując iPad dla rodziców, do poczytania, do kuchni i do samochdu.

Sprzet bardzo ciekawy, i zapewne gdybym mial zbedne dolary… w kieszeni zakupilbym z checia iPad’a, ponieważ bardzo brakuje mi- brakowalo do kilku lat takiego prostego urzadzenia. Szkoda tylko ze nie pojawilo sie to kilka lat temu jak bylme jeszcze na studiach :(. Ominelo by mnie kserowanie… i noszenie mnóstwa kartek w segregatorach. Do czytania pdf’ow w kolorze, badz redagowania dokumentów idealny. oraz do prowadzenia szkolen, mozna pozbyc sie kolejnych kartek. Ale z zakupem zaczekam do nastepnej rewizji sprzetu 2.0. Jak to u Apple bywa piekny design ale czegos brak przy pierwszych modelach, tak bylo z iPhonem. Dopiero 3GS zaczyna spelniac moje oczekiwania a 4G bede mogl juz zakupc. Mam nadzieje ze tyle czekac na iPada nie ebde musial :). Spokonie poczekam również z tego wzgledu bo ja narazie procz zapowiedzi nie ma aplikacji iPadowskich, bedzie na starcie ich kilka. I z rok zajmie aby nastal ich wysyp :). Iphonowskie appy mozna skalowac ale tu chyba nie o to chodiz i niech one zostana dla malego ekranu. Na minus: to brak wejscia USB bądz slodu na karty. Bo co to za przyjemnosc bawic sie rpzejsciowkami aby inna przejsciowke podłączyc.. ;). No i oby doki zewnetrznych firm sie pojawily bo te applowskie troche biedne.
A chwilowo nie mogę doczekac sie testów. :).

Oczywiście kupię wersję 16GB WiFi, będzie świetnie sprawdzał się jako narzędzie do pokazywania cyfrowego portfolio, śliczny i funkcjonalny gadżet będzie robił leprze wrażenie na klientach, niż obdrapany i średnio poręczny MBP ,’ )

iPad jest bardzo pożądanym gadżetem ale na razie nie jest na mojej liście “rzeczy do kupienia”. Nie jest sprzętem niezbędnym jak telefon czy komputer. Jest czymś pomiędzy, i o ile posiada się dwa pierwsze urządzenia, o tyle potrzeba posiadania iPada drastycznie spada. Na pewno nie zamienię iPhona i MacBooka na iPada i może nawet bym ten zestaw uzupełnił…ale jeszcze nie teraz.

WItam.

Ja, podobnie jak wielu na tej stronie, chcę zakupić iPada.
W najbliższym czasie podejmę prace we Wrocławiu, który jest oddalony o jakieś 160 km od miejsca zamieszkania. I najprawdopodobniej będę bardzo często gościł w niewygodnych i starych wagonach PKP. Dlatego też bardzo mi zależy na 3G by mieć dostęp do świata www. Nie potrzebuję dużego dysku gdyż często synchronizuję się z moim Macbookiem. Podróż (około 2 godzin) będę mógł wykorzystać na sprawdzenie poczty, poczytania wiadomości lub po prostu będę mógł popracować by nie marnować czasu w pociągu.

Wszystko oczywiście zależy od premiery iPada w Polsce i jego ceny. Posiadam iPhona i też głównie do tego co wyżej opisałem jest wykorzystywany, lecz np. czytanie gazet czy książki jest bardzo utrudnione podczas podróży gdy się wszystko rusza i kołysze.

Duży, czytelny wyświetlacz, dobra bateria, praktyczna klawiatura, małe rozmiary oraz całe biuro, muzyka i zdjęcia w jednym miejscu to cechy, za które na pewno polubię iPada.

Życzę wszystkim fanom Appla, zadowolenia i satysfakcji z nowego iPada.

Na chwilę obecną nie rozważam zakupu iPada, ponieważ:
– nie zostało potwierdzone, że będzie obsługiwał j. polski
– wydaje się dość mało poręczny (cały czas go trzeba trzymać, jak iPhone’a, a przy rozmiarach iPada już widzę jak jest to męczące na dłuższą metę
– ale przede wszystkim, ponieważ mam już: komputer stacjonarny, netbooka i iPhone’a; nie widzę miejsca/potrzeby na coś pośredniego między netbookiem a iPhone’m (nie widzę okoliczności, gdzie nie mógłbym wygodnie używać iPhone’a lub netbooka, a właśnie tam znalazłby się iPad)
– co więcej, co prawda nie widziałem i nie oglądałem, ale ciągle mam nieodparte wrażenie, że iPad to raczej większy iPhone, niż mniejszy Macbook (a wolałbym to drugie)

Ale….może będzie jak z iPhonem, z uporem maniaka twierdziłem, że nie chcę, nie potrzebują i że kupowanie go to kasa w błoto….. dopóki nie dotknąłem i spróbowałem – przekonałem się do niego w 3 sekundy ;-)

Fajna rzecz ale nie dla mnie . iPada nie ma tego co potrzebuję w pracy i prywatnie.Brak możliwości czytników katy z aparatów fotograficznych, mała pamięć.Myślę że jest to skierowane do ludzi którzy czytających książki czasopisma , może dla dzieci która podróżują z rodzicami i nie mają co robić w czasie jazdy.dla biznesu tez fajna zabawka w pociągu lub samolocie.Fajne urządzenie jak pisałem ale wole MacBook Pro 13 cali :-)

Macie bardzo ciekawe pomysły nad zastosowaniem iPad’a.
Najczęściej wymieniane:
– Internet,
– Tworzenie dokumentów,
– Czytanie książek,
Jeszcze opcjonalnym zastosowaniem może być np.
– jako ramkę na zdjęcia.
– przenośny telewizorek, taki np. do auta
– konsola gier,
Jeszcze dopiszę dlaczego NIE KUPIĘ iPad’a. Na chwilę obecną jest bez języka polskiego. Zuważyłem problem z karkiem, jeżeli chce się z iPad’em na kolanach serfować po internecie, głowa bedzie w nie odpowiednim położeniu. Na dłuższą metę bedzie naprawdę męczące. Zobaczcie na głowe Pana trzymającego iPada na kolanach, na prezentacji Apple. Na zdjęciach też to widać.

Nie będę odkrywczy i chciałbym, żeby iPad zastąpił mi w iPhone’a w przeglądaniu poczty, www, przenoszeniu dokumentów do i od klientów, nawigacji w aucie, graniu przed snem w łóżku itp. czyli mam zamiar używać go do tego do czego został przeznaczony :)) a wybiorę wersję albo 64GB z 3G, albo 32GB z 3G bo tylko wersja z 3G będzie miała (przynajmniej na razie) GPS.

Ja bym używał iPada do oglądania filmów, grania, czytania książek, sprawdzania poczty, nawigacji, słuchania muzyki, przeglądania internetu i do zabawy fajnymi aplikacjami.

Nie mógłbym przegapić takiej premiery dlatego kupię iPada. Mimo, że mam Kindle, iPad na pewno będzie mi służył również do czytania książek i przede wszystkim przeglądania internetu w drodze i w domu – dlatego kupię wersję z 3G. 16GB pewnie mi wystarczy bo głównie będę w nim przechowywał kupione dla iPhone aplikacje i gry oraz zdjęcia.

Nie kupię a jak bym miał to bym sprzedał ;) Jak dla mnie to zwykły gadżet do szpanowania (zresztą zaraz by mi ukradli). Myślę że zwykłej książki długo nic nie zastąpi bo jak dla mnie taki cel przyświeca iPadowi, wolę pozostać przy czymś co “prawdziwą” klawiaturę. Zresztą mam iPhona i była by to technologiczna redundancja :P