Mastodon

Sposób na krawędzie w czarnym iPhone 5

27
Dodane: 11 lat temu

Wycierają Ci się krawędzie w nowym, czarnym iPhone 5?

Może to jest sposób…

Podoba Wam się takie rozwiązanie? Ktoś chętny do “przetestowania”?

Dominik Łada

MacUser od 2001 roku, rowery, fotografia i dobra kuchnia. Redaktor naczelny iMagazine - @dominiklada

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 27

To chyba jedyne wyjście z tej beznadziejnej sytuacji, nie wiem tylko jak ten ktoś traktował swojego ajfona. Nie mniej jednak to tylko potwierdza, że wyłącznie biały model lepiej rokuje w kwestii dłuższego utrzymania poprawnego wyglądu i nie będzie potrzebował takich rozpaczliwych tuningów.
Dodam tylko, że Apple powinno tak zrobić fabrycznie od samego początku.

Mój czarny I5 już dwa razy był zwracany do AOS, w tej chwili dostałem trzecią sztukę i jest to samo. Porysowana obudowa i nowe odpryski cały czas powstają na krawędziach. Z telefonem obchodzę się jak z jajkiem, ogólnie zastanawiam się nad zwrotem pieniędzy.

e tam spray motip czarny i efekt bedzie jak z fabryki :D

“Nieporozumienie”, “kompromitacja”, “fuckup”, “Apple się kończy”…

Ludzie lubią używać głośnych haseł. A problem jak zwykle marginalny. Nie dość, że dotyczy, jak zwykle, małej grupy klientów to jeszcze, również jak zwykle, dość prawdopodobne, że występuje tylko w szczególnych sytuacjach. W tym przypadku nie wiemy jak sprzęt był używany.

Ale krzykliwe hasła i otwarta krytyka Apple zawsze w modzie.

:)

Ja i tak twierdze ze iP5 w porownianiu do 4S to nieporozumienie :)

Ehe, bo o Apple można pisać dobrze, albo wcale. A jak się coś skrytykuje to zaraz nalepią naklejkę hejtera. Co wybitnie świadczy o niskim poziomie macochistów. Poprzedni model także “źle się trzymało”.

Mujjo Wallet? Nie przeszkadza ten “bolec” w wyjmowaniu z kieszeni? Sam pokrowiec wygląda mega :]

Kurczę właśnie tego się obawiam, że w bardziej przyciasnych jeansach będzie mnie to irytowało… Szkoda, że nie zastosowali jakiegoś magnesu jak to Bugatti na przykład robi, nie byłoby problemu :[

Istnieje spore prawdopodobieństwo, że znaczna część tych wytartych iPhone’ów 5 to umyślnie spreparowane “usterki” mające na celu wiadomo co. Ale taka jest cena popularności i bycia najlepszym.

Tak, a niektóre miasta celowo poprzesuwały ulice i POI, żeby zaszkodzić Apple ;)

Potwierdzam, że jak się normalnie używa iPhona, to generalnie nie za bardzo się niszczy. Normalnie, to znaczy bez pokrowca, ale w kieszeni bez monet. Mój ma ma dwa sznyty powstałe w wyniku upuszczenia na beton z 30 cm. Nawet dodaje mu to uroku. W każdym razie nie niszczy się tak, jak pierwszej generacji iPod nano.

mój pomysł jest taki: kupujemy białego ajfona, kupujemy czarną matową “naklejkę” i viola zatysowań nie ma. tylko jak to będzie wyglądać nie wiem… znajduje w google tylko opcje odwrotne. I pozostaje kwestia białego home buttona, chyba że na to też bedzie naklejka w zestawie. Może ktoś znalazł zdjęcia takiego rozwiązania? nawet na 4s żeby poglądowo obadać :)

Widziałem kiedyś na jednej z chińskich stron naklejki na Home Button z Hello Kitty… Szyk, klasa, elegancja!

Ludzie! Po co Apple projektuje tak doskonałe urządzenia? Aby wszystko zniszczyć oklejaniem naklejkami? Dajcie spokój.

Oglądaliście Gran Torino? Pamiętacie co Walter w testamencie napisał o naklejkach z płomieniami?

niewatpliwie jest to wyjscie z sytuacji. A moze pojsc dalej i wypolerowac wszystko co aluminiowe w czarnym iP5? efekt bylby ciekawy – czarne tylko to co za szklem :) czyli dwie czarne wstawki na pleckach i caly przod :) a reszta blyszczaca :D
a w sumie to po co? nawet jesli cos sie porysuje…
Przypomina mi sie artykul o starym iP tym pierwszym (nie wiem czy 1 czy 2 generacji) z aluminiowa obudowa nadgryziona zebem czasu ;)
Panowie i Panie – chcecie zeby cos bylo nieskazitelne- nie wyciagajcie tego z pudelka, polerujcie (ale tez ostroznie bo moze sie porysowac ;P
Obojetne czy bedzie to telefon na “s” , “n” , czy na inna litere – jesli czegos sie uzywa – ma prawo sie porysowac. A rysa na obudowie – hmmmm ta pierwsza zawsze boli najbardziej – samo zycie ;)