Mastodon

Nowa platforma FileMaker’a 13

1
Dodane: 10 lat temu

Można było się tego spodziewać, choć nie minęły dwa lata od pojawienia się wersji 12, jak zwykle bez uprzedniego rozgłosu, 3 grudnia wprowadzono kompletnie nową platformę tego oprogramowania bazodanowego. Z jednej strony jest to poważne udoskonalenie podstawowych wersji stanowiskowych FileMaker Pro 13 i FileMaker Pro 13 Advanced  oraz mobilnej FileMaker Go 13, a z drugiej radykalna zmiana sposobu udostępniania baz poprzez FileMaker Server 13. Format plików pozostaje ten sam, rodzina programów nieco się zmniejszyła, oferując więcej, ale chciałoby się powiedzieć, że medal ma dwie strony…

ilustr2

Największą nowością jest z pewnością wprowadzenie na serwerze WebDirect, zastępującego IWP (stała publikacja w internecie), który pozwala w łatwy i w pełni funkcjonalny sposób publikować bazy poprzez przeglądarkę. Czyli dostajemy w ręce pracujący z dużą wiernością WYSIWYG i bez specjalnej znajomości HTML, CSS i PHP tworzymy de facto aplikację webową, która działa w czasie rzeczywistym w przyglądarce, tak jakby była stacjonarną.

ilustr3

Następstwem tego jest jednak zmiana sposobu licencjonowania dla WebDirect i FileMaker’a Go przy korzystaniu z dostępu poprzez FileMaker Server. Trzeba wykupić “paczkę połączeń” stosownie do potrzeb, bo tylko jedno takie otrzymujemy, kupując FileMaker Server 13. Jest to dobrze wyjaśnione w dokumenciepoglądowym filmie. Wyżej już została postawiona poprzeczka wymagań sprzętowych i z AppStore zniknęły wersje FileMaker Go 12. Te zmiany nie do końca cieszą, bo wymagają znaczących wydatków. Oczywiście stanowiskowe wersje łączą się bez ograniczeń z bazą na serwerze. W sumie pięciu użytkowników, także mobilnych, może połączyć się w wewnętrznej sieci z bazą udostępnioną z dowolnego stanowiska (pamiętając, że każde stanowisko wymaga odrębnej licencji a wersja Go jest bezpłatna). Rekompensatą jest jednak to wszystko, co ulepszono nie tylko technicznie ale głównie w wygodzie użytkowania i funkcjach FileMaker’a, czyniąc go jeszcze sprawniejszym, dającym nowe możliwości tworzenia, wykorzystania, i rozwijania zaawansowanych relacyjnych baz danych.

ilustr4

Trudno tu wymienić wszystkie nowości i udoskonalenia podstawowych programów – pełną listę można prześledzić
w porównaniu wersji, ale szczególnie cenne to:

  • w trybie projektowania (Layout Mode):
    • możliwość dostosowania nowych szablonów (Themes) i stylów oraz zapisywania ich jako własnych do stosowania od ręki w kolejnych tworzonych układach;
    • jeszcze więcej szczegółów kontrolowanych w inspektorze;
    • nowe narzędzia pozwalające na dodawanie pól a nawet całych grup pól metodą przeciągnij i upuść, tworzenie okienek z dodatkowymi informacjami i wędrującym przyciskiem, bez konieczności mozolnej konstrukcji jak wcześniej, dodawanie czegoś więcej niż zakładki – slajdów, które można zmieniać kliknięciem w kropki nawigacji lub gestem na urządzeniach mobilnych.

Do tego jeszcze możliwość ukrywania obiektów w wyniku obliczenia z aktualnych wartości oraz narzędzia pomagające przygotować interfejs dla iPhone czy iPada – z wykorzystaniem zmiany widoku z pionowego na poziomy, odróżniania gestów lub rodzaju sieci z jakiej korzysta urządzenie.

ilustr5

  • W funkcjach szczególnie cenny jest krok skryptu pozwalający na użycie HTTP Post czyli wstawienia wartości ze wskazanego adresu internetowego. Z plików zachowanych w kontenerze (głównie multimedia) można teraz pobrać metadane. W wersji Go można zeskanować kod paskowy albo użyć klawiatury z innym zestawem znaków. To co będzie tytułem zakładki lub okna dialogowego może być już ustalane przez obliczenie. Wersja stanowiskowa pozwala załadować plik bazy bezpośrednio na Serwer FileMaker’a albo wykonać tam potrzebny skrypt. Funkcje pobierania (Get…) zostały poszerzone o kolejne, bardzo przydatne. Można np. uzyskać wprost listę wartości w polu podsumowania dla wyszukanego zestawu wpisów, zaszyfrować / odszyfrować jednym kliknięciem wszystkie dane w bazie. Formaty prezentowania dat i liczb mogą być dynamicznie dostosowane do regionu, gdzie baza jest użytkowana.

ilustr6

  • Do podstawowej wersji programu dodanych jest 16 prostych, ale dopracowanych w każdym szczególe przykładów. Opracowano je na nowo z wykorzystaniem wszystkich nieomal możliwości wersji 13 i dodając pouczający przewodnik. Z głównego menu mamy ciągły dostęp do Centrum zasobów – niezwykle bogatego i pomocnego w opanowaniu programu.

ilustr7

  • W oprogramowaniu serwerowym zmieniła się zupełnie konsola admina i poza mocnym szyfrowaniem w 256 bitowym kluczu AES, dodano możliwość wykonywania zleconych skryptów po stronie serwera. Pliki zachowane w kontenerach, do których musi być szybki dostęp przy streamingu z serwera mogą być zapisywane na odrębnym, zdalnym dysku, także SSD.

ilustr8

Podsumowując: pokusa przejścia na kolejną wersję dla twórców zaawansowanych rozwiązań jest naprawdę wielka bo daje im fantastyczne możliwości… Trzeba tylko zaakceptować fakt, że FileMaker, wprowadzając najnowsze technologie wyraźnie oddziela potrzeby pracy w małych zespołach od tych, które stać na zainwestowanie w szeroki dostęp z serwera. Nawet skromniejsza inwestycja może jednak przynieść duże korzyści w organizacji pracy, gdzie wszystkie niezbędne informacje można zabrać po prostu ze sobą, mieć zawsze pod ręką, móc na nich operować…
Winsoft, który sprzedaje wersje dostosowane dla Centralnej Europy namawia jeszcze do zakupu wersji 12, którą za jakiś czas wymienią bezpłatnie na wersję 13 – może to dobre rozwiązanie?

P.S. (smutne): Niestety, niejako przy okazji uśmiercono młodszego brata – Bento. 30 września zakończy się jego dostępność. Powody są dość prozaiczne i można je poznać w artykule gdzie użytkownicy tego prostego makowego programu są przekonywani, że powinni zastąpić go FileMaker’em Pro 13.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 1