Mastodon

Pierwsze wrażenia: Just Mobile AluBase

8
Dodane: 10 lat temu

Lubię porządek na biurku. Staram się nad nim panować, bo inaczej ciężko mi jest się skoncentrować na pracy – rozprasza mnie bałagan. Cały czas szukam rozwiązań jak zorganizować swoją przestrzeń roboczą. Problemem do tej pory był komputer, który leżąc, zajmował sporo cennego miejsca. Teraz mam na to rozwiązanie – do naszej redakcji trafił do testów ciekawy stojak – Just Mobile AluBase.

Odkąd mam zewnętrzny monitor przestałem korzystać z tego, który mam wbudowany w mojego Macbooka Pro. Po części jest to pozostałość po poprzednich systemach, gdzie praca na dwóch ekranach była kompletnie bez sensu – drugi monitor (w moim przypadku ekran Macbooka) był kompletnie nie wykorzystany podczas pracy w trybie pełnoekranowym. Dodatkowo praca na Macbooku Pro ze starszych rewizji, ze starymi kartami graficznymi, na dwóch ekranach była kłopotliwa, bo zwyczajnie system dostawał zadyszki. Rozwiązaniem było od zawsze wyłączanie ekranu, czyli zamknięcie “klapy” i pracy tylko na zewnętrznym ekranie. Problem w tym, że leżący, zamknięty komputer, zajmował dużo miejsca. Genialnym pomysłem na to jest stojak Just Mobile AluBase, dzięki któremu możemy postawić naszego Macbooka na sztorc.

jm_stand5

Just Mobile AluBase to nic innego jak…bardzo ładnie wyglądający kawał aluminium. Dokładnie taki sam jaki jest użyty w obudowach naszych Macbooków. Wstawiamy w niego zamknięty komputer, podpinamy kable i pracujemy mając dużo miejsca w około.

W zestawie mamy dwie wkładki – dostosowaną do grubości Macbooka Pro oraz drugą do Macbooka Air.

jm_stand6

Stojak jest solidny i dosyć ciężki – 375 g. Dzięki czemu nasz komputer stoi stabilnie i nie mamy powodów do stresu czy nie przewróci się.

Jedyny minus to kable MagSafe w wersji “podkątem” – gdy chcemy mieć jabłko w odpowiednim ustawieniu taki kabel MagSafe będzie opierał i zaginał się na blacie stołu.

Stojak Just Mobile AluBase kosztuje 49,95EUR i można go kupić przez stronę producenta.

jm_stand4

 

Dominik Łada

MacUser od 2001 roku, rowery, fotografia i dobra kuchnia. Redaktor naczelny iMagazine - @dominiklada

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 8

Nie mam MacBooka, ale nawet gdybym miał, nie kupiłbym kawałka aluminium za 200zł, zwłaszcza jeśli są z nim jakieś problemy. Nie wiem co gorsze – absurdalne ceny akcesoriów do sprzętu Apple czy ogólna aprobata wśród fanów marki.

I jedno i drugie. Ceny są wysokie, ale po co je zmniejszać skoro jest aprobata i, i tak zejdą :) Lubię swojego MacBooka, ale nie jestem jakimś fanbojem. Może jestem na to po prostu za stary, bo nigdy tego nie rozumiałem.

„MagSafe będzie opierał i zaginał się na blacie stołu.”
Gdyby jeszcze autor nie zauważył, MagSafe od początku istnienia (2005/2006?) ma to do siebie, że jest symetryczne. Wystarczy obrócić o 180° i wetknąć.
Drugi minus to twardy plastik. Zazwyczaj w rozsądnych rozwiązaniach stosuje się tzw. ślizgacze, lub gumowe wkładki. Zapobiegają powstawaniu nie tyle rys co przetarć. A w tym „stojaku” o takowe bardzo łatwo.
Trzeci minus to konieczność przypinania i odpinania kabli, minimum dwóch. To już całkiem sensowniejsze rozwiązania ma HengeDocks.

180°…to zablokujesz sobie pozostałe porty…

Używam stojaka już kilka tygodni i nie mam żadnego zarysowania, a HengeDocks niestety z tego co słyszałem od użytkowników, przez to, że praktycznie cały komputer “obudowuje” to niestety też całkiem mocno rysuje…niestety, bo to ciekawe rozwiązanie. Korzystam z ATD i to jest wygodniejsze dla mnie niż HengeDocks

Dominiku, zajrzyj na stronę producenta HengeDocks a nie powtarzaj zasłyszanych bzdur na forum poczytnego makowego wydawnictwa. Choćby z dziennikarskiej rzetelności.
Przede wszystkim opisywana przez Ciebie podstawka nie rozwiązuje problemu „porządku w kablach na biurku”, nadal muszą tam być i trzeba je za każdym razem podpinać i odpinać… W rozwiązaniu HengeDocks nie ma tego problemu.
Poza tym pisałem o przetarciach, nie o rysach, a przeszłości używałem HD przez ponad 3 miesiące bez żadnych zarysowań i otarć. Ale nie powtarzaj tego, sam sprawdź.

BookArc od Twelve South wydaje się chyba lepszym rozwiązaniem – według mnie jest ładniejszy, nie ma problemu z kablami i chyba nawet jest trochę tańszy ;) Jedyną chyba przewagą AluBase jest uniwersalność, bo BookArc występuje osobno w odmianie dla MBP i MBA.

Czy macbook pracujacy w tym trybie (clamshell) nie przegrzewa sie zbytnio? Gdy jest otwarty znad klawiatury powietrze moze spokojnie uchodzic. Jak klapa zamknieta to raczej wiecej ciepla sie zbiera w obudowie?

Owszem, nagrzewa się szybciej i bardziej. Oczywiście jak czytasz pocztę to nie stanowi to problemu ale gdy obrabiasz zdjęcia to matryca dostaje w kość dość mocno. Nie jest to komfortowe rozwiązanie dla komputera, o którym autor artykułu zapewne zapomniał wspomnieć.