Mastodon

Usuwanie zbędnych języków programów

9
Dodane: 10 lat temu

Standardowy instalator OS X, a także liczne aplikacje, posiada wiele wersji językowych. Praktycznie nikomu nie są one wszystkie potrzebne, a ich pliki zajmują wiele miejsca. Za pomocą niewielkiej aplikacji Monolingual można je bezpiecznie usunąć.

UWAGA: Przed rozpoczęciem usuwania plików językowych pamiętajcie o zrobieniu kopii zapasowej systemu. A nawet dwóch.

Na początku należy zaopatrzyć się w Monolingual. Aplikację można pobrać bezpłatnie z tej strony. Po zamontowaniu obrazu i uruchomieniu programu wyświetlona zostanie lista zawartych w oprogramowaniu wersji językowych. Zaznaczamy na niej wszystkie języki, które chcemy usunąć. Pamiętajcie, by oprócz języka, z którego korzystacie w systemie, pozostawić również angielski.

1

Po zaznaczeniu języków wystarczy wybrać przycisk Usuń i odczekać chwilę, by zbędne pliki zostały usunięte.

Jeżeli nie chcecie usuwać plików językowych dla określonego programu, możecie ustawić dla niego wyjątek w preferencjach Monolingual. Wywołujemy ich okno (kombinacją Command+,), a następnie za pomocą przycisku Add dodajemy ścieżki katalogów programów, które mają być wyłączone z procesu usuwania plików językowych.

2

Źródło: tuts+

Paweł Hać

Ten od Maków i światła. Na Twitterze @pawelhac

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 9

To zależy od liczby zainstalowanych programów. Przynajmniej 1 GB, jeżeli w systemie zostawisz język polski i angielski.

Kilka razy robiłem takie czyszczenie i efekt był opłakany. Często cały pakiet CS trzeba było instalować ponownie. Program mógł być przydatny kiedy mieliśmy do dyspozycji dyski 100-200 GB. Obecnie kiedy raczej każdy posiada po kilka TB pamięci taki zabieg czyszczenia może przynieść więcej niepotrzebnego stresu niż pożytku. Oczywiście to tylko i wyłącznie moje zdanie może ktoś inny ma zupełnie inne i pozytywne spostrzeżenia.

Teraz znów używamy dysków po 100-200 GB z tym, że SSD ;)

Jasne, jeżeli masz dużo miejsca, to nie ma co sobie zawracać głowy. Ale przy małym SSD różnica jest. A co do pakietu Adobe – jest właśnie podatny na takie usuwanie plików językowych, dlatego trzeba go dodać do wyjątków.

Przy dyskach SSD to jest konieczność.

Osobiście robiłem to już kilka razy i nie miałem problemów – oczywiście trzeba uważać i zrobić to rozważnie