Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu iTouch ID – skaner linii papilarnych dla Maka

iTouch ID – skaner linii papilarnych dla Maka

4
Dodane: 9 lat temu

Odkąd w iPhone’ach pojawiło się Touch ID, odblokowywanie zabezpieczonego urządzenia stało się banalnie proste. W Makach ciągle jednak konieczne jest wpisywanie hasła. iTouch ID może je jednak zastąpić.

iTouch ID to kolejny produkt, który może wejść do produkcji dzięki Kickstarterowi. Idea urządzenia jest bardzo prosta – ma ono zastąpić wpisywanie na komputerze haseł i wykorzystać do tego odcisk palca. Pozwoli nie tylko na odblokowanie komputera, ale też na wprowadzenie danych logowania do aplikacji i witryn internetowych. Urządzenie ma aluminiową, zgrabną obudowę, zaprojektowaną w ten sposób, by nie było konieczności odłączania go od laptopa podczas przenoszenia go. Wbudowany skaner ma rozdzielczość 500 ppi i przykryty jest szafirowym szkłem, co zmniejsza ryzyko pogorszenia jakości odczytu w wyniku powstawania na powierzchni rys. Zastosowano też szyfrowanie AES-256, a dane odcisku palca przechowywane są wyłącznie w pamięci urządzenia i nie można ich wyeksportować.

Rozwiązanie wydaje się świetne, ale też możliwe do zastąpienia. Do logowania się wszędzie za pomocą tego samego hasła możemy użyć też 1Password, choć nie będzie ono równie wygodne, co skan odcisku palca. Ponadto wystający z obudowy element może przeszkadzać (tyczy się to szczególnie MacBooków Air). Niemniej jednak z chęcią zastąpiłbym mozolne wpisywanie haseł właśnie skanerem linii papilarnych i liczę na to, że prędzej czy później pojawi się w Makach.

iTouch ID kompatybilne jest zarówno z OS X, jak i z Windowsem. Urządzenie jest obecnie w trakcie finansowania w serwisie Kickstarter – jeżeli projekt zostanie zrealizowany, to będzie ono dostępne w cenie 129$. Obecnie można wesprzeć twórców i zamówić je w cenie 99$.

Źródło: Blog Cortland / Kickstarter

Paweł Hać

Ten od Maków i światła. Na Twitterze @pawelhac

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 4

Znacznie lepsze byłoby odblokowywanie Macbooka za pomocą TouchID w iPhone. Jest juz takie rozwiązanie softwerowe, ale bezpieczniejsze byłoby jednak oficjalne rozwiązanie Apple. Docelowo zapewne czytnik TouchID powędruje do MBA i MBP. Lepiej jednak, by ten czytnik nie czytał linii papilarnych, tylko układ naczyń krwionośnych palca (czytnik FingerVein). Poza tym mówi się, że niektóre banki zaczną rozdawać czytniki biometryczne i stąd prosta droga do wykorzystywania ich także do logowania do systemu.

Czytniki lini pap. istnieją w laptopach od dawna. Apple już dawno mogłoby taki czytnik wsadzić w swój produkt, ale widocznie blokuje to jakiś patent. Stąd takie dziwaczne wynalazki.