Mastodon

Jak zmanipulować użytkownika? Dark Patterns

1
Dodane: 9 lat temu

Interfejsy użytkownika programów i systemów operacyjnych są intuicyjne i estetyczne – poruszamy się po nich bez zastanowienia. Czasami jednak możemy wpaść w pułapkę Dark Patterns.

Dark Pattern to interfejs użytkownika lub jego element, który manipuluje użytkownikiem tak, by wykonał on określoną operację, przy okazji pracy z programem czy systemem operacyjnym. To nie błędy w projektowaniu. To celowe działanie, które, opierając się na wiedzy na temat psychologii, wykorzystuje nasze wzorce zachowań i przyzwyczajenia, sprawiając, że wykonujemy jakąś czynność – zapiszemy się do newslettera, udostępnimy dane na swój temat lub kupimy dodatkowy produkt w sklepie internetowym.

Pamiętacie iOS 6? Apple wprowadziło tam narzędzie Identifier for Advertisers (IDFA), nadające każdemu urządzeniu unikalny numer, który pomagał w targetowaniu reklam podczas przeglądania internetu. Użytkownik mógł oczywiście wyłączyć tę opcję. Bynajmniej nie w sekcji „Privacy”, jednak w głęboko ukrytej zakładce „About” w obszarze „General”. Fabryczne ustawienia na suwaku wyglądały następująco: „Limit Ad Tracking” w ustawieniu wyłączonym. Użytkownik musiał samodzielnie przesunąć suwak na pozycję włączoną, by ograniczyć działanie usługi (IDFA).

Innym przykładem Dark Patterns jest proces kupowania biletów w tanich liniach lotniczych. Ileż wysiłku musimy włożyć w to, by między ofertą wynajmu samochodu, wykupienia ubezpieczenia gwarantującego inne ubezpieczenie, kupna uroczej, różowej walizki, odnaleźć okno: „Nie, dziękuję, proszę o bilet”.

Abonamenty, prenumeraty, usługi to kolejny raj dla Dark Patterns. Wzorcowym przykładem są te usługi, które rozpoczynają się od darmowego okresu próbnego. Jednak już na etapie rejestracji musimy podać dane swojej karty kredytowej. W obszernym regulaminie możemy oczywiście przeczytać, że po etapie testowym usługa odnowi się automatycznie, przechodząc w tryb płatny. By dostać się do regulaminu, musimy otworzyć nowe okno, pobrać plik na dysk. Zawsze wiążą się z tym dodatkowe czynności i wysiłek ze strony użytkownika. A rzucająca się w oczy, atrakcyjna ikona „Dalej” lub „Zakończ” kusi. Użytkownik często zdaje sobie sprawę z faktu płacenia za usługę dopiero wtedy, gdy zada sobie trud przejrzenia wyciągu z karty – po kilku miesiącach.

Eksperci wskazują, że Dark Patterns opierają się na starannie dobranym języku komunikatu, projektowaniu interfejsu, który ukrywa istotne informacje (dodatkowe kliknięcie, otwarcie okna) i wykorzystuje przyzwyczajenia użytkownika (niechęć, lęk przed zmianą ustawień fabrycznych).

Strzeżcie się Dark Patterns. Możecie wpaść w ich sidła zwłaszcza tam, gdzie proszą Was o wrażliwe dane.

Ten artykuł pochodzi z archiwalnego iMagazine 06/2015

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 1