Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Apple Music z 10 milionami użytkowników – ale co to właściwie oznacza?

Apple Music z 10 milionami użytkowników – ale co to właściwie oznacza?

Michał Zieliński
mikeyziel
7
Dodane: 9 lat temu

Co prawda nie dostaliśmy jeszcze oficjalnych informacji od Apple, ale według pierwszych raportów najnowsza usługa firmy zgromadziła już 10 milionów użytkowników. Dużo, mało?

Raport został stworzony przez anonimowe źródło na podstawie danych, które podobno pochodzą prosto z Cupertino. Według autorów owe dane są przekazywane wytwórniom muzycznym i niezależnym artystom. Nie ma co ukrywać, ciężko nazwać go więc w pełni wiarygodnym. Jednak na potrzeby tego wpisu załóżmy, że faktycznie tak jest i do dzisiaj, czyli w miesiąc od premiery, 10 milionów osób zapisało się do Apple Music.

Największym graczem na rynku jest obecnie Spotify, które zgromadziło ponad 75 milionów użytkowników, z czego 20 milionów wykupiło abonament. Warto zauważyć, że szwedzki serwis wystartował 7 lat temu, a na swoje pierwsze 10 milionów czekał blisko dwa lata. Mimo to nie uważam, by wyniki Apple Music można było śmiało określać sukcesem.

Po pierwsze, żaden z tych użytkowników nie przynosi zysków Apple, wszyscy korzystają z darmowego okresu próbnego. Do skorzystania z niego jest zachęcany każdy kto otworzy aplikację Muzyka na urządzeniu z iOS 8.4 – systemu, z którego korzysta blisko 55% użytkowników iUrządzeń. Nie znamy dokładnej liczby sprzętów z 8.4, ale można śmiało założyć, że przekracza ona 100 milionów, a więc mniej niż 10% osób, które zostały zachęcone do skorzystania z Apple Music zdecydowało się na zaledwie wypróbowanie serwisu.

Słowo “wypróbowanie” jest tutaj kluczowe, bowiem nie wiemy ile z tych 10 milionów zdecyduje się na wykupienie abonamentu. Przeglądając swojego Twittera i po rozmowach ze znajomymi widzę raczej mieszane uczucia – wiele osób narzeka na skomplikowaną obsługę i problemy z działaniem.

Zdecydowanie najciekawiej prezentuje się sytuacja “przejmowania” klientów konkurencji. Dotychczas poznaliśmy jedynie sytuację od strony Pandory, popularnego w USA serwisu z radiami internetowymi. Według dyrektora generalnego Briana McAndrewsa firma nie zauważyła specjalnego spadku w liczbie użytkowników serwisu, a także nie przewiduje takiego spadku w przyszłości. Szef Spotify na prezentację Apple Music zareagował wymownym Tweetem o treści: “Oh ok”. Niestety, od tego czasu nie wypowiedział się więcej na temat usługi Apple.

Trzeba jednak przyznać, że o Apple Music jest głośno. Niedawno miałem nawet okazję posłuchać audycji w tradycyjnym radio, w której cała playlista została ułożona w nowym serwisie. Mówi się, że Apple chce docelowo mieć 100 milionów abonentów, co brzmi dosyć odważnie. Stąd moje pytanie do Was: co sądzicie o Apple Music po pierwszym miesiącu?

Używasz Apple Music?

Zobacz wyniki

Loading ... Loading ...

Michał Zieliński

Star Wars, samochody i Taylor Swift.

mikeyziel
Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 7

Do końca września 2013 roku Apple sprzedało 700 milionów urządzeń z iOS. Dzisiaj jest ich ponad miliard (miliard został osiągnięty w styczniu, , więc od września 2013 do dzisiaj sprzedano ponad 300 milionów urządzeń. Oczywiście, każde urządzenie z iOS sprzedawane po wrześniu 2013 roku jest kompatybilne z iOS 8.4. Więc z tych 300 milionów, jeśli wierzyć statystykom, ponad 165 milionów ma zainstalowane iOS 8.4 Do tego dochodzą jeszcze wszystkie iPhone’y 5, 4s, iPady 2, 3, 4, mini oraz iPody touch piątej generacji sprzedane przed wrześniem 2013 roku. Więc racja, powinienem napisać “przekracza 200 milionów”. :)

UX jak na aplikację Apple ma straszne. Do tego mało konkurencyjna cena (ciut więcej niż konkurencja, ale dałem temu Apple’owi trochę za sprzęt i appki więc mogliby to “uszanować” :))
Brakuje mi też wiele muzyki, której konkurencja co prawda też nie ma, ale iTunes ma. Nie jestem wielkim fanem streamingu muzyki, ale Apple nie pokazało jak to ma wyglądać i nie przekonało mnie jak w przypadku iPhone’a albo iPada.

Nie rozumiem Pandory, kto z tego korzysta? Nie znam nikogo. Kojarzy mi się ona z południem, najbardziej z Karolinami i wszystkim dookoła, nie wiem czemu. Moja znajoma kupiła sobie Chevroleta i właśnie siedzi u niej na ekranie ta Pandora, nie da się tego usunąć. Wolę płacić za Apple Music i mieć zwykły streaming i radio typu pandora. Choć Pandora jest o połowę tańsza, więc może chodzi o pieniądze.

Jednak Pandora puszcza też ulubione piosenki, więc to takie urozmaicanie.

Apple Music to szit taki, jakich mało (zepsuli nawet zwyczajny odtwarzacz muzyki). Nigdy nie korzystałem ze streamingowych serwisów i aplikacji, ale po tym co Apple mi odwaliło na urządzeniach iOS i w iTunes na Macu, skusiłem się na korzystanie z Rdio. Spotify ma dobry UI i działa płynnie, wygodnie, jednak ma spore braki w zasobach: szczególnie brakuje wielu singli i EPek.

Ogólnie najwięcej teraz do muzyki używam… SoundCloud.