Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Microsoft Surface 4 Pro – moje pierwsze wrażenia

Microsoft Surface 4 Pro – moje pierwsze wrażenia

28
Dodane: 8 lat temu

Nie pisałem niczego dłuższego pod Windowsem od tak dawna, że większość rzeczy zapomniałem. Dla przykładu, jeśli spojrzycie na tytuł tego wpisu, to zauważycie w nim myślnik – tak zwany en-dash – który jest dłuższy od znaku minusa (widać go w słowie en-dash), ale krótszy od em-dash, którego tutaj nie będę już próbował wklejać. En-dash w języku polskim to absolutna podstawa. Niestety nie da się go w prosty sposób wpisać na klawiaturze nie posiadającej klawiszy numerycznych, a Surface 4 Pro siłą rzeczy ich nie posiada. Skrót klawiszowy do niego to Alt+0150. Em-dash to Alt+0151. Kiedyś znałem wiele takich skrótów, a dzisiaj cieszę się, że nie muszę.

Miały być pierwsze wrażenia, a zacząłem od naruszenia. Naruszenia. Naruszenia. Pieprzona autokorekta… Przepraszam, “automatyczna poprawa błędów pisowni” się to tutaj nazywa. Wracając jednak do tematu – zacząłem od marudzenia, ale nie bez powodu. Otóż wczoraj Dominik stwierdził, że za dużo czasu spędził na konfigurowaniu swojego konta użytkownika i zamiast przywrócić Surface do ustawień fabrycznych, postanowił że doda nowego usera. Zalogowałem się swoim kontem Outlook i wszystko było dobrze, dopóki nie zobaczyłem napisu “Proszę czekać. To długo nie potrwa.”. Trzydzieści dwie minuty później musiałem już iść, więc zamknąłem klawiaturę, usypiając Surface.

Już się nie obudził…

Po znalezieniu tajemnej kombinacji klawiszy do wymuszenia restartu, Surface wrócił do życia – konieczne było przytrzymanie przez 30 sekund przycisku Power, potem przez 15 sekund jednego z przycisków do regulacji głośności, a na koniec ponownie Power. Obudził się.

Software

Marudzę na software z kilku powodów. Po pierwsze, nie znam dobrze najnowszych Windows, a już szczególnie w wersji tabletowej. Tylko kilka minut mi jednak wystarczyło, aby zobaczyć, że to system desktopowy, którego firma z Redmond trochę na siłę dostosowała do mniejszych i bardziej przenośnych tableto-komputerów. Jest wiele niespójności, a wiele elementów, przycisków czy ikon jest niewygodna w obsłudze dotykiem – używając myszki jest już prawidłowo. Szkoda, że nie podążyli drogą Windows RT, który sprawiał wrażenie, że ma większy potencjał na mniejszych ekranach. Windows 10 na obecną chwilę uważam za ogromny kompromis, który zapewne jednym będzie bardziej odpowiadał, a innym mniej.

Hardware

To co Microsoft zrobił dobrze w Surface 4 Pro to część hardware’owa. Wykonanie jest naprawdę świetne. Jedyne zastrzeżenie jakie mam dotyczy Microsoft Pen, który służy do pisania i rysowania na ekranie – jest po prostu gorszy od Apple Pencil na ekranie iPada Pro z dwóch powodów. Po pierwsze, gdy dociska się końcówką do ekranu, to ten zmienia barwę zupełnie jakbym palcem naciskał na niechroniony ekran LCD – zakładam, że wiecie o czym mówię. Po drugie, zawiodłem się trochę na Autodesk SketchBook for Tablet i Microsoft OneNote. Spodziewałem się, że będą lepsze. Na ogromny plus natomiast zasługuje klawiatura, która jakby nie patrzeć też jest kompromisem. A pisze mi się na niej wyśmienicie – ostatni raz takie wrażenia miałem przesiadając się z IBM-a na MacBooka. Napisałem na niej dopiero zaledwie kilkaset słów, ale mógłbym ją używać codziennie bez rzucania inwektywami, a nawet uśmiechnąć się od czasu do czasu. Denerwuje mnie jedynie, że pomiędzy klawiaszami CTRL i ALT są dwa klawisze – Windows i Fn. Drugi element klawiatury to trackpad – nie jest co prawda tak dobry jak ten w MacBookach, ale nie wywołuje u mnie mdłości, więc zaakceptowałem go.


Więcej na temat Surface Pro 4 w następnym numerze iMagazine, a jeśli macie jakieś porady, tips & tricks lub pytania, to zapraszam do komentarzy.

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 28

Czekaj, odziedziczyłeś po kimś sprzęt, nie mając pojęcia co nawywijała na nim osoba, po czym go recenzujesz w publikacji? Konta użytkownika, w tym na wyżej omawianym sprzęcie, są tworzone jakieś dwie minuty. Chyba przez pomyłkę w CMS kliknąłeś “opublikuj”…

32 sekundy ? Możesz je wykorzystać na zajrzenie do instrukcji obsługi, w której znajdziesz, że wystarczy przytrzymać przez kilka sekund przycisk zasilania zamiast dziwnych czarów, które odprawiałeś. Ale dobra, na tym ja już może skończę ?

O czym nie napisałeś w tekście. Używany sprzęt nieprzywrócony do stanu fabrycznego i problemy z oprogramowaniem, w tym kolejny, o którym teraz wspominasz. Nie, to na pewno nie ma ze sobą związku, lepiej kształtować opinie Twoich Czytelników inną drogą ?

Dla postronnych, bo nie jestem u siebie: Wojtek jest bardzo dobrym autorem (tu brak ironii). Dlatego tym bardziej jestem zdumiony tym, co właśnie przeczytałem.

Dominik założył swoje konto na fabrycznym nowym sprzęcie. Doinstalował World of Tanks i Flipboarda. Po czym ja założyłem swoje konto.
Serio uważasz, swoim profesjonalnym zdaniem jak spec od Microsoftu, że powinienem go przywrócić do stanu fabrycznego przed założeniem swojego konta? Przypominam, że mamy 2015 rok.

Nie wiem co robił Dominik, tego nie napisałeś. Mam za to trzy Surface’y z Windows 10 w domu, w tym powyższy model. Plus kilka innych maszyn z Windows. Na każdym jest więcej, niż jedno konto użytkownika. Czas tworzenia niego konta na Windows jest faktycznie irytująco długi, minuty w 2015 roku to ciut za wiele. Skoro miałeś problemy, to poprzedni właściciel jest pierwszym moim podejrzanym.

“Po drugie, zawiodłem się trochę na Autodesk SketchBook for Tablet i Microsoft OneNote. Spodziewałem się, że będą lepsze.” – a jakie są? Bo napisałeś, że spodziewałeś się czegoś lepszego, nie opisując w żaden sposób funkcjonowania tego, co ma być w domyśle gorsze.

Okej, czekam zatem na recenzję. Bo na razie to dosyć mocno enigmatyczne te wrażenia…

Piszesz o klawiaturze, że jest super. Z tego co zauważyłem wykonanie klawiatury do 4 Pro jest takie same jak do 3. Obecnie używam Surface 3 i mam taki problem z klawiaturą że jest dość głośna i tak jak by z jednej strony było więcej luzu między klawiszami. Zauważyłeś takie coś? Czy to przypadłość mojej klawiatury?

Bardzo krótko i dawno pisałem na klawiaturze z Surface Pro 3. To raz. Dwa, klawiatura z tego co pamiętam i czytałem jest zupełnie inna od tej z Pro 3. Oraz rzekomo dużo lepsza.

Ale ja mówię o klawiatur do surface 3 a nie pro 3 a to chyba różne klawiatury.

Poza rozmiarem to na zdjęciach wyglądają idealnie. Biorąc pod uwagę, że ich obu nie używałem, to ciężko mi coś powiedzieć na ich temat.

O czym Ty gadasz? Zdjęciach!? Ja pytam o klawiaturę z testowanego surface pro 4 a nie o porównanie na zdjęciach. Zadałem bardzo proste pytanie i oczekiwałem prostej odpowiedzi.

Trudno się cofnąć kilka postów wyżej? Jeśli tak to proszę:

elliott • 2 dni temu

Piszesz o klawiaturze, że jest super. Z tego co zauważyłem wykonanie klawiatury do 4 Pro jest takie same jak do 3. Obecnie używam Surface 3 i mam taki problem z klawiaturą że jest dość głośna i tak jak by z jednej strony było więcej luzu między klawiszami. Zauważyłeś takie coś? Czy to przypadłość mojej klawiatury?


Chyba dość zrozumiale napisane.

Odpowiedziałem Ci już na to. Nie znam Twojej klawiatury, więc nie mogę porównać. Patrząc na opinie innych, te dwie klawiatury są zgoła różne przy czym ta nowa sporo lepsza.

Jaka nowa? Przecież obie są nowe… Surface 3 i Surface 4 PRO to nowe, tegoroczne urządzenia. Nie odpowiedziałeś mi na pytanie czy klawiatura którą miałeś jest cicha i czy nie wydaje się jak by klawisze w niektórych miejscach miały więcej luzu?

Cicha czy głośna ro pojęcia względne. Dla mnie jest bardzo cicha, ale mojej drugiej połowie przeszkadza.

Szkoda, że autor nie jest obiektywny. Z tonu można od razu wyczuć iFANA, który krytykuje wszystko inne bez “i” na początku.
Panie Wojtku, czekam na profesjonalną recenzję sprzętu.

Ps.
Zapomniał Pan nadmienić, że zakładając konto na MS i przy pobieraniu bezpłatnych aplikacji, w przeciwieństwie do “i”, nie trzeba podawać karty kredytowej.

Nikt nie jest obiektywny. Nie prawda, krytykuję też Apple więc bez bezpodstawnych insynuacji proszę. Nie prawda, nie trzeba dodawać karty kredytowej.

Dokładnie nie trzeba podawać karty przy rejestracji Apple ID

Chętnie przeczytam. Szczególnie interesuje mnie tabletowa strona i jej używalność (w porównaniu do typowego użycia iPada).