Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu NOMU Poseidon dla iPhone 6/6S

NOMU Poseidon dla iPhone 6/6S

4
Dodane: 8 lat temu

Zdarza ci się znaleźć w sytuacji, gdy Twój iPhone jest narażony na kontakt z wodą, kurzem czy piaskiem? To już nie problem.

Nomu Poseidon jest dość szczególną obudową. Wyróżnia się tym, że spełnia najwyższą normę szczelności IP68. Oznacza to, że jest całkowicie odporna na kurz i zanurzenie w wodzie. Teoretycznie klasyfikacja ta pozwala na ciągłe zanurzenie, producent określił jednak maksymalny czas na godzinę przy głębokości dwóch metrów. W kwestii ochrony przed wstrząsami i uderzeniami: Poseidon gwarantuje bezpieczny upadek z wysokości dwóch metrów.

IMG_2896

 

Po raz pierwszy raz spotkałem się z etui, w którym wszystkie szczeliny iPhone’a są tak dobrze zabezpieczone. Plastikowa część chroniąca ekran zawiera powłokę poprawiającą czytelność, zapobiegając powstawaniu efektu tęczy. Nie ma też problemów z obsługą ekranu dotykowego, wszystkie gesty są rozpoznawane prawidłowo, również 3D Touch w iPhone 6S działa poprawnie. Touch ID jest pokryty miękką folią, ochraniającą sensor przed wodą i zarysowaniami, jednocześnie w żaden sposób nie zakłócając jego pracy. Działa on perfekcyjnie bez jakichkolwiek opóźnień.

Ciekawie rozwiązano kwestię dostępu do przełącznika wyciszania – przełącza się go, obracając pokrętło. Dolne złącza są chronione dzięki gumowej zatyczce. Po jej odgięciu dostęp do gniazdka słuchawkowego i portu Lightning jest dość ograniczony. Niemożliwe będzie korzystanie z zamienników dla kabli Lightning, gdyż przeważnie mają one minimalnie szersze końcówki. Podobnie jest z portem słuchawkowym, ale w zestawie z obudową otrzymujemy do niego odpowiednią przejściówkę.

IMG_2892

 

Wspomniana wcześniej zatyczka zawiera otwory na mikrofon i głośnik. Jednak nie są one narażone na kurz czy wodę, gdyż ochraniają je specjalne membrany. Producent chwali się opatentowanym rozwiązaniem układu komór dźwiękowych, które ma zapewniać bezkonkurencyjną jakość dźwięku w porównaniu do reszty wodoszczelnych etui. Muszę przyznać, że podczas testów moi rozmówcy nie zorientowali się, że telefon znajduje się w tak szczelnym etui. Kiedy ich później zapytałem, czy zauważyli jakiekolwiek zakłócenia dźwięku w trakcie rozmowy, stwierdzili, że nie było żadnej różnicy.

6U9C6640

 

Otwór tylnego aparatu ochrania soczewka wykonana ze szkła zapobiegającego odblaskom. Wygląda na to, że jest odporna na zarysowania i nie wpływa także na jakość wykonywanych zdjęć. Obudowa ta wykonana jest z lekkiego plastiku i powiększa wagę telefonu o około 100 gramów. Nie jest to mało, ale na tle konkurencyjnych produktów wypada bardzo dobrze. Szczególnie gdy weźmiemy pod uwagę to, że zapewnia całkowitą ochronę. Obudowa występuje w czterech kolorach – czarnym, przezroczystym, złotym i purpurowym. Do mnie trafił egzemplarz w kolorze czarnym, który widać na zdjęciach.
NOMU Poseidon nie jest dla mnie produktem codziennego użytku. Myślę, że dla większości osób będzie to etui „wyjazdowe”. Idealnie wypełni ochronną funkcję na spływie kajakowym, w podróży na wielbłądach przez pustynię czy na motocrossie. Na marginesie trzeba przyznać, że poza tym, że chroni telefon, prezentuje się całkiem ładnie. Jest dość minimalistyczna i przyjemna w użyciu.

IMG_2886

Obudowa ta jest dostępna u polskich resellerów w cenie około 250 złotych. Nie jest to mało, ale w przypadku kontaktu iPhone’a z wodą czy kurzem koszt jego naprawy może być znacznie wyższy.


Ten artykuł pochodzi z archiwalnego iMagazine 11/2015

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 4

Mam wrażenie, że nie jest to wygórowana kwota, jeśli etui naprawdę tak dobrze chroni naszego smartfona z kilka tysięcy ;) Sam używam na codzień z iP. 6S Evutec Karbon SI, które kosztowało 219 zł i jest świetne, ale jeśli miałbym dopłacać 30 zł za coś co tak dokładnie ochroni iPhone’a od kurzu czy wody to raczej długo bym się nie zastanawiał.

BTW, Cortland – 299 zł
iMad – 209 zł

Rozbieżności spore: http://www.ceneo.pl/Telefony_i_akcesoria;szukaj-NOMU+Poseidon

Mi tydzień temu spadł 6s na stacji paliw na asfalt ekranem z wysokości ok.1,6 m i potem przejachał kilka metrów. Lakier pod włącznikiem jakiś dziwny się zrobił oraz szkło ekranu się na ok 5 mm długośći uszczerbiło, na samej krawędzi. Nie wiem czemu ale akurat postanowiłem,że nie wezmę w tym roku Apple Care dla iPhone. Jednak po dni mi przeszło, choć kupiłem dla ochrony silikonową i skórzaną obudowe, zawsze jakaś ochrona.