Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu AppleCare+ dla iPhone’a dostępny do zakupu przez cały rok

AppleCare+ dla iPhone’a dostępny do zakupu przez cały rok

Paweł Okopień
paweloko
15
Dodane: 7 lat temu

W Stanach Zjednoczonych można już wykupić AppleCare+ dla iPhone’a przez cały pierwszy rok od zakupu urządzenia. Do tej pory można było kupić tylko w ciągu pierwszych 60 dni. Niestety usługa ta dostępna jest wyłącznie w niektórych krajach, a w wielu sytuacjach może okazać się niezwykle pomocna.

Przezorny zawsze ubezpieczony i tak właśnie można podchodzić do usług AppleCare dla urządzeń z nadgryzionym jabłkiem. Za dodatkową opłatą otrzymujemy pakiet dodatkowych usług, nie tylko przedłużając gwarancje (w Polsce i tak ustawowo obowiązuje 24 miesięczna rękojmia). W ramach AppleCare+ dla iPhone’a, oprócz pełnego telefonicznego wsparcia, otrzymujemy też szybką naprawę oraz możliwość dwukrotnych wymian w momencie, gdy przypadkowo uszkodzimy urządzenie. Jeśli potłucze się nam ekran to naprawę mamy za 29 USD, w przypadku innych uszkodzeń opłata wynosi 99 USD. To znacznie mniej niż w przypadku serwisu czy zakupu nowego telefonu. Koszt AppleCare+ nie jest wysoki względem kosztów samego telefonu. Dla iPhone’a SE wynosi 99 USD, a dla pozostałych smartfonów Apple’a 129 USD. AppleCare+ obejmuje także przewód Lightning oraz dołączone słuchawki EarPods.

Teraz usługę można dokupić w każdej chwili w Stanach Zjednoczonych, natomiast 60 dni od zakupu można z niej skorzystać w Wielkiej Brytanii, Kanadzie oraz Hong Kongu. Nadal wszędzie takie zasady obowiązują w przypadku iPada oraz Apple Watch. Natomiast w Polsce dostępny jest AppleCare Protection Plan dla komputerów Mac, iPada oraz monitorów Apple. Przy czym Apple nie ma już w swojej ofercie monitorów.

Wielka szkoda, że takiej oferty nie ma w naszym kraju. Zwłaszcza, że ubezpieczenia sprzętu oferowane przez różne instytucje nie zawsze działają sprawnie. Niestety zdarzają się sytuacje, gdy nasz telefon ulegnie uszkodzeniu, a naprawa będzie odczuwalna dla naszego portfela.

Paweł Okopień

Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.

paweloko
Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 15

“w Polsce i tak ustawowo obowiązek gwarancyjny wynosi dwa lata” nie zawsze tak jest, szkoda że autor tego nie skonkretyzował, tylko pisze ogólnikami przez co fałszuje trochę prawdę

Jest gwarancja z tytułu rękojmi przez 24 miesiące od zakupu towaru.Co tu więcej dodawać? Ma nawet lepsze warunki niż gwarancja producenta. W czym rzecz?

Jeżeli jesteś przedsiębiorcą (nawet samozatrudnionym) i kupujesz cokolwiek na działalność gospodarczą to nie jesteś traktowany jako konsument z punktu widzenia prawa i 24 miesiące Ciebie nie dotyczą. Więc ten przepis nie jest zawsze stosowany.

Nie jesteś traktowany, ale sobie odliczasz VAT od podatku. Jak Ci źle i wolisz mieć rękojmie, to nie wrzucaj zakupu w DG.

z tymże mój wpis dotyczył nie tego czy można odliczać VAT czy nie można, tylko chodziło o sformułowanie dotyczące “obowiązku gwarancyjnego”, co udowodniłem że generalnie tak nie jest. A w artykule brak sprecyzowania, że chodzi o normalnych konsumentów.

“w Polsce i tak ustawowo obowiązek gwarancyjny wynosi dwa lata”
Serio? Mogę prosić namiary na tą ustawę? Podpowiem tylko, ze rękojmia i gwarancja to nie to samo…

Pawłowi chodzi pewnie o rękojmie. Często jest mylona z gwarancją producenta przez co sami reklamujący pozbawiają się wielu dodatkowych praw.

Po pierwsze, wszyscy mówią o obowiązkowej 2 letniej gwarancji, wiec nie byłbym taki pewny co miał na myśli.
Po drugie, sam napisałem o rękojmi i gwarancji, wiec po co mi tłumaczysz co sobie z czym pomylił?

Jesteś pewien, że $29 za ekran itd?
Applecare+ działa jak ubezpieczenie i jak coś się stanie z telefonem, to jest, z reguły, wymieniany na nowy. Bez dopłat. Ja wymieniałem moje kilka razy. Dodatkowo mając Applecare+ najpierw dostajesz nowy telefon a potem odsyłasz stary, jeśli masz życzenie zrobić to w ten sposób. Wysyłka w obie strony UPSem też jest free.

Faktycznie w Polsce na iPhone nie ma, a szkoda bo akurat on jest najbardziej narażony na uszkodzenia. Jako ciekawostkę powiem, że będąc w Polsce jakiś czas temu, stwierdziłem, że moja świeżo zakupiona szóstka się trochę wygięła. Zadzwoniłem od razu do Apple, gdzie Pani bez zbędnych dyskusji powiedziała, ze może wysłać mi nowego na polski adres, a “stary” odeślę jak wrócę do domu. Pelna profeska, jak to mówią.

W Polsce autoryzowane serwisy Apple o statusie premium bez większego problemu procesują naprawy związane z AppleCare+. Konieczny jest dodatkowy kontakt z Apple lecz wszystko działa poprawnie. Kwestie uszkodzeń mechanicznych również są realizowane(lecz tak jak wspomniałem przy dodatkowej konsultacji z Apple)

Czyli jak kupię Iphona 7 z applecare+ w USA, to na terenie gdzie będę użytkować, czyli PL mam takie same prawa jak w USA tz gwarancja, wymiana uszkodzonego itd?