Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Nowy iPad 9,7″ to nic innego jak iPad Air 1 z Touch ID

Nowy iPad 9,7″ to nic innego jak iPad Air 1 z Touch ID

24
Dodane: 7 lat temu

Apple dzisiaj zaprezentowało nowego iPada – wszystkie szczegóły na ten temat opisał już Paweł Okopień – i szczerze mnie zawiódł swoją decyzją.

iPad Air 2 to był najbardziej udany model, dopóki na rynek nie trafił model Pro o tej samej przekątnej ekranu. Niższa waga i cieńsza konstrukcja spowodowała, że wróciłem do tego rozmiaru – Air pierwszej generacji był dla mnie zbyt niewygodny w porównaniu z Air 2. Miał też w pełni laminowany ekran z wyświetlaczem oraz powłokę antyrefleksyjną, co spowodowało, że miałem wrażenie, że treści wyświetlają się na szkle, a nie pod nim.

 

iPad Air iPad Air 2 iPad 9,7″
Waga 469/478 g 437/444 g 469/478 g
Grubość 7,5 mm 6,1 mm 7,5 mm
Touch ID Nie Tak Tak
Laminowany ekran Nie Tak Nie
Powłoka antyrefleksyjna Nie Tak Nie
SoC Apple A7 Apple A8X Apple A9

 

Zawiodłem się dzisiaj, jeśli chodzi o temat iPadów. Spodziewałem się iPada Pro 12,9″ z Display P3 i A10X, iPada Pro 9,7″ z A10X, iPada Pro 7.9″ z A9/A9X i ewentualnej obniżki ceny modelu iPada Air 2. A teraz go w ogóle go nie ma ofercie.

Jeśli szukacie „taniego” iPada, to kupujcie szybko Air 2, bo jest po prostu lepszy niż nowy iPad 9,7″, a pozostałe różnice są zdecydowanie ważniejsze niż różnica w wydajności pomiędzy A8X, a A9. A najlepiej po prostu wziąć model 9,7″ Pro.

 

Apple A8X Apple A9
Geekbench Single-core 1782 (1,5 GHz) 2390 (1,8 GHz)
Geekbench Multi-core 3991 (1,5 GHz) 3999 (1,8 GHz)

 

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 24

ŻE-NA-DA.
Nie jestem hejterem apple bo do niedawna uważałem, że ma świetne produkty, ale to co się teraz wyprawia to jest zachowanie które powoduje chęć wyjścia z eko-systemu.
Nie dość że iOS na 5s działa słabo oraz ma pełno bugów w sofcie, zamula, przycina, do tego recykling sprzętu.
Kamera 1.2Mpixela…Nagrywanie ziemniakiem to było kilka lat temu. Grubszy, cięższy.

5S to zabytek. ocenianie na jego podstawie ekosystemu jest…. głupie?

No chyba sobie jaja robisz :)) …. Apple supportuje ten sprzęt więc oczekuje płynności na zadowalającym poziomie. Kiedyś było tak, że przestawali supportować dany sprzęt jak uznawali, że będzie słabo działał. Aktualnie to bym powiedział, że wrzucają na siłe choć wiedzą, że nie będzie to do końca dobrze i sprawdznie działać. To w kwestii płynności…
Jeśli chodzi o bugi to jest ich pełno w interfejsie. A to coś się nie wyświetla, a to dzwięki nie działają, alarm, albo przypomnienia. Do tego glitche grafiki…Skoro supportują to oczekuje poprawnego działania. Kiedyś soft był atutem iOS bo Android był “niepewny”, a aktualnie dodając do kalendarza jakieś zadanie nie mam pewności, czy mój łaskawy iOS i 5S, mi raczy przypomnieć o tym…bo mu się takie wpadki zdarzają. Android jest coraz lepszy i coraz bardziej godny zaufania, natomiast widzę że iOS zaczyna tracić swoją ‘przewagę’.
Jest to moja prywatna opinia, więc nie musisz się z nią zgadzać.

Mam 6S i 7. Działaja perfekcyjnie.
Moze masz, po prostu, popsuty egzemplarz?

Nie mam…problemy nastąpiły z iOS’em 10. I tak…to prawda na 6S i 7 działa to wszystko lepiej, ale tak jak pisałem wcześniej…skoro supportują 5S to oczekuje że będzie to działać jak na nowszych modelach.

U mnie na ios10 i ip5s to samo – bugi, drenaż baterii, kwiatki typu ustawiasz budzik a on rano nie dzwoni :) Na iOS 9 było wszystko ok. A ten iPad wg mnie kpina – po prawie 3 latach obecności na rynku modelu Air2 update na… model sprzed 4 lat :). To iPad Pro 9,7 powinien się nazywać Air 3 ale Apple nazwało go Pro, bo inaczej jak usprawiedliwić podwyżkę ceny jaka miała miejsce z wejściem na rynek Pro 9,7

Przecież z 5s ślubu nie brałeś.Sprzedaj dziada i kup 7-ke, bedzie chodzić że aż miło.Chyba niedługo będzie można wrócić do iOS 9 – może po prostu poczekaj i cofnij soft.

I tak firma zmusza do zakupu nowszej wersji telefonu mimo że stary nadal działa.

Ktoś jeszcze wierzy w to nakręcanie się blogerów? Tak było przy każdym modelu iPada i iPhone’a.

Tak, to że jest to wersja gorsza od tego sprzętu, który wypada z oferty to wstyd. Ten iPad to cofka i nic tu nie pomoże “zaklinanie rzeczywistości”. Air 2 miał lepszy ekran, był lżejszy i cieńszy. To główne, podstawowe parametry tego typu sprzętu i “nowy” ma to wszystko na gorszym poziomie.

Czy nie jest zatem tak, że ten “nowy” to z zamysłem przeprowadzona operacja promujemy droższy (9,7″ Pro)? To jedyne i mało fajne dla Apple wytłumaczenie. Recycling w najgorszym wydaniu. Jedyne, co mogłoby częściowo (bo i tak to regres) zniwelować złe wrażenie to wyraźna obniżka ceny (poziom 1500 złotych przykładowo). A tu nie dość że mówimy o symbolicznej obniżce, to jeszcze model z modułem komórkowym jest droższy o 700 złotych od WiFi. Paranoja.

Także mam podobne odczucia. Najbardziej boli pogorszenie w zakresie wyświetlacza. To kluczowy element wyposażenia i takie postępowanie jest zwyczajnie naganne, nie powinno mieć miejsca. Air2 był zatem zwieńczeniem linii iPada dla mas. Najlepszym iPadem za rozsądne pieniądze. Teraz w ofercie takiego iPada już nie ma. Do tego niezrozumiała dla mnie decyzja o zaoferowaniu tylko 128GB wariantu iPada Mini (który notabene po premierze “nowego” iPada 9.7 prezentuje się dużo ciekawiej… naprawdę o to Wam chodziło Apple?).

Układ A9 jaki tutaj zastosowano to marne pocieszenie. Wersja smartfonowa, do tego praktycznie te same wyniki wydajnościowe co A8X. Możliwe, że mniej żre energii i pojemność baterii (wyższa? Mamy info na ten temat?) w “nowym” wydłuży czas pracy. Tyle tylko, że ten był w pełni satysfakcjonujący od dawna. Także i tu trudno mówić o ewentualnym zysku.

iPhone 7 nie jest odgrzewanym kotletem. mam 6S i 7 – widzę dramatyczną różnicę.
Mak nie jest okrojony. Co do iPadów to prawda, ale nie jestem zdziwiony.

Nie mogą pokazać nowego designu i rozwiązań technologicznych przed premierą nowych iPhonów, które są najważniejsze dla firmy.

“widzę dramatyczną różnicę.”

Ja tam widzę delikatną ewolucje, nic dramatycznego się nie zmieniło, może poza usunięciem analogowego gniazda audio.

Ja również mam 6s i 7 Plus, Jeśli chodzi o wydajność, różnicę widzę wyłącznie w Photoshop, Draw i CAD, w systemie nie ma najmniejszej różnicy w prędkości. Co straciliśmy, złącze jack, zgubiłem już jedną przejściówkę, czasem zapomnę wziąć jej ze sobą a nie zawsze muzyki można słuchać przez bluetooth. Aparat, ignorując fakt, że w Plusie mam optyczny zoom, to zdjęcia są takie same, po zmierzchu pod gołym niebem zdjęcia wciąż są beznadziejne. Gdyby nie wodoodporność i zoom optyczny 7 bym nie kupił. Najgorsze w tym wszystkim jest, że mała 7 ma gorszy aparat, przez to czasem muszę przekładać kartę do 6S, 7 jest po prostu za duże.

Mnie najbardziej dziwi brak wprowadzenia do tej pory Force Touch w iPadach, jest w iPhone, jest w MacBookach a o iPadach jakby zapomnieli…Z drugiej strony ta choroba braku jakielkolwielk konsekwencji dosięga ostatnio wszystkie firmy…Powoli przestaję też wierzyć we wszystkie brednie-przepowiednie medialne bo równie dobrze można wróżyć z fusów.

3D Touch nie nadaje sie do iPadów- dodatkowa warstwa ekranu byłaby za ciężka i dodała do wagi iPada jakieś 80 gramów.

Nie martw się, wprowadzą wszystko za dopłatą w wersji Pro.