Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Na WWDC prawdopodobnie pojawią się nowe Maki i zniknie iPad Mini

Na WWDC prawdopodobnie pojawią się nowe Maki i zniknie iPad Mini

Paweł Okopień
paweloko
9
Dodane: 7 lat temu

Jeśli planujecie zakup Maka, to wstrzymajcie się do początku czerwca. Według raportu Bloomberga wszystkie przenośne komputery Apple doczekają się aktualizacji już podczas WWDC. Niepokoi za to informacja związana z iPadem Mini.

Odświeżony miałby być MacBook Pro i MacBook. Urządzenia te dostaną po prostu świeższe podzespoły ich design jest nadal świeży. Oznacza to, że otrzymamy mocniejsze sprzęty za podobne pieniądze. Ciekawe jest jednak to, że aktualizację procesora miałby otrzymać również MacBook Air nie odświeżany od marca 2015 roku. Z jednej strony należy się cieszyć, ponieważ konstrukcja MBA wciąż jest bardzo udana, a ceny sprawiają, że często to jest pierwszy komputer Apple jaki kupują użytkownicy. Z drugiej strony komputer ten ma potężną wadę w postaci niskiej rozdzielczości wyświetlacza. Brak Retiny daje się mocno we znaki.

Nie należy się za to spodziewać aktualizacji Maka Mini oraz iMaka. Te prawdopodobnie pojawią się dopiero na jesieni. Jednak obie rodziny komputerów Apple domagają się już odświeżenia. iMac ostatnią aktualizację dostał w październiku 2015, a Mac Mini rok wcześniej. Oficjalnie jednak Apple informowało już o pracach nad nowym komputerem iMac oraz profesjonalnym monitorem i zupełnie nowym Mac Pro.

Plotki głoszą też, że podczas keynote rozpoczynającego WWDC 2017 zobaczymy głośnik ze wsparciem dla Siri oraz iPada Pro z ekranem 10,5-cala. Inne plotki mówią natomiast o zaniechaniu przez Apple’a oferowania iPada Mini. Ponoć urządzenie zupełnie się nie sprzedaje od momentu, gdy na popularności zyskały duże telefony. Koniec iPada mini byłby jasnym przekazem, że czas małych tabletów minął. Problem w tym, że takie urządzenia nadal są przydatne. Z powodzeniem sprawdzają się jako punkty dostępowe w różnych miejscach. iPad mini 4 może też się nie sprzedawać po prostu ze względu na cenę. Za iPada mini 4 trzeba zapłacić aktualnie 2199 zł. iPad mini z ograniczonymi możliwościami, ale za 999 zł wciąż mógłby być hitem.

Za niecałe 3 tygodnie wszystko się wyjaśni. Choć w ostatnich latach Apple nie wprowadzało żadnych urządzeń podczas WWDC. Konferencja była stricte poświęcona oprogramowaniu.

Paweł Okopień

Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.

paweloko
Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 9

Potężną wadą Macbook jest z kolei jego cena i jedno złącze typu c ( nie mogli dołożyć jeszcze jednego ? ). Nie każdy potrzebuje od razu ekranu Retina, być może dzięki niższej rozdzielczości Macbook Air działa dłużej na baterii niż gdyby miał wyższą. Nawet jeśli miałaby być dokonana zmiana rozdzielczości w Air to maksymalnie widziałbym tam 1920×1080.

Też chciałbym drugi USB-C w swoim MacBooku, jednak myślę że nawet nowe CPU tego nie zmienią :(

linia wg Apple ma wyglądać tak:
MB – 1 USB-C (powinno być 2!)
MBP ESC – 2x TB-3
MBP TB – 4x TB-3

MBP ESC powinien być też port z drugiej strony, chociaż jeden do ładowania.

Tylko mam wrażenie że oni wolą sprzedać mniej z większą prowizją niż iść w masową sprzedaż.

Zabijane iPad mini 4 to największy błąd Apple! To jest najlepszy iPad ever!
Problemem jest cena którą Apple samo wywindowało zostawiając tylko opcje 128GB – czemu! CZEMU!?

Czemu lansują nowego iPad (tego Air 1.5) jako tablet do edukacji, jak mogliby robić to właśnie z miniakiem? Jest mniejszy, wygodniejszy – poręczniejszy!

Wystarczyłoby zostawić opcje 64GB dalej w sprzedaży w cenie ok. 299USD(1200PLN) – to wg mnie idealna pojemność dla takiego miniaka.

Ja mam mini 4 i uważam że to najlepszy iPad jaki obecnie można kupić. I nie, nie chciałbym nowego iPad, Air1, Air2, Pro9,7/12,9 nawet za darmo – no dobra za darmo wziąłbym aby sprzedać i kupić iPad mini 4 ;)

Duże telefony są dla mnie nadal niewystarczająco duże do dłuższego wygodnego przeglądania sieci, czy czytania książek – do tego właśnie używam miniaka i uważam że ma idealny rozmiar, wygodnie się na nim pisze w pozycji pionowej – w poziomej już jest lipa. Na dużych iPadach pisze mi się już beznadziejnie w obydwu pozycjach! Duże iPady są zbyt duże do wygodnego użytkowania w ruchu, a z byt małe aby zastępować mi MacBook 12″ – R.I.P IPAD MINI 4 :(

Zawsze używałem dużych iPadów, aż w końcu kupiłem Mini 3. Duży iPad Air leżał nieużywany, w ogóle nie miałem ochoty z niego korzystać, bo Mini okazał się poręczniejszy. Też uważam, że świetnie by się sprzedawał gdyby nie trzymali cały czas takiej wysokiej ceny.

iPhone plus niczego nie zmienia względem iPhone’a 4,7″. Nadal strony pokazują się w wersji smartfonowej, dopiero na iPadzie (obojętnie czy Air czy Mini) wyświetlają się w wersji tabletowej, a w poziomej orientacji często wyświetlają się w wersji desktopowej.

Na dużych smartfonach to tak nie działa.