Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu iPhone 8 (D22) trafi na rynek w trzech kolorach, ale ile będzie kosztował u nas?

iPhone 8 (D22) trafi na rynek w trzech kolorach, ale ile będzie kosztował u nas?

17
Dodane: 7 lat temu

KGI Securities w swoim raporcie, o którym pisze Zac Hall z 9to5Mac, podejrzewa, że iPhone 8, o nazwie kodowej D22, trafi na rynek w małych ilościach obok następców iPhone’a 7 i 7 Plus.

(…) KGI also now specifies that all three new iPhone models will be limited to just three colors: black, silver, and gold.

Jeśli rzeczywiście iPhone D22/8/Pro będzie dostępny jedynie w trzech kolorach, to spodziewam się, że czarny będzie zdecydowanie najpopularniejszy. Jednocześnie nie mamy pewności czy wszystkie będą miały czarny przód, czy Apple zdecyduje się również na kolor biały, jak na atrapach, które niedawno widzieliśmy.

Nazewnictwo

Jednocześnie w internetach cały czas trwa spór o nazwę. Sam, pisząc o spodziewanych iPhone’ach, używam „iPhone 7S/7S Plus” oraz ”iPhone 8”, głównie po to, aby zachować ciągłość. Nie są to jednak nazwy, które spodziewam się usłyszeć na keynote Apple. Ten temat poruszył również John Gruber:

If these are legit, there’s no way Apple is going to call these devices “7S”. The S models have had minor cosmetic differences from the preceding year’s non-S iPhones, but these phones are sporting entire new designs.

Przypomnę, że mówimy o telefonach na zdjęciach poniżej.

Nie wiem czy John patrzy na te same zdjęcia co ja, ale dla mnie zdecydowanie nie jest to „całkowicie nowy design”. Ten telefon wygląda identycznie, tyle że jest szklany. Nie zmienia to faktu, że uważam, że czas najwyższy na odejście od cyferek. Gruber spodziewa się, że Apple nazwie je „iPhone 8, iPhone 8 Plus, iPhone 8 Pro” lub „iPhone, iPhone Plus, iPhone Pro”.

Ostatnia opcja jest ryzykowna, ale od dawna to właśnie na nią stawiam i wspominałem o tym dwa dni temu:

Taka oferta, z docelowo czterema urządzeniami – iPhone 4,7” i 5,5” oraz iPhone Pro 5,8” i 6,6” – bardziej odpowiada ofercie, jaką Apple obecnie przedstawia w przypadku iPadów. To oczywiście czysta spekulacja – mogą nie chcieć iść w tym kierunku – ale całość trochę wyklarowałaby całość dla klientów firmy.

Przypomnę, że model 6,6”, jeśli ujrzy światło dzienne, to dopiero za rok. A tymczasem cała linia się ładnie wyklaruje, pomimo że iPhone Pro nie będzie bardziej „Pro” od pozostałych modeli. Będzie po prostu nowocześniejszy. No i droższy. Prawdopodobnie znacznie.

Poniżej znajdziecie obecne ceny iPhone’ów oraz iPadów w Polsce i USA, wraz z mnożnikiem względem tych dwóch walut.

iPhone 7 / Pojemność PLN USD Mnożnik
32 GB 3349 649 5,1602
128 GB 3879 749 5.1789
256 GB 4399 849 5.1813
iPhone 7 Plus / Pojemność PLN USD Mnożnik
32 GB 3949 769 5.1352
128 GB 4479 869 5.1542
256 GB 4999 969 5.1589
iPad Pro 10,5” / Pojemność PLN USD Mnożnik
64 GB 3199 649 4.9291
128 GB 3699 749 4.9385
256 GB 4699 949 4.9515
iPad Pro 12,9” / Pojemność PLN USD Mnożnik
64 GB 3999 799 5.0050
128 GB 4499 899 5.0044
256 GB 5499 899 5.0036

Cena iPhone’a była ustalana we wrześniu 2016 roku, kiedy kurs USD wahał się pomiędzy 3,81, a 3,91, co jest o około 15 groszy więcej niż dzisiaj. Jednocześnie, jak debiutował iPad Pro w czerwcu, to kurs wynosił około 3,70 PLN za dolara, ale wiemy, że iPad jest u nas traktowany ciut inaczej niż iPhone – ma niższe ceny, ze względu na sektor edukacyjny, więc nie będę ich brał pod uwagę. A zatem, jeśli kurs utrzyma się na poziomie 3,60 PLN za dolara, to możemy spodziewać się cen podobnych do moich poniższych przewidywań:

(Spodziewane ceny w PLN
przy kursie 3,60 PLN za 1 USD)
32 GB 128 GB 256 GB 512 GB
iPhone 7S 3099 3599 4099
iPhone 7S Plus 3699 4199 4699
iPhone D22 (wariant 1) 4799 5299
iPhone D22 (wariant 2) 5299 5799
iPhone D22 (wariant 3) 5299 5799
iPhone D22 (wariant 4) 5799 6299

To oczywiście optymistyczna wersja, nawet w przypadku wariantu 4… Realnie spodziewam się, że policzą całość po wyższym mnożniku, oczywiście zakładając, że do września utrzyma się 3,60 PLN za dolara.

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 17

Hmm, 4799 to jeszcze nie tak źle – u operatora może dałoby się zejść z tym niżej. Jedyne co mnie może odstraszyć to wyższa cena i brak Touch ID – jeszcze mam resztki nadziei, że może jednak będzie.

Zastanawia mnie inna rzecz – wg. KGI Apple sprzeda niewiele mniej iPhone’ów 8 niż 7 i 7S razem – około 50 mln sztuk tego pierwszego vs około 55 mln tych drugich. Czyli cena nie może być aż tak zaporowa.

A co ma cena u operatorów do rzeczy? Przecież to w najlepszym przypadku kredyt z oprocentowaniem 0%.

W Pana artykule widzę pewną niekonsekwencję, poza kursem US/PLN trzeba byłoby porównywać albo ceny netto albo ceny brutto (z podatkami). A mam wrazenie, że tutaj cenny netto w US są pomieszane z cenami brutto w PLN

Nie szukaj logiki w jego matematyce, on musi po swojemu, pod górkę. Nie dociera do niego, że w Polsce cenę z dolara przelicza się x5 plus kilka % podatku od nowości. Jeśli 2 dni temu wywróżył, że top wersja będzie za 1300 dolcow to Polska cena będzie minimum 6499.

Nom. Doliczyleś się tego podatku VAT przy Tesli czy dalej udajesz?

Ależ ja jestem bardzo miły, myk polega na tym, że w wycenie Tesli na złotówki dalej tkwisz w błędzie :D Mam alergię na to jak ludzie próbują przeliczać dolary na naszą walutę, większość nie wie o czym pisze. Przelicznik jest trywialny: dolar * 5 zł, gdzie 4 zł oznacza kurs, a 1 zł VAT. Do tego czasami dochodzi kilka % podatku od nowości i w 99% mamy realna cenę na półce w polskim sklepie. Przykład, Airpods $159 * 5 zł = 795 zł (w sklepie kosztują 799). Inny, iPhone 7 Plus $969 * 5 zł = 4845 zł (4999 w Polsce z delikatnym podatkiem za amazing). Nie trzeba żadnych mnożników, zawsze mnóż przez 5 :D

Łatwiej policzyć podatki jakie rzeczywiście są doliczane. Albo mnożnik. Jak USD będzie po 5 zeta to Twoje obliczenia szlag trafia.

Dolar nie jest po 5 zeta, wiec nie ma po co zawracać sobie tym głowy. Zawsze liczę elektronikę w podany wcześniej sposób i zawsze się sprawdza. Nie ma wiec sensu kombinować. Za miesiąc wyjdzie na moje :D

Wyjdzie “na Twoje” bo dolar jest po tyle ile jest. Jak spadnie lub skoczy, to na nic Twoja metoda.

Moja metoda jest perfekcyjna, dolar od lat oscyluje wokół 4zł, wszystko się sprawdza. Nie ma sensu się nad tym doktoryzować :D

Mam inną teorię Ceny 7s/7s plus spadną. a iP8 będzie niewiele droższy od 7PLUS

Apple zaczyna mocno walczyć o rynek.
Jako przykład niech posłuży SE, zeszli z ceną (nie na swojej stronie, która coraz bardziej odstaje od realiów) na 300€, co jeszcze kilka lat temu byłoby niemożliwe.

Pytanie jak zareagują ludzie na takie ceny. Trochę to robienie z nas debili. Inni producenci wypuszczają nowe smartphony jako naturalna ewolucja poprzedniej wersji (Samsung), a Apple zaserwuje nam 4 raz z rzędu odgrzewanego kotleta, a za coś, co powinno go zastąpić w drodze ewolucji kazać będzie zapłacić 1/3 ceny więcej.