Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu <em>Star Wars: The Last Jedi</em> – oficjalny trailer, klatka po klatce

Star Wars: The Last Jedi – oficjalny trailer, klatka po klatce

9
Dodane: 6 lat temu

No i jest – oficjalny trailer do Star Wars: The Last Jedi, którego nie powinniście oglądać…

Tak przynajmniej twierdzi Rian Johnson – reżyser tego epizodu…

Dalej podążacie na swoją odpowiedzialność…


UWAGA SPOJLERY!


Nowy plakat

Trailer

Klatka po klatce

When I found you … – wita nas Snoke, a na ekranie stoi Kylo Ren, prawdopodobnie na pokładzie statku tego pierwszego, zwanego Supremacy…

– … I saw raw … – kontynuuje Snoke, gdy na ekranie pojawiają się AT-M6 (czy tam jest AT-AT w tle?) i statek Kylo Rena.

… untamed power … – drąży dalej…

… gdy do czegoś, co mi przypomina jaskinię, wchodzi oddział stormtrooperów (snowtroopers? flametroopers?), z Kylo na czele. Wygląda mi to na planetę Crait, ze względu na czerwone zabarwienie ziemi.

And beyond that … – mówi Snoke, gdy my otrzymujemy świetne ujęcie Kylo…

… a po chwili kamera skupia się na mieczu świetlnym, którego podnosi. Ekran ciemnieje i…

… something truly special. – kończy Snoke.

Następuje przejście na Ahch-To i Rey, która „odpala” swój miecz świetlny.

Następną sceną jest obowiązkowe logo Lucasfilm.

Ponownie widzimy wyspę Ahch-To z widoku TIE Figh… ptaka.

Something… – zaczyna mówić Rey.

Ponownie widzimy, jak Rey wita się z Lukiem Skywalkerem po raz pierwszy.

Ponownie wręcza mu jego miecz świetlny…

… inside me has always been there. – kończy Rey. Luke nadal milczy.

Na następnym ujęciu widzimy, jak Rey idzie do jakichś starych, połamanych drzew.

Ponownie pytam: czyżby to było Force-sensitive tree?

Then I was awake … – mówi Rey.

Wygląda na to, że mamy potwierdzenie, że to właśnie Rey dotarła do powyższego miejsca i ksiąg w nim trzymanych.

And I need help … – słyszymy dalej Rey, podczas jej treningu ze Skywalkerem na Ahch-To.

Kamera robi zbliżenie na jej trening…

… i efektywne wymachiwanie mieczem.

Na jej skupioną i zmęczoną twarz…

… a po chwili w końcu z bliska widzimy kamień, obok którego ćwiczy.

Nie uderzyła w niego.

W następnej scenie mamy zbliżenie na ziemię…

… która efektywnie pęka, prawdopodobnie w wyniku Mocy Rey.

Kamera pokazuje Luke’a, który wygląda na albo przejętego, albo zaskoczonego tym faktem.

Dalsza scena pokazuje dłoń Rey i jak unoszą się wokół niej kamyki…

… oraz jej trening lub jakąś formę skupienia/medytacji.

I’ve seen this raw strength only once before – odzywa się Skywalker, po raz pierwszy.

Zostajemy przeniesieni do retrospekcji, na której prawdopodobnie widzimy palącą się szkołę Jedi.

Z pomiędzy gruzów wystrzeliwuje w powietrze poprawiona/doczepiona dłoń Luke’a.

It didn’t scare me enough then. – mówi Skywalker, gdy my widzimy znaną scenę z R2-D2, w której płonie Świątynia Jedi.

It does now. – i wracamy do Skywalkera, który wydaje się mówić o Kylo Renie (raczej nie odnosi się do wydarzeń czy postaci z pierwszej trylogii).

Kamera przez moment wraca do Rey…

… by po chwili pokazać Kylo Rena w swoim hełmie.

Patrzy on na niego i…

Let the past die… – mówi Ren, a zbliżenie na jego twarz pokazuje nam jakiś dziwny plaster na ranie (a może wypełnienie?), którą otrzymał od Rey w The Force Awakens.

… próbuje rozładować złe emocje przemocą, chwilę po tym jak spojrzał się na swój hełm.

Następnie przenosimy się w kosmos (w końcu!), gdzie najpierw widzimy eksplozję i dwa statki rebeliantów…

… a po chwili goniące je statki First Order.

W jednym z nich zapewne znajduje się Kylo, który ma dosyć nietypowy wyraz twarzy – wygląda na… smutnego i przejętego pościgiem. Ściga Leię, swoją mamę?

Kill it! – słyszymy głos ex-Bena Solo.

Wracamy do widoku walki w kosmosie, gdzie prawdopodobnie Kylo kontynuuje tradycje rodzinne Anakina Skywalkera i wprowadza swój statek w znajomy manewr.

If you have to… – ciągnie głos Kylo Rena. Czy on w tej wypowiedzi, mówiąc o zabijaniu swojej przeszłości, mówi o swojej rodzinie, czyli mamie, skoro tatę (Hana Solo) już zabił? Czy to są jego myśli?

Kamera przenosi się na Generał Organę, którą właśnie prawdopodobnie goni jej syn…

… i wraca do niego…

… a potem znowu na Leię.

It’s the only way to become what you were meant to be. – kontynuuje Kylo Ren.

Powyższe sceny wyglądają tak, jakby były z tego samego fragmentu filmu – czy tak jest w rzeczywistości dowiemy się dopiero 13/12/2017 o godzinie 19:00. Mam też wrażenie, że oni wzajemnie wyczuwają swoją obecność za pomocą Mocy.

Tutaj widzimy jak Kylo prawdopodobnie namierza statek Generał Organy.

Kamera przenosi się na joystick i spust, a Kylo się waha…

Nie wie czy strzelić, czy nie – walczy ze sobą. Nadal. Niewątpliwie Ciemna Strona Mocy nie pochłonęła go jeszcze całkowicie.

Pani Generałowa nadal nie komentuje wydarzeń i jedynie patrzy przed siebie.

Jest! Sokół Millenium! Pierwszy ujęcie z nim w tym zwiastunie!

Przedziera się przez jakieś jaskinie lub wnętrze znacznie większego statku (lub stwora – ma to czasem w zwyczaju), a gonią go TIE Fightery.

Na pokładzie oczywiście nie mogło zabraknąć mojego ulubieńca – Chewbacca – który chyba jest kapitanem, a przynajmniej w tej scenie (bardzo brakuje mi Hana Solo – uwielbiam tę postać!).

Nie jest jednak sam – obok niego wrzeszczy porg pochodzący z Ahch-To. Nie mam jeszcze zdania na temat porgów, ale na pewno są to ciekawsze stworzenia niż Jar Jar Binks (ale mniej ciekawe od Hana Solo).

Wracamy ponownie do bitwy, gdzie jakiś statek został wystrzelony w kosmos (MSPANC).

We are the spark … – słyszymy głos Poe Damerona i jednocześnie widzimy najlepszego pilota Sojuszu Rebeliantów.

… that will light the fire … – kontuunuje Poe.

Teraz następuje seria krótkich scen – widzimy oczy Damerona w kasku pilota…

… kolejną scenę z walki, a Poe Dameron kontynuuje swój monolog.

… that will burn the First Order down. – kończy Poe. Facet niewątpliwie ma ochotę na walkę z First Order, niezależnie od ceny jaką z tego tytułu poniesie.

Wraca też Phasma (!) i wygląda na to, że szykuje się na pojedynek!

Oczywiście, że z Finnem! Były stormtrooper wyposażył się w jedną z tych pałek policy… stormtrooperowych, które generują jakieś pole siłowe, które powstrzymuje miecze świetlne.

Come on! – krzyczy Finn. Dzieje się!

W tle widać jakiś statek, ale trudno ocenić do czyjej strony on należy – zadyma wokół nich jest w każdym razie spora.

Phasma wygląda rewelacyjnie! Ujęcie też niczego sobie…

Na tym ujęciu prawdopodobnie widzimy centrum dowodzenia Snoke’a – statek kosmiczny Supremacy. Ta scena chyba nie do końca oddaje jego rozmiar…

Pierwszym droidem (poza retrospekcją z R2-D2) w tym zwiastunie jest BB-8, który znajduje się w niezbyt komfortowej dla niego sytuacji…

This is not going to go… – zaczyna Luke Skywalker.

Ten zwierzak wygląda na mieszkańca planety Crait. Chyba słodziak…

Ta postać, prawdopodobnie również na Crait…

… wygląda mi na Leię.

… the way you think! – kończy Skywalker.

Tutaj Rey wskakuje do wody…

… a po chwili się z niej wynurza.

To mi wygląda na kolejny fragment jej treningu z Luke’iem na Ahch-To, ale mogę się mylić.

Fulfill… – zaczyna Snoke.

W następnej scenie widzimy Finna, który prawdopodobnie został złapany (podejrzewam, że to przed walką z Phasmą) i jest gdzieś prowadzony. Przypomina mi tutaj trochę Luke’a Skywalkera, który pewny siebie, sam udał się do Dartha Vadera, aby przekonać go do walki o dobro.

Wygląda mi to na jakiś hangar na pokładzie Supremacy.

Wracamy do Crait, do walki, którą znamy z teaser trailerów – w kadrze AT-M6, TIE Fightery i statek Kylo Rena.

… your … – kontynuuje Snoke, podczas dosyć spektakularnego wybuchu jednego z TIE Fighterów.

To ponownie znana scena z poprzednich zwiastunów, z Crait oczywiście.

… destiny! – kończy Snoke. Zaskakująco jest zobaczyć go w kolorze po raz pierwszy…

Następna scena mnie trochę zaskoczyła – Rey wije się w bólu, przy okazji lewitując, a w tle znajduje się prawdopodobnie torturujący. Snoke? Kolor szlafroka się zgadza…

I need someone to show me my place in all this. – mówi Rey, gdy tempo akcji zwalnia.

Ren? On będzie jej przewodnikiem? Światło jest niby podobne w obu scenach, ale za Rey ani nic się nie pali, ani nie widać dymu. Delikatna manipulacja? A może to ona Snoke’a szuka, dlatego była przez niego złapana i torturowana? A może to wszystko jest jedną wielką zmyłką?

Ren wyciąga do niej rękę…

Reszty dowiemy się dopiero w grudniu…


Mój prywatny ranking

Na koniec uaktualniłem swój prywatny ranking epizodów. Od (moim zdaniem) najlepszego do najgorszego:

  1. The Empire Strikes Back – Epizod V
  2. The Force Awakens – Epizod VII
  3. Rogue One – A Star Wars Story
  4. Star Wars1 – Epizod IV
  5. The Return of the Jedi – Epizod VI
  6. Attack of the Clones – Epizod II
  7. Revenge of the Sith – Epizod III
  8. The Phantom Menace – Epizod I

Spodziewam się, że The Last Jedi wskoczy na 4. lub 5. pozycję, a w najgorszym wypadku na 6 – nie wyobrażam sobie, aby był gorszy od Attack of the Clones. Jest jednak szansa, że zahaczy o pozycje 2-3, bo nie sądzę, aby zdetronizował The Empire Strikes Back.


Zalecana kolejność oglądania

  1. Rogue One – A Star Wars Story
  2. Star Wars – Epizod IV1
  3. The Empire Strikes Back – Epizod V
  4. The Phantom Menace – Epizod I
  5. Attack of the Clones – Epizod II
  6. The Revenge of the Sith – Epizod III
  7. Return of the Jedi – Epizod VI
  8. The Force Awakens – Epizod VII
  9. The Last Jedi – Epizod VIII3

Analiza poprzedniego trailera

Star Wars: The Last Jedi (teaser trailer) – pierwsze wrażenia i krótkie omówienie

  1. Przez niektórych tytułowany A New Hope.
  2. Przez niektórych tytułowany A New Hope.
  3. W kinach od grudnia 2017.

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 9

Taa i w 2011 przewidzieli część VII i Rogue One, to że komuś nie leży Bings nie znaczy że zmieni chronologie wydarzeń.

Przecież to jest nudne, proste i nie chce mi się tego pisać: młoda dostała się w ręce darków, jednakże Reno przejdzie za jej pomocą na Jasną stronę mocy bo tkwi w nim jeszcze światłość – nie zabił matki. Jak będzie dowiem y się w grudniu. W następnym odcinku wzmocniona grupa Jedi dokona totalnej rozpie…chy Darków, ale okaże się w cieniu, że jest nowy Pan Ciemności – kasa musi się zgadzać. To się robi powoli Star Trek.