Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu mObywatel – dowód osobisty na smartfonie, ale nie na iPhonie

mObywatel – dowód osobisty na smartfonie, ale nie na iPhonie

Paweł Okopień
paweloko
12
Dodane: 6 lat temu

Ministerstwo Cyfryzacji właśnie wydało swoją aplikację mObywatel, będącą częścią projektu mDokumenty. Na razie dostęp do cyfrowej tożsamości mają wyłącznie użytkownicy Android. To jednak nic, ponieważ dalej ustawodawstwo nie przewiduje takiego rozwiązania.

Od maja trwa test mDokumentów, czyli cyfrowych wersji dowodu osobistego, a w przyszłości także prawa jazdy, legitymacji studenckiej i innych ważnych dokumentów wydawanych przez organy administracyjne w Polsce. Test trwa w czterech miastach, jest ograniczony do urzędów. Po teście, finalnie osoby w Ministerstwie Cyfryzacji zdały sobie sprawę, że system w postaci wyłącznie smsów nie ma do końca sensu, choć jego atutem jest działanie na wszystkich rodzajach telefonów komórkowych. Dlatego w ramach uzupełnienia stworzono również aplikację, która umożliwi posługiwanie się cyfrową wersją naszych dokumentów nie tylko w kontaktach z administracją, ale też na przykład w sklepie okazując dowód osobisty w celu potwierdzenia wieku. Ma być szybciej i wygodniej.

Aplikację można już testować, trafiła właśnie do Google Play Store. Wersja na iOS jest w planach, ale zobaczymy ją najpewniej dopiero w styczniu 2018 roku. Ministerstwo Cyfryzacji tłumaczy się skalą i trudno nie zrozumieć tego tłumaczenia. W momencie, w którym, stosunkowo szybko powstaje nowa aplikacja, priorytet ma platforma dominująca na rynku. Nie było sensu, czekania z wydaniem aplikacji, aż pojawi się także wersja na iOS. Argumentem za aplikacją na iOS w pierwszej kolejności mogłaby być większa świadomość użytkowników i chęć korzystania z nowinek, ale myślę, że wtedy negatywnych komentarzy byłoby jeszcze więcej.

Problemem generalnie jednak nie jest brak aplikacji na iOS, a brak odpowiednich nowelizacji ustaw, które umożliwiłyby rzeczywiście korzystać z cyfrowych wersji dokumentów i wdrażanie kolejnych takich dokumentów. Dla mnie szczególnie istotna jest wizja pozbycia się dowodu rejestracyjnego wraz z OC. Bez niego mój portfel stałby się znacznie smuklejszy. Na razie pobierając aplikację z Google Play można ją testować, zapoznać się z interfejsem i założyć swoją mTożsamość – która nie jest równoznaczna z dowodem osobistym. Oprócz telefonu z Androidem w wersji 6.0 potrzebujemy również posiadać profil zaufany (eGo) i ważny dowód osobisty). W aplikacji zastosowano opcję wymiany danych, które są certyfikowane odpowiednio. Wymianę danych ułatwiają kody QR. W momencie, gdy zgubimy telefon lub zostanie nam on skradziony mamy możliwość zastrzeżenia certyfikatu przez aplikacje na innym telefonie, lub zgłosić ten fakt telefonicznie. Sama aplikacja jest również zabezpieczona hasłem.

Ministerstwo Cyfryzacji to jedna z tych instytucji, która rzeczywiście w ostatnim czasie pracuje nad zmianami mającymi ułatwić codzienność. Aktywnie działa na rzecz rozwoju 5G i stara się rozszerzyć e-administrację. Niestety legislacyjnie nowe ułatwienia spadają na dalszy plan. Bez odpowiednich ustaw aplikacja nie ma sensu. Miejmy nadzieje, że w styczniu gdy pojawi się aplikacja na iOS, będziemy mogli już rzeczywiście pozbyć się dowodu osobistego z portfela.

Paweł Okopień

Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.

paweloko
Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 12

mało interesujące gdzie go trzmasz, no chyba, że jesteś mężczyzną; byłbyś niezłym okazem badawczym..

Za przeproszeniem, ale trzymanie dowodu na telefonie jest bez sensu. Ktoś kradnie telefon i ma twój dowód, a na dodatek aby uruchomić aplikację i wylegitymować się urzędnikowi lub policjantowi musisz odblokować telefon, czyli mogą go zabrać i odblokowanego przeczesywać jak chcą…

Telefon masz zablokowany
Jak portfel kradnie to też ma twój dowód
Odblokować i pokazać, urzędnik skanuje QR i koniec, niczego nie musisz oddawać

Dokładnie tak. Przy kradzieży portfela z dok. wystarczą zwinne rączki, a przy kradzieży telefonu i zwinne rączki i odpowiedni sprzęt do złamania zabezpieczeń tel.

Dla mnie, tłumaczyć się “skalą” to może i Pani Krysia, która chciałaby wydać aplikację swojej kwiaciarni.
Jak pisze to urząd państwa w którym żyje 40 mln obywateli to jest to PA-RO-DIA!!!

Brak mi słów…

Nie mają do tego dostępu.
Jestem za wprowadzeniem tego

Będzie widział twoje dane na swoim urządzeniu i wyjdzie że go oszukałeś