Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Notcho – pozbądź się uszu z iPhone’a X

Notcho – pozbądź się uszu z iPhone’a X

5
Dodane: 6 lat temu

Nie wszystkim podoba się „notch” w iPhone’ie X – wycięcie w ekranie, w którym schowana jest kamera TrueDepth, która odpowiada między innymi za Face ID. Notcho pomoże Wam go ukryć.

Zasada działania programu jest banalnie prosta – dostarczamy mu zdjęcia, które chcemy użyć jako tło SpringBoarda, a program sam go odpowiednio wycina i zaokrągla rogi, zostawiając czarną przestrzeń na górze, aby za jej pomocą schować „notch”. Odpowiednio spreparowane zdjęcie zapisywane jest do Photos / Zdjęć, gdzie możemy go następnie ustawić jako nasze tło. Program dodatkowo zawiera kilka teł, które możemy wykorzystać.

Szczerze mówiąc, trochę dziwię się, że to przeszło przez App Review, szczególnie biorąc pod uwagę najnowszy HIG dla X-a, więc pobierajcie póki jest.

Notcho – iOS – za darmo

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 5

To ja z innej strony… nie rozumiem klienta który kupi iPhone X i zainstaluje taką aplikację. Po co?

Wiem, wiem za chwilę posypią się argumenty, że nie kupuje się iPhone X dla „uszu”.
Dla FaceID też zresztą nie.
A jak już się ewentualnie kupi to koniecznie trzeba go schować w jakieś kuloodporne etui coby się żadna ryska nie pojawiła :)

A już w ogóle to jest 100 innych powodów aby nie kupować X a i tak dupę ściska i każdy chce go mieć.

Ponieważ ładnie wygląda bez notcha.

Ja choć X nie mam i kupuje nowy jak mój 6S będzie miał 4 lata, czyli za dwa(chyba ze zniszcze to wczesniej) bo procesor nie jest wolniejszy niz ten w 7, to dopiero teraz 6S zacząłem nosić w obudowie, tej smart case z baterią od iPhone 7.

Mój 6S po dwóch dniach był po obdzierany na każdym rogu, a wydałem na niego tyle ile X kosztuje. Za bardzo generalizujesz, dużo osób się aż tak o stanie telefonu nie przejmuje, tak jak i ja tym jak bardzo męcze silnik i zawieszenie w samochodach którymi jeżdżę. Dla niektórych to po prostu zabawki.

Pozazdrościć bo mój 6 po 2,5 roku tak laguje i się wiesza, że muszę go wymienić bo używanie jest katorgą. Pewnie wezmę iP8 jako następcę.