Apple walczy z HBO o serial J.J.Abramsa

Paweł Okopień

paweloko

2

Dodane: 6 lat temu

Apple na rynku telewizyjnym nadal nie istnieje. Jednocześnie cały czas doniesienia mówią o poważnych ruchach firmy w tej branży. Według ostatnich informacji Variety, Apple licytuje się z HBO o prawa do serialu od J.J. Abramsa.

Reżyser i autor scenariusza siódmego epizodu Gwiezdnych Wojen, pracujący także przy pozostałych częściach najnowszej trylogii ma w planach także nowy serial Sci-Fi. Ma to być pierwsza telewizyjna produkcja Abramsa od 2008 roku. Na razie jednak o prawa do serialu walczą HBO i Apple. Za samą realizacje odpowiadać miałaby wytwórnia Warner Bros.

To bardzo ciekawa informacja, biorąc pod uwagę wcześniejsze związane z ambitnymi planami Apple dotyczącymi rynku telewizyjnego. Firma zatrudnia ekspertów z czołowych telewizji i wytwórni, nabywa prawa do kolejnych produkcji. Na razie w Apple Music znajdziemy kilka muzycznych dokumentów oraz talk-show „Carpool Karaoke” i reality-show „Planet of the apps”. Całość jest po prostu doczepiona do serwisu streamingowego, bez większej i sensownej promocji. Apple chce zaistnieć na tym rynku, ale na razie nie przedstawia żadnej konkretnej wizji.

Apple za pewne przelicytuje HBO i zdobędzie prawa do nowej produkcji J.J. Abramsa. Tylko bez jasnego przekazu z treściami wideo, będą to pieniądze wyrzucone w błoto. W końcu do Apple Music wchodzimy posłuchać muzyki, a nie obejrzeć serial. Od tego jest Netflix, czy HBO GO. Dodając 2-3 produkcje w ciągu roku Apple nie osiągnie sukcesu na rynku usług vod. W obecnej formie nie jest to też szczególne uatrakcyjnienie samej usługi streamingu muzyki. Liczę, że wyjaśnienie nadejdzie w czerwcu wraz z kolejną odsłoną WWDC.

Paweł Okopień

Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.

paweloko