Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Problem z HomeKitem i instalacja Philips Hue

Problem z HomeKitem i instalacja Philips Hue

18
Dodane: 6 lat temu

Przez ostatnich kilka tygodni dodawałem do swojego mieszkania Raspberry Pi, aby móc sterować Xiaomi Air Purifier za pomocą HomeKita, przy okazji dodawając podgląd na mieszkanie kamerą wbudowaną w Malinkę. Całość jeszcze uzupełniłem o prognozę pogody, pobierając dane ze stacji pomiarowej na mojej ulicy oraz o jakość powietrza, ze stacji położonej ciut dalej. Wczoraj zdecydowałem się na podłączenie oświetlenia „inteligentnego”, czyli Philips Hue.

Philips Hue

Aby móc w ogóle zacząć przygodę z Philips Hue, należy mieć ich mostek. Philips Hue Bridge [Amazon] to element, który powstrzymywał mnie przed tym krokiem, głównie z powodu konieczność podłączania kolejnej rzeczy do prądu i routera. Niestety, ten mostek wymaga fizycznego kabla Ethernet, między nim a routerem, aby funkcjonować. To błąd w czasach Wi-Fi, szczególnie że przy technologii mesh mamy zdecydowanie mniej portów niż przy tradycyjnych routerach. Na szczęście niedawno zwolniło mi się jedno miejsce na plecach mojego TP-Linka, więc stwierdziłem, że skoro już tego całego HomeKita korzystam, to dam szansę Philipsowi. Nie zawiodłem się – całość działa wzorowo.

Problem

Po wyjęciu mostku z pudełka, zobaczyłem w jego wnętrzu naklejkę, na której podany był kod PIN do mostka, którego trzeba podać podczas dodawania go do naszego setupu. Wcześniej w ogóle o tych kodach nie myślałem, podczas instalacji Homebridge’a, ponieważ ten kod mogłem zawsze podejrzeć w pliku konfiguracyjnym oraz zmieniać go zgodnie z potrzebą. Tutaj takiej opcji nie było i od razu z tyłu głowy pojawiła mi się myśl, że muszę ten kod przecież gdzieś zapisać, bo inaczej będę miał ładną plastikową cegłę, z którą nic nie zrobię. Jeden kod PIN nie jest oczywiście specjalnym problemem, ale wystarczy sobie wyobrazić, że mamy ich 5 lub 10 – można się pogubić.

Rozwiązanie

Przed paroma dniami pojawiła się nowa aplikacja na iOS zwana HomePass for HomeKit [App Store], która służy właśnie do tego celu. Kosztuje 14 PLN, więc jest to wydatek, który mogę ponieść bez martwienia się o stan budżetu domowego, ale czy ja naprawdę potrzebuję osobne narzędzie tylko dla paru kodów PIN?

Przypomniałem sobie, że przecież korzystam z 1Password, w którym można tworzyć szyfrowane notatki, w których z kolei można dodawać pola zgodnie z własnymi potrzebami. Dosłownie 30 sekund później dodałem już pierwszą pozycję. Prościej i „minimalistyczniej” – zdecydowanie preferuję wykorzystywać istniejące narzędzia niż szukać nowych.

Problem z HomeKitem

Jeśli jeszcze raz spojrzycie na pierwszego screena z mojego HomeKita, to zauważycie, że mam już 6 scen stworzonych dla… uwaga… wait for it… jednej żarówki, zainstalowanej w sypialni. Teoretycznie nie muszę korzystać z HomeKita, bo te same możliwości ma aplikacja Hue, ale jak już wspominałem, wolę mieć wszystko w jednym miejscu – podobnie dzisiaj nie korzystam już z aplikacji Xiaomi, która leży gdzieś zagrzebana w folderze na iPhonie. A co się stanie jak dodam ich więcej? Tych scen będę miał pierdyliard i nie będzie to ani wygodne, ani intuicyjne. Oczywiście pod warunkiem, że korzystamy z HomeKita lub widgetu do ich włączania, bo w przypadku korzystania z Siri nie ma to większego znaczenia. Jako przykład podam swoją łazienkę, gdzie mam 12 żarówek typu GU11, podzielonych na 4 strefy. Już wiem, że kombinacji miałbym na tyle wiele, że pogubiłbym się w tym wszystkim. Jeśli macie jakieś sugestie, jak to sensownie rozwiązać (zaczynają mi się te żarówki przepalać i będę tam wkładał Hue), to dajcie znać.

Mam nadzieję, że Apple skupi się nad poprawieniem i rozwojem HomeKita w najbliższych wersjach iOS-a, bo widzę w tym sens przy niewielkich setupach i nie wyobrażam sobie, jak to ogarnąć przy dużych setupach.

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 18

Uważam, że mostek ma jednak większy sens szczególnie przy dużej ilości żarówek czy innych urzadzeń kryjących się za nim. W innym przypadku zamiast jednego adresu IP w routerze miałbym około 50-sięciu i nie wiem czy byłoby to prostsze lub łatwiejsze rozwiazanie. Philips Hue używa Zigbee do komunikacji pomiędzy mostkiem i żarówkami do tego działa to jak prawdziwa sieć mesh. Taka sieć w sieci. która jest niewidoczna i działa szybko i naprawdę dobrze, a takie urządzenia wifi jak od Lifx i Fibaro, regularnie odłączają się u mnie i znikają z sieci, do tego jeszcze nie każdy router lubi tyle urządzeń w sieci i nawet jeśli konfiguracja homekit jest tak banalnie prosta to jednak konfigurowanie ponad 50-sięciu urzadzeń potrafi być uciążliwa. Homebridge działa podobnie i dlatego tam większość rzeczy nie wymaga oddzielnego dodawania i własnych kodów a jako ciekawostka mostek Philipsa ma wbudowne wifi tylko nie aktywne. Może kiedyś to uaktywnią.

Mostek od Osram jest na wifi. Osobiście mam mostek od philipsa, ale mam też kilka GU10 i 3 gniazdka lightify Osram, bo philipsa są u nas niedostępne. Niestety mostek philipsa aktualizuje tylko żarówki philipsa, a komponenty systemu spod znaku Osram na aplikacji pokazują się jako nieosiągalne. Jedna żarówka osram od początku nie chciała się łączyć, a jedno gniazdko w trakcie się rozłączyło i nie połączyło się więcej. Żarówki philipsa można ręcznie dodać wpisując numer. Numer seryjny żarówek osram ma inny format i nie można ręcznie tego wklepać. To tak z moich dotychczasowych doświadczeń.

Do dopisz markerem albo przyklej naklejkę. Przecież mostek masz w domu, na kablu…

@bublik – nie podawaj tak oczywistych rozwiązań, one są za mało applowe i zbyt niecyfrowe by z nich korzystać…
mazak w XXI wieku, no kto to widział…

Kod jest potrzebny jeśli chcesz używać Philips Hue z Homekit a do używania samego Hue oczywiście żaden kod jest niepotrzebny.

Ja problem grupowania rozwiązałem bardzo prosto, żarówka zwykły led, bez smartów, ale „grupy” włączane przy pomocy fibaro single switcch – przy cenie tradfri/hue na jedno wychodzi a problemów zdecydowanie mniej

Wszyscy skupili się na większej ilości żarówek, strefach itp a co jeśli chcę osiągnąć efekt ciągły? Czujnik zmierzchowy mówi mi jak zmienia się światło w pokoju a żarówka świecie coraz jaśniej? pierdyliard pierdyliarów kolejnych scen dla jednej żarówki :)

A ja mam inny problem. W domu jest trzech domowników. Każdy ma swojego iPhone. Ja ustawiłem sobie rutynę, ze jak wychodzę z domu to wyłącza się światło. Jak ustawić żeby się jednak nie wyłączało skoro inni domownicy są w domu.?