Mastodon

Nowa kampania Microsoft przeciw Apple

5
Dodane: 16 lat temu

Microsoft wystartowało dziś z nową kampanią reklamową, która bezpośrednio uderza w Apple. Kampania ma na celu pokazanie użytkownikom, że produkty Apple są dużo droższe niż produkty innych firm, stosujących rozwiązania Microsoftu.

W poniższym klipie zobaczycie historię niejakiej Lauren, która chodzi po sklepach i szuka komputera dla siebie. Oczywiście chce jak najlepszego z 17″ ekranem, ale ma ograniczony budżet. Dodatkowo okazuje się, że na komputer dostaje pieniądze od tajemniczych operatorów. Na koniec szczęśliwa wybiera HP Pavilion za 699USD – a jaki on piękny jest…

Zastanawia mnie tylko jedno, dlaczego Microsoft ma taką obsesję na punkcie Apple. Przecież nie od dziś wiadomo, że produkty z jabłkiem są dużo droższe, ale też są dużo lepszej jakości. Znana jest od dawna jedna prawda w sprzedaży – jeśli nie potrafi się walczyć innymi argumentami (lub jeśli się ich w ogóle nie ma), to walczy się ceną.

Na koniec warto przyjrzeć się, co sympatyczna Lauren kupiła za 699USD. W Bestbuy.com łatwo sprawdzić co to jest. Jest to HP Pavilion z procesorem AMD Turion™ X2 RM-72, 4GB DDR2 RAM, 17″ WXGA+ o rozdzielczości 1440 x 900 (taką miałem w swojej G4 z 2003 roku), z grafiką ATI RADEON HD 3200 RS780M, która współdzieli do 1918MB z RAMem, Wifi tylko G, brak Bluetooth, waga i grubość dwa razy taka jak Macbooka Pro, no i oszałamiający czas pracy z baterii – 2,5h. O dołączonym oprogramowaniu nie będę się wypowiadał.

Może to jest warte 699USD, ale taki komputer na prawdę trudno porównywać z Apple.

Dominik Łada

MacUser od 2001 roku, rowery, fotografia i dobra kuchnia. Redaktor naczelny iMagazine - @dominiklada

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 5

Proszę o umiarkownie. Chodzi mi o cały fragment …waga i grubość dwa razy taka jak Macbooka Pro…
Sam na końcu piszesz, że “taki komputer na prawdę trudno porównywać z Apple”, ale wcześniej sam to robisz. To oczywiste, że to inna liga i nie można wytykać komputerowi 4-5 razy tańszemu, że ma jakieś parametry gorsze.
Inna sprawa, że niezależnie od “prawdziwej” wartości sprzętu Apple zdecydowana większość użytkowników wybiera rozwiązania tańsze, czyli zwykłe PC. Apple, albo nie ma chęci wkraczać na ten rynek, albo robi to (delikatnie mówiąc) zbyt nieśmiało (patrz MacMini).

grafmarr, ale chodzi o to, że MS porównał te komputery…
przy czym nie wiem do czego komuś taki laptop, bo jest on iście beznadziejny i nie widzę zastosowania dla takiej maszyny.
17” z taką wagą nie nadaje się do noszenia ze sobą… z kolei stacjonarkę można kupić tanio.

Nie rozumiem w czym problem był przy MB, bo posiada on podobne parametry…

Tak jak napisał przemekspider.
Apple od dawna jechało po M$.
W wielu przypadkach nieprawdziwie, bo pewnym okresie Leo wieszał się częściej od XP czy Visty.
Co prawda Apple nie jest wielkim zagrożeniem dla M$, przede wszystkim właśnie z powodu ceny.
To co obecnie wkładają do środka i wynalazki typu odblaskowy ekran i niedorobione laptopy, to trochę za mało.
Ale uwolnienie systemu OSX było by na pewno o wiele większym zagrożeniem, czego sobie i wszystkim życzę.

Jeżeli zestawisz swoją opinię o jakości komputerów Apple z pomysłem uwolnienia OS X, zauważysz zapewne, że byłoby to o wiele większym zagrożeniem, ale nie dla Microsoftu lecz dla Apple i ich sprzedaży komputerów. W tej chwili Mac OS X jest jedynym motywem kupowania pecetów ze znakiem jabłuszka na obudowie.