Mastodon

Nokia Music Store w Polsce

2
Dodane: 15 lat temu

NOKIAKilka dni temu ruszył w Polsce Nokia Music Store. Nokii udało się dokonać tego, czego nie może, bądź na razie nie chce Apple, czyli otworzyć pierwszy wydaje się z prawdziwego zdarzenia sklep internetowy z muzyką w naszym kraju.

Co wyróżnia Nokia Music Store na tle kilku wcześniejszych prób na naszym rodzimym rynku? Przede wszystkich baza tytułów. Nokii udało się zgromadzić w swojej ofercie ponad 4,5 mln utworów, w tym polskich artystów. To całkiem dużo, twierdzi Stanisław Trzciński z STX Records, z którym będziemy rozmawiali w zbliżającym się wakacyjnym numerze Mojego Jabłuszka. Dla porównania iTunes Store ma w swojej ofercie ponad 10 mln utworów, za to inne polskie sklepy mają najwyżej kilkadziesiąt do kilkaset tysięcy utworów i do tego nie tych najbardziej popularnych.

Jako ciekawostkę warto przytoczyć, że w momencie startu Nokia Music Store, czyli 26.06, można było kupić najnowszą płytę Mobiego, której oficjalna premiera była 5 dni później.

Nokia ustaliła ceny na poziomie zbliżonym do cen w iTunes Store. Za jedną piosenkę zapłacimy 3,49PLN (w iTunes Store 0,99-1,29USD), a za płytę 34,90PLN (w iTunes Store 9,99-16,99USD).

Niewątpliwym atutem Nokia Music Store może być fakt, że zdecydowanie najpopularniejszą marką telefonów na Polskim rynku są właśnie Nokie, na które podobno dostępna jest specjalna aplikacja umożliwiająca kupowanie utworów. Nie mam Nokii i nie mogłem tego sprawdzić, ale widać skąd czerpali wzorce.

Sklep zapowiada się ciekawie i co najważniejsze już jest, ale nie ma róży bez kolców. My macuserzy niestety musimy poczekać na “nasz” iTunes Store, bo Nokia Music Store jest dostępny tylko dla użytkowników komputerów z Windowsem.

Taka informacja pojawia się w momencie otwarcia strony przez dowolną przeglądarkę z poziomu maka.

nokiamusicstorepl

Dominik Łada

MacUser od 2001 roku, rowery, fotografia i dobra kuchnia. Redaktor naczelny iMagazine - @dominiklada

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 2

Wymagany niszowy system Windows, wymagany Internet Explorer, zakupione utwory zabezpieczone przez DRM, format WMA, brak możliwości odtwarzania zakupionej muzyki na iPodzie. To jakiś żart?

Życzę szybkiego upadku tej amatorskiej inicjatywie. ;)

Grzegorzu, “niszowy” system Windows? Z jakiej bajki jesteś? Jak na razie od “x” lat w dalszym ciągu niszowe są Linuxy i Mac OS-y… I nic się nie zmienia. Prawda jest taka, że ten “niszowy” Windows jest po prostu najbardziej zrozumiały dla przeciętnego (i nieprzeciętnego również) użytkownika komputera. Ponadto jak na razie w dalszym ciągu dla “niszowego” Windowsa jest dostępnych najwięcej aplikacji. Nie uważam inżynierów Microsoftu za geniuszy IT, ale przyznaję, że udało im się wcisnąć w każdy zakątek świata. Zastanawiam się tylko, dlaczego nie udało się tego zrobić z Linuxem i Mac-ami…