Zamiast stacji dokującej dla Macbooka…
Przeglądając internet wpadłem na takie zdjęcie.
Uważam, że jest to wprost genialne rozwiązanie – proste i tanie. Wszystkie kable okiełznane.
Nie wiem jak Wy, ale ja mam zawsze totalny problem z porządkiem w okolicy mojego Macbooka Pro. Czy Wam kable się nie plączą, czy tylko mi się to przytrafia?
Komentarze: 5
Też tak zrobiłem i dokładnie te same kable + jeszcze miniDV. i zajebiście się cieszę z takiego pomysłu.
TimeCapsule – nie musisz mieć kabla Ethernetu + USB do zewnętrznego dysku
AirportExpress – odpada kabel audio
Pozostaje zasilanie i DisplayPort. Dla upartych rozwiązać może to Cinema Display :)
Ja mam wręcz obsesję na punkcie ładu przy maku. Mam pomysł – zróbcie konkurs w MJ na najbardziej uporządkowanego macusera. Na zasadzie przesyłania fotografii. Myślę, że mogłaby być z tego bardzo ładna galeria potem ;-)
Warto dodać link do autora (przynajmniej fotografii o ile nie pomysłu) źródełko po kliknięciu
@Jacek – nie wiem kto jest autorem, ale znalazłem to na stronie jakiegoś Argentyńczyka – link na początku wpisu