Nowe Apple TV

Dominik Łada

3

Dodane: 14 lat temu

Na koniec dzisiejszej prezentacji nie mogło zabraknąć kultowego “One more thing”. Tym razem dotyczył on nowej wersji AppleTV.

Wielu twierdzi, że AppleTV jest niczym innym jak hobby Steva Jobsa. Steve dlatego zdecydował się zażartować z tego faktu i pojawił się odpowiedni slajd. Ale…wg mnie tym razem może się udać.

Nowe AppleTV jest dużo mniejsze i dużo tańsze. Ale po kolei.

Jobs powiedział, że wielu rzeczy nauczyli się w Apple od momentu wprowadzenia pierwszej rewizji AppleTV. Po pierwsze, że wszystko, cały content powinien być w HD. Po drugie, że ceny powinny być niższe (to akurat nie jest chyba specjalne odkrycie?). Po trzecie użytkownicy nie potrzebują ani komputera, ani synchronizacji, ani możliwości zarządzania pamięcią wbudowaną, ba, nawet tej pamięci nie chcą. Wystarczy im aby urządzenie było małe, fajne i ciche.

Zatem nowy AppleTV jest 4 razy mniejszy od swojego poprzednika. Nie ma wbudowanej pamięci. Ma za to wbudowany zasilacz złącze HDMI, optyczne wyjście audio oraz port Ethernet.

Nowe AppleTV jest całkowicie niezależne od komputera. Umożliwia tylko wypożyczanie (nowe ceny za zawartość, ale póki co to nas średnio interesuje). Umożliwia streaming z komputera, czy też iPhone/iPod Touch/iPad. Ciekawe, że nie ma możliwości w drugą stronę. To byłby “killerficzer” dla tego urządzenia. Streaming w dużo lepszej cenie umożliwiały np konsole i chyba idąc tym tropem, Apple zdecydowało się stworzyć nowe urządzenie w bardzo atrakcyjnej cenie – 99USD (w Europie to 119EUR).

Mnie zastanawia dlaczego nadal AppleTV nie ma pełnego HD – 1080p. W dzisiejszych czasach uważam, że to jest poważny brak. No i druga sprawa, czy takie urządzenie ma sens w Polsce. Przy nowej cenie już zdecydowanie bardziej, ale nadal się zastanawiam.

Zdjęcia: Engadget

Dominik Łada

MacUser od 2001 roku, rowery, fotografia i dobra kuchnia. Redaktor naczelny iMagazine - @dominiklada