Moje 6 dni z iPadem 2

Wojtek Pietrusiewicz

14

Dodane: 14 lat temu

Zapraszam do krótkiego spojrzenia na najważniejsze aspekty nowego iPada. Bardziej szczegółową recenzję przeczytacie w nadchodzącym iMagazine, a jak już zapoznam się z tabletem to pojawi się bardziej szczegółowa analiza. Skrócone fragmenty oznaczone będą: (…). Specyfikację techniczną znacie — taki sam ekran, lżejsza i cieńsza całość, dwie kamery. Z pozoru niewiele, a jednak jak dostawimy klocek do klocka to w rękach leży nam zupełnie nowa jakość.

Kamery zdecydowanie przeznaczone są do video, a nie robienia zdjęć. Ktokolwiek próbował trzymać 10″ tablet jak aparat wie o czym mówię. Przez video natomiast mam na myśli … FaceTime lub Skype. Pewnie, że da się kręcić tym film i jakość jest … taka jak w iPodzie touch … ale w żadnym wypadku nie jest to wygodne (…)

Nie robiłem jeszcze szczegółowego porównania ekranów iPada 1 i 2, ale na pierwszy rzut oka wydają się prawie identyczne, czyli świetne. Ekran jest wykonany w technologii IPS i zapewnia rewelacyjne kolory oraz kąty widzenia. Brak słońca oczywiście oznacza, że nie mogłem porównać ich w tym środowisku.

Pierwszego iPada nauczyłem się trzymać opierając jego lewy dolny róg na wnętrzu dłoni. W tej pozycji mogłem wygodnie posadzić cztery litery na kanapie i czytać niczym gazetę. Owszem dłuższe posiedzenia powodowały zmęczenie ręki, ale ogólnie nie było tragedii. Wiem, że to bardzo indywidualna sprawa i moja kobieta, dla przykładu, zdecydowanie preferuje pozycję leżącą z iPadem podpartym za pomocą Macally Bookstand, ale dla mnie było to całkowicie do zaakceptowania. Nigdy nie spodziewałem się też, że iPad 1 wyda mi się gruby. Dwójkę natomiast trzymam ciut inaczej. 80g robi na tyle dużo różnicy w ręce, że nie podpieram iPada wnętrzem dłoni, tylko zwyczajnie trzymam go z boku. Jeśli to robię akurat lewą ręką, to złożony na pół Smart Cover dodatkowo poprawia trakcję palców i jeszcze bardziej zwiększa komfort. Można go też złożyć w harmonijkę, ale obawiam się, że może to się dla niego skończyć trwałym odkształceniem. Zmniejszona grubość też znacznie poprawiła wygodę jego użytkowania.

Zaskakująca jest prędkość nowego procesora A5 względem starego. Nie spodziewałem się aż takiego wzrostu wydajności i “sprężystości” całego interfejsu i wszystkich aplikacji. Po pierwsze podejrzewam, że 99% z tych dostępnych w App Store w pełnie nie wykorzystuje dwóch rdzeni, a po drugie iPad 1 wydawał mi się już bardzo szybko od samego początku. A jednak wzrost wydajności jest bardzo zauważalny i to przy podstawowych czynnościach (…)

Czytałem wiele opinii, że biała przednia ramka wokół ekranu iPada 2 będzie rozpraszała wzrok podczas korzystania z niego. Śpieszę uspokoić, że nie ma takich problemów ani przy czytaniu, ani przy oglądaniu filmów. Jest bardzo neutralna i zupełnie w niczym nie przeszkadza.

Krótka uwaga sprzed kilku minut: biel mniej rozprasza wzrok przy włączonym ekranie niż czarna ramka — wynika to zapewne z faktu mniejszego kontrastu pomiędzy zapalonym LCD, a ramką. Na dodatek raczej będzie to indywidualna sprawa.

Na koniec zostawiłem dwa akcesoria, które zostały zaprezentowane wraz z premierą iPada: Smart Cover oraz iPad AV Cable. Ten ostatni pozwala na lustrzane odbicie ekranu iPada na telewizorze do rozdzielczości 1080p włącznie. Wszystko co widzimy na ekranie zostanie pokazane na telewizorze — wystarczy kabel HDMI. Proporcje ekranu pozostają takie same, czyli 4:3 (czarne paski po bokach), ale wystarczy, że dana aplikacja wspiera funkcję Video Out, aby była możliwość wyświetlenia materiałów 16:9. Dla przykładu, za pomocą Video.app streamowałem z iTunes z komputera film, który następnie wypełniał moją plazmę (…)

Smart Cover z kolei to obowiązkowy dodatek do każdego iPada. Tak ma swoje wady — to nie jest pokrowiec na cały tablet. To jedynie przykrywka na ekran … ale za to jaka! (…)

Pokrowiec od Apple może również służyć jako podstawka do pisania lub do oglądania filmów, zależnie jak go ustawimy. Składa się w kształt trójkąta i trzyma się w tej pozycji dzięki wspomnianym magnesom. Jeśli jednak chcemy tylko poczytać, to możemy Covera zawinąć na tył w całości (będzie wtedy zakryta kamera) lub złożyć na pół i dopiero zawinąć. Można też złożyć w harmonijkę. Te dwie ostatnie metody dodatkowo zwiększają wygodę trzymania zapewniając dodatkową trakcję naszym palcom (która nie jest w moim przypadku akurat konieczna — tablet nie wyślizguje się).

Wadą to oczywiście wątpliwa ochrona w przypadku transportu. Tył jest oczywiście całkowicie zdany na siebie — Smart Cover go nie osłania (…)

Już sześć dni ściągam i zakładam Smart Covera kilka razy dziennie i jeszcze nie pojawiły się jakiekolwiek rysy na obudowie w miejscu gdzie jest zaczepiany. Kolejna bajeczka do włożenia pod poduszkę.

Każdy będzie sam musiał zdecydować czy potrzebuje najnowszy tablet. Jest to zdecydowanie najlepsza propozycja na rynku na dzień dzisiejszy i konkurencję wyprzedza przynajmniej o rok czasu. Większości wystarczy też model podstawowy, więc cena jest również niższa od podobnych produktów. Jest to niewątpliwie świetny upgrade do poprzedniego modelu, a sama dodatkowa moc obliczeniowa w połączeniu z mniejszą wagą i cieńszą obudową czynią go nowym doświadczeniem, jeszcze przyjemniejszym w użyciu. Żadnych “bazzinga” tym razem — polecam bez wahania.

P.S. Więcej zdjęć znajdziecie tutaj.

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.