Mastodon

Fuji x100 – porównanie z … Zorką 4

2
Dodane: 14 lat temu

Niezupełnie będzie jak w temacie. Nie będę porównywał dosłownie tych aparatów tylko przedstawiam Wam zdjęcia obu razem. Prawda, że ładnie razem wyglądają?

Fuji x100 jest praktycznie tej samej wielkości i wagi co Zorka 4 poza tym dzieli je przepaść i około 50 lat różnicy.

Pytaliście się o różne rzeczy w x100. Zgodnie z obietnicą, którą złożyłem zdjęcia wrzucę po weekendzie. Póki co prezentuję Wam dwa zdjęcia zrobione w domu przy świetle zastanym. Nie przeprowadzałem żadnej korekcji na tych zdjęciach. Oba zdjęcia są robione “z ręki” także w razie czego proszę o wyrozumiałość.

Pierwsze ze zdjęć to jest kwiatek zrobiony na ISO200 F/2,8 i z czasem 1/20

Kliknij w zdjęcie aby powiększyć do rozmiaru rzeczywistego (3,8MB).

Drugie zdjęcie to jest makro zrobione na ISO640 F/4 i z czasem 1/28

Kliknij w zdjęcie aby powiększyć do rozmiaru rzeczywistego (4MB).

Teraz kolejna garść moich uwag o Fuji x100. Są to moje subiektywne przemyślenia, na gorąco.

Plusy:

– hybrydowy wizjer optyczny to perełka. Duży, jasny, wygodny. Połączenie jego z wizjerem wideo bardzo dobrze się sprawdza. Mamy na optyczny wizjer naniesione wszystkie niezbędne dane, dzięki czemu jak fotografujemy to o niczym nie zapomnimy.

– AF daje radę w dobrym świetle. W gorszym dłużej szuka, ale można się przyzwyczaić.

– symulacja różnych błon fotograficznych (Provia, Velvia, Astia)

– wbudowana funkcja zdjęć panoramicznych

– filmy w formacie HD 720p

– możliwość wyboru 3 różnych dźwięków migawki (bajer bardzo fajny;-) oraz, co jest najlepsze, tryb “Dyskretny” w którym aparat jest praktycznie niesłyszalny idealny jest wtedy do street photo

– wysokie ISO wg mnie bardzo mało szumi przez co można fajnie robić zdjęcia nawet w słabych warunkach oświetleniowych

– możliwość podpięcia zewnętrznej lampy

Minusy:

– ręczne ostrzenie praktycznie nie wchodzi w grę.

– oprogramowanie… Aaaaaaa, czekamy Apple na aktualizację dla iPhoto i Aperture aby móc korzystać z RAWów!

– gwint do montażu statywu nie jest w umieszczony w osi obiektywu

– zdjęcia makro z bliskiej odległości można tylko robić przy użyciu wyświetlacza lub wizjera wideo.

– filmy w formacie HD 720p, ale tylko z 24kl/sek.

Więcej przemyśleń oraz mam nadzieję kilka poglądowych zdjęć wrzucę po weekendzie.

Dominik Łada

MacUser od 2001 roku, rowery, fotografia i dobra kuchnia. Redaktor naczelny iMagazine - @dominiklada

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 2

“zdjęcia makro z bliskiej odległości można tylko robić przy użyciu wyświetlacza lub wizjera wideo.” – no tak, tylko jakbyś chciał wykonywać makro za pomocą wizjera optycznego? Efekt paralaksy się kłania. Przecież aparat przy wizjerze optycznym stara się pozbyć efektu paralaksy przesuwając ramkę, niestety przy zbyt bliskiej odległości, korekcja jest niemożliwa, bo obraz jest poza zasięgiem wizjera. Dlatego tez, przełącza się na wizjer elektroniczny, aby można było zobaczyć poprawny obraz z obiektywu. Gdyby nie to, to tona ludzi nie znających tematu trąbiła by o bug’u, który powoduje, że zdjęcie wychodzi inne niż widać w wizjerze.
Przyznaję, aparat ładnie wygląda na zdjęciach, ale miałem go w ręku podczas prezentacji(wersję finalną) i niestety plastiki i lekka waga aparatu, powoduję, że w ręku już nie sprawia wrażenia tak solidnego. Szczególnie “wajcha” do przełączenia wizjera sprawia wrażenie rozpadającej się. Do tego dochodzi tragiczny pierścień ostrości. Myślałem, że po to robią elektroniczny pierścień, żeby reagował na prędkość przesuwania. Tymczasem polecam wszystkim przejść przez cały zakres, wygląda to jakby ktoś próbował odkręcać obiektyw. Liczę na to, że kolejny firmware to poprawi, bo aparat mimo tych wszystkich zastrzeżeń, jest czymś na co długo czekałem. Mam nadzieję, że pojawią się podobne EVIL’e.