z samego “pro” mogliby nie wyżyć… Przypomnijmy sobie produkty z 90-lat… i jak Apple odżył po 2000 roku.
Moim zdaniem sam świat się zmienia. Zobacz młodziaszków czego oczekują od życia… Za chwile nie będzie kto miał pracować na sprzęcie i sofcie bardziej pro ;)
A na poważnie to ostatnie 10 lat Apple to przecież produkty, które zrewolucjonizowały wiele dziedzin życia.
Co do młodych ludzi i czego oni oczekują od życia to prawda. Weźmy taka Polskę i stado pajaców gdzie co 4 nie zdał matury!
“zrewolucjonizowały wiele dziedzin życia” tzn które i jakie to dziedziny?
słuchanie muzyki (było), czytanie mobilnie ebooków (było), dotykowe ekrany (było), ale zaraz wciskanie ludziom kitu na skalę masową i budzenie w ich chęci posiadania… nie to tez było, sekt jest pełno.
:]
dlatego napisałem dziedzin życia… czy wcześniej w życiu codziennym korzystano z ekranów dotykowych, gładzików z gestami, tabletów, czy minikonsol do gier na taką skalę? Nie, były to wcześniej chałupnicze produkty…
I nie chodzi o “wiernych fanów”, ale ile osób przyłączyło się do Apple w ostatnich latach… Po prostu potrafią podać rzecz, która była wcześniej w używalny sposób. I chwała im za to…
Na szeroka skale nikt nie korzystał z tego gdyż były to rzeczy zazwyczaj drogie a rynek nie wytworzył takiej potrzeby posiadania dla każdego PSP.
Wiem jedno gdyby nie S.J. to zapewne korzystałbym z innego telefonu może firmy która dobrze znamy a może takiej, która to wybiłaby się tak jak Apple. To samo tyczy się innych urządzeń – człowiek potrafi się przystosować ;)
Gdyby nie powrót Stiva to Apple by już nie istniało. Najprawdopodobniej zostało by wykupione przez inną firmę. Może nawet przez Microsoft.
Komentarze: 7
Może bez S.J. nie leliby tak wody a z części podatnych osób na sugestię nie zrobili wyznawców.
Ciekawe jak odbiłoby się to na rynku – zabawki by ucierpiały ale PRO uważam że zyskałoby.
z samego “pro” mogliby nie wyżyć… Przypomnijmy sobie produkty z 90-lat… i jak Apple odżył po 2000 roku.
Moim zdaniem sam świat się zmienia. Zobacz młodziaszków czego oczekują od życia… Za chwile nie będzie kto miał pracować na sprzęcie i sofcie bardziej pro ;)
A na poważnie to ostatnie 10 lat Apple to przecież produkty, które zrewolucjonizowały wiele dziedzin życia.
Co do młodych ludzi i czego oni oczekują od życia to prawda. Weźmy taka Polskę i stado pajaców gdzie co 4 nie zdał matury!
“zrewolucjonizowały wiele dziedzin życia” tzn które i jakie to dziedziny?
słuchanie muzyki (było), czytanie mobilnie ebooków (było), dotykowe ekrany (było), ale zaraz wciskanie ludziom kitu na skalę masową i budzenie w ich chęci posiadania… nie to tez było, sekt jest pełno.
:]
dlatego napisałem dziedzin życia… czy wcześniej w życiu codziennym korzystano z ekranów dotykowych, gładzików z gestami, tabletów, czy minikonsol do gier na taką skalę? Nie, były to wcześniej chałupnicze produkty…
I nie chodzi o “wiernych fanów”, ale ile osób przyłączyło się do Apple w ostatnich latach… Po prostu potrafią podać rzecz, która była wcześniej w używalny sposób. I chwała im za to…
@matipl:disqus Potrafią wpłynąć na człowieka i wygenerować potrzebę :) Przez to powstały takie artykuły http://www.hanter.pl/articles/3514-iphone-smartfon-dla-biedakow
Na szeroka skale nikt nie korzystał z tego gdyż były to rzeczy zazwyczaj drogie a rynek nie wytworzył takiej potrzeby posiadania dla każdego PSP.
Wiem jedno gdyby nie S.J. to zapewne korzystałbym z innego telefonu może firmy która dobrze znamy a może takiej, która to wybiłaby się tak jak Apple. To samo tyczy się innych urządzeń – człowiek potrafi się przystosować ;)
Gdyby nie powrót Stiva to Apple by już nie istniało. Najprawdopodobniej zostało by wykupione przez inną firmę. Może nawet przez Microsoft.