“My” Teresy Torańskiej kolejna książką z iBooks Author
W iBookstore pojawiła się, kolejna książka wydana w całości w iBooks Author. Jest to książka “My” Teresy Torańskiej.
Nie wdajemy się w tematykę – bo to czysta polityka – ale liczy się fakt, że w końcu ktoś przetrenował iBooks Authora. Wydawcą książki jest iSource, które korzysta i wydaje różne inne publikacje (polecamy Lemologię), z tego co wiemy dzięki narzędziom Adobiego, ale tym razem zdecydował się na rozwiązanie dostępna dla wszystkich.
– Jesteśmy pod wrażeniem możliwości programu iBooks Author – mówi Jerzy W. Bebak, wiceprezes iSource ds. produktów i rozwoju rynku. – Jest to narzędzie darmowe, dostępne dla każdego użytkownika Maka z systemem Mac OS X Lion, jako dodatkowego oprogramowania użyliśmy również darmowego Apple iPhoto oraz Pages, edytora tekstu z komercyjnego pakietu Apple iWork. Jak widać, da się zrobić bardzo fajną rzecz przy użyciu oprogramowania o łącznej wartości 90 zł, jeśli platformą produkcyjną jest komputer Apple. Liczymy, że książka zainteresuje posłów do Sejmu, którzy zostali ostatnio wyposażeni w iPady – teraz mogą na nich przeczytać podręcznik tworzenia i obalania rządu.
„My” na iPadzie daje dodatkowe możliwości: można wyszukiwać wyrazy w tekście, a także w Wikipedii i w Internecie, zakreślać w kilku kolorach fragmenty tekstu i sporządzać notatki na cyfrowych „fiszkach”. Książkę można czytać w poziomie i w pionie, zaznaczać tekst wielokrotnymi zakładkami, a także wyświetlać na dużym ekranie podłączając projektor do złącza doku lub przez WiFi i technologię AirPlay®.
Cena książki w iBoostore wynosi w krajach Unii Europejskiej 3,99 EUR, a w krajach dolarowych – 4,99 USD.
Link do książki: http://itunes.apple.com/pl/book/my/id503236918?mt=11
[Aktualizacja]
Jest to druga książka z iBooks Authora w iBookstore. Pierwszą był “Almanach kolekcjonera“
Komentarze: 2
Znakomita inicjatywa, Bardzo mi sie podoba, że będę mogła mieć jedna a moich ulubionych książek w wersji na iPada, za niewielkie pieniądze i całkowicie legalnie.
Zakochałam się w “Lemologii”, o “My” dużo słyszałam, dlatego z przyjemnością zaaplikuję sobie na iPadzika :).