∞ Tajemnice iOS – cześć 4
Miałem to opublikować w poniedziałek, żeby było tydzień po tygodniu, ale mam dziś leniwą sobotę więc ją wykorzystam. Proszę kolejne dwie mniej znane funkcje iOS. Oczywiście więcej niż prawdopodobne jest to, że obie znacie, ale weźcie pd uwagę, że na bloga trafiają także „normalni” ludzie :)
Tajemnica pierwsza: iPad jest urządzeniem na którym najprościej jest wprowadzać tekst z polskimi literkami. Serio nie ma prostszego sposobu, żadna fizyczna klawiatura z wciskanym Alt-em nie może równać się prostocie iPada. Oczywiście nie mówię tu o przytrzymywaniu na dłużej literki „A” i wybraniu „Ą” z długiej listy. To akurat mało wygodne. Inny sposób o którym nie każdy wie – pokazywałem go wielu osobom wszyscy byli zaskoczeni – jest przesunięcie palcem do góry po danej literce. Wstawi się wtedy automatycznie polski znak. Przeciągamy po „S” i mamy „Ś” po „E” mamy „Ę” itp. Jedyny problem jest z „Ż” i „Ź” bo oba znaki są pod klawiszem „Z” a nie pod „Z” i „X” jak na komputerze. Ten sposób wprowadzania polskich znaków jest tak szybki i prosty, że czasem próbuje gest przesunięcia zrobić na fizycznej klawiaturze.
Tajemnica druga: To nie jest żadna ukryta funkcja, albo jakiś inny wodotrysk. Ale napiszę o tym bo w różnych wersjach systemu ta opcja była w różnych miejscach i czasem bez szukania po menu ciężko ją odnaleźć. Mowa o podglądzie wiadomości SMS lub iMessage. Standardowo w systemie iOS podgląd jest włączony czyli nawet na zablokowanym telefonie od razu widać treść naszego SMS. Kiedyś wcale się nie dało tego wyłączyć potem np w iOS 4.2.1 przełącznik był w Ustawienia->Wiadomości->Pokaż podgląd. Miejsce właściwe, ale wraz z iOS 5 i systemem powiadomień znikł z tego logicznego miejsca i znalazł się w Ustawienia->Powiadomienia->Wiadomości->Pokazuj podgląd. Czasem się można tego naszukać.