Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Synology DS412+. Bezpieczna twierdza dla Twoich danych

Synology DS412+. Bezpieczna twierdza dla Twoich danych

1
Dodane: 12 lat temu

Ten artykuł pochodzi z archiwalnego iMagazine 05/2012

Jednym z najnowszych serwerów NAS firmy Synology, które pojawiły się na rynku, jest model DS412+. Zmianie uległ zarówno wygląd zewnętrzny, jak i serce napędzające nową konstrukcję. Obudowa serwera wykonana jest z plastiku. Dzięki temu opisywane urządzenie bez dysków – jak na czterokieszeniowy serwer danych – jest stosunkowo lekkie. Przedni panel przykryty jest pokrywą, pod którą znajdziemy miejsca na dyski twarde. Na przednim panelu, obok portu USB 2.0, znajdziemy przycisk włączenia i diody informujące nas o statusie pracy dysków. Tylny panel to dwa porty USB. Miło jednak odnotować, że są to już najnowsze USB 3.0, port eSATA oraz dwa złącza ethernetowe z opcją bezpiecznej pracy/przełączenia w razie usterki ma zapewnić jak najwyższą ochronę przed utratą dostępu do danych.

Sam serwer napędzany jest wydajnym procesorem Dual Core o częstotliwości taktowania 2,13GHz oraz 1GB pamięci RAM. Ta konfiguracja sprawia, że nawet przy dużym obciążeniu DS412+ bardzo dobrze radzi sobie z obsługą danych. Bardzo pozytywnym zaskoczeniem w tym modelu jest głośność pracy. Pomimo dwóch duży wentylatorów, jego działanie jest prawie bezszelestna. Docenią ten fakt użytkownicy, którzy postawią czarne dziecko Synology blisko swojego komputera, przy którym spędzają długie godziny w pracy.

Urządzenie obsługuje dyski do 4TB (3,5″ lub 2,5″), co razem daje pojemność nawet 16TB danych. Dzięki technologii “hot swap”, mamy możliwość wyjmowania dysków podczas pracy urządzenia. W NAS-ie możemy zastosować dyski różnych producentów, a dzięki rozwiązaniu Synology Hybrid RAID (SHR) zostanie dobrana najbardziej optymalna konfiguracja sprzętu. Sami równie możemy zdecydować, który ze sposobów zarządzania wolumenami dysków będzie dla nas najbardziej optymalny.

Konfiguracja serwera nie powinna sprawiać kłopotów. Zarządzanie NAS-em oparte jest na systemie DiskStation Manager (DSM) 4.0 i poprowadzi użytkownika krok po kroku w ustaleniu odpowiednich parametrów. Cały system posiada język polski, co znacznie ułatwia zarządzanie tym urządzeniem. Synology DS412+ świetnie współpracuje z OS X. Bardzo szybko dyski sieciowe są montowane przez system. Nie odnotowałem tutaj żadnych problemów, podobnie jak z konfiguracją Time Machine i tworzeniem przy jego udziale kopii zapasowych. Mamy również możliwość umieszczenia naszej biblioteki muzycznej na dyskach Synology i powiązania jej z iTunes. Wszystkie albumy będą widoczne na komputerach, które korzystają z iTunes podczas odtwarzania muzyki. Dzięki obsłudze serwera multimediów DLNA na konsolach PS3 oraz Xbox 360 będziemy mogli odtwarzać zdjęcia na ekranach naszych telewizorów. Dodatkowym argumentem przemawiającym za dobrą integracją tego urządzenia ze sprzętem firmy Apple są darmowe aplikacje od firmy Synology, pozwalające odtwarzać zdjęcia, filmy czy muzykę bezpośrednio na iPhone’ie lub iPadzie. Dużym atutem środowiska zarządzającego serwerem są aplikacje przygotowane specjalnie pod DSM 4.0. Będziemy więc mogli łatwo skonfigurować swoją witrynę na WordPressie, skorzystać z serwerów Torrenta oraz ustalić proces wykonywania kopii zapasowych. Warto również wspomnieć o cyfrowej chmurze od Synology, która pozwala bardzo łatwo dostać się do zasobów naszego serwera z każdego miejsca w sieci. Praktycznie bez żadnej konfiguracji w kilka sekund możemy stać się posiadaczami własnej “cyfrowej chmury”.

Na pytanie, co jest najważniejsze w cyfrowej rzeczywistości powinna paść odpowiedź – dane. Jeśli tak nie jest, oznacza to, że jeszcze nigdy nie stanęliśmy pod przysłowiową ścianą wiedząc, że dysk twardy uległ usterce, a my pozostaliśmy bez kopii zapasowej. Wówczas koszt bezpieczeństwa plików wydaje się nie mieć znaczenia, bo najważniejsza jest możliwość odzyskania danych. Jeśli nie chcemy dać się zepchnąć w skrajność cyfrowej paniki, nowy produkt Synology jest na to doskonałym lekarstwem. Serwer NAS wyposażony w praktycznie wszystkie usługi, o jakich może pomyśleć użytkownik w domu lub małej firmie dzięki dedykowanym aplikacjom dla DSM 4.0. Bezpieczny, bo posiadający kieszenie na cztery chroniące się dyski (klony dysków). Dobrze zaprojektowany, gdyż praca urządzenia napędzana jest szybkim procesorem 2,13GHz, a wszystko zamknięte w praktycznie bezszelestnej obudowie. Obsługa serwera NAS dzięki oprogramowaniu DiskStation Manager 4.0 nie nastręczy nam żadnych problemów i pozwoli odkryć potencjał drzemiący w urządzeniu. Te wszystkie funkcje sprawiają, że jest to doskonały sprzęt dla wymagających użytkowników.

Dziękujemy firmie Seagate Polska za wypożyczenie nam do testów dysków z serii Barracuda.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 1