iPhone 5 z Plusa
Tak na prawdę nas, użytkowników, nie obchodzi z jakiej dystrybucji jest sprzęt, który kupimy. Ważne, że ma gwarancję respektowaną w Polsce. W wypadku iPhonów, oficjalnymi dystrybutorami są Orange, T-Mobile i od niedawna Play.
Niestety Plus nie jest dystrybutorem, co bardzo dziwi biorąc pod uwagę jego pozycję w Polsce. W każdym razie Plus też chce mieć iPhone 5 w swojej ofercie i go ma…ale nie jest on z Polskiej dystrybucji.
Jak napisał nam jeden z czytelników:
iPhone 5 z sieci Plus są dostarczane z nieoryginalną ładowarką “Flextronics”. Szkoda, że tak duży operator oszczędza kilkadziesiąt złotych na oryginalnej ładowarce. Co więcej jest ona dołączana luzem, ponieważ telefony są z nie polskiej dystrybucji (kod B/A po numerze modelu).
Mnie to w sumie nie przeszkadza, z jaką ładowarką kupuję nowy sprzęt. W domu, w biurze, w samochodzie, mam kilka “nieoryginalnych” i to jest ok, ale martwi mnie inna rzecz. iPhone w tym przypadku jest otwarty i w środku, w pudełku, pakowane jest coś przez osoby teoretycznie nieupoważnione do tego.
Boję się jak w takiej sytuacji działa gwarancja? W końcu ktoś przed nami otwiera zapieczętowane pudełko, wyciąga z niego ładowarkę, wsadza inną… Ciężko będzie dyskutować w autoryzowanym serwisie, gdyby telefon był uszkodzony.
Sugeruję w takiej sytuacji, aby zawsze przy sprzedawcy uruchomić sprzęt i sprawdzić czy wszystko działa jak powinno. Zakładam, że nie powinno być problemów, ale wiem jakie procedury są w serwisach i warto przed nimi się ustrzec aby nie było potem niemiłej niespodzianki.
Komentarze: 40
Co jak co ale akurat iPhona lubię mieć z PL dystrybucji. Tak już mam.
Działania Plusa są dziwne ale nie ma się co dziwić, iPhona w ofercie każdy operator chce mieć. Sam nigdy bym nie kupił w tej sieci telefonu. Raz, że na iPhona mają bardzo wysokie abonamenty a dwa nie przepadam za tą siecią. Moim zdaniem zatrzymała się 10 lat temu na rozwoju.
A z ładowarką przegięcie – wolałbym oryginalną UK z przejściówką do EU.
Plus jest jak najbardziej spoko, ale dla młodzieży. Gdy brałem swój pierwszy abonament to Plus nawet nie wchodził w grę.
Nie wiem jak jest z iPhone 5 w Plusie, ale iPhone 4/4s był troszkę “brandowany”. Co z tego wynika? To że ktoś aktywował go już przed naszym zakupem aby dodać mu jakże beznadziejną tapetę z logiem Plus GSM. Nie przekonuje mnie w żaden sposób “Plusowa” dystrybucja iPhone.
mam w domu 2 iPhone’y 4S z Plusa. Wszystko gra i spiewa. Jesli chodzi o gwarancje to Plus daje 2 lata (?!) informacja potwierdzona jest tez na stronie operatora (http://www.dlafirm.plus.pl/najnowszy-iphone-5).. Po prostu Plus nie majac iPhone’a z oficjalnej dystrybucji moze dorzucic kolejny rok gwarancji. Nie milem jeszcze (na szczescie)zadnych problemow wiec nie opisze procesu naprawy etc :)
Mam iPhone 4S z Plusa właśnie. Oczywiście z nieoryginalną ładowarką (jej nie ruszam, mam inne oryginalne). Jak udało mi się sprawdzić, telefon pochodzi z Irlandii. Po sprawdzeniu, mam normalną gwarancję Apple (ważną w całej Europie) ważną rok oraz gwarancję pisemną plusa na 24 miesiące. Te dwa lata to duży plus IMO.
te dwa lata to psie zobowiązanie każdego sprzedawcy
w EU jako zgodność towaru z umową. Chyba że piszesz o czymś innym
No nie wiem czy jak kupisz w Apple Store to masz 2 lata gwarancji. Dlatego na stronie https://selfsolve.apple.com/GetWarranty.do mam tylko rok.
Gwarancja a niezgodność towaru z umową to zupełnie dwie niezależne rzeczy. Nie mylmy ich proszę:) Gwarancja jest rzeczą dobrowolną dodawana extra przez producenta. Niezgodność towaru z umową jest za to regulowana przez prawo i jest ona niezależna od gwarancji.
Jest tak jak piszesz. Ludzie w Polsce nie nie odróżniają gwarancji od niezgodności towaru z umową, a potem powstają przydługawe wątki z których nic nie wynika. Wystarczy sprawdzić na Wikipedii.
Co zostało zakwestionowane bo na terenie EU Apple dalej sprzedaje dodatkowa gwarancje za kase pomimo tego jako sprzedawca musi dać dwa lata na podstawie niezgodności z umowa.
Tutaj o tym ze unia zmusiła Apple do zmiany http://m.technologie.gazeta.pl/internet/1,113033,11471425,Unia_Europejska_zmusila_Apple_do____wydluzenia_gwarancji.html
tylko trzeba jeszcze pamiętać że prawo o którym wspominamy NIE dotyczy przedsiębiorców. a to bardzo istotna kwestia.
Zgdza sie. Im przysługuje rekojmia. Jeśli jednak kupującym jest osoba prywatna to tak to właśnie działa.
No i sprawa wyjaśniona a teraz wszyscy co nie wiedzą to czytać co to jest gwarancja, niezgodność towaru z umową i rękojmia i komu co przysługuje :)
Pdaj źródło tych rewelacji o rękojmi dla przedsiębiorców, bo ja o niczym takim nie słyszałem.
Sprzedawca odpowiada z tytułu rękojmi za wady lub – jeżeli kupujący jest konsumentem – za niezgodność towaru z umową. http://pl.wikipedia.org/wiki/R%C4%99kojmia http://pl.wikipedia.org/wiki/Niezgodno%C5%9B%C4%87_towaru_konsumpcyjnego_z_umow%C4%85
Dziękuję. Przepisy KC z punktu widzenia konsumenta znam, natomiast nie miałem okazji poznać jakie prawa przysługują przedsiębiorcom. Dlatego pytałem.
To żadna rewelacja bo to już funkcjonuje od dawna tylko ludzie o tym nie wiedzą… i w przypadku przedsiębiorców to rękojmia=1rok=gwarancja(w większości przypadków) więc zasadniczo nic nie daje. Co innego konsumenci :) a o nich tutaj rozamiwaliśmiy
Mylisz się. Daje. Są producenci, którzy nie udzielają gwarancji jeżeli produkt kupuje przedsiębiorca, np. firma Karcher w przypadku, jak to określają, “urządzeń do użytku domowego”:
http://www.karcher.pl/pl/Serwis/gwarancja.htm
Poza tym korzystając z KC towar reklamujesz u Sprzedawcy, a nie u producenta, a to zasadnicza różnica. Rękojmia konsumencka została zastąpiona właśnie przez “niezgodność towaru z umową” bodajże po wejściu PL do UE. Nie znałem regulacji dotyczących przedsiębiorców, stąd moja prośba o podanie źródła.
Masz rację dlatego w nawiasie napisałem “w większości przypadków” Cieszę się że znalazłeś przykład który świetnie pokazuje kiedy korzystać z rękojmi się opłaca. Z resztą także się zgadzam.
Chwila. Przecież gwarancja producenta jest dokumentem dobrowolnym, więc IMO mogą dawać rok i oferować jej rozszerzenie płatnie np. na 2 lata. To nie Apple Store jej udziela, tylko producent Apple. Uprawnienia “niezgodności towaru z umową” wynikające z przepisów KC dotyczą Sprzedawców a nie producenta i udzielanej przez niego gwarancji. A Sprzedawcą produktów Apple nie zawsze jest Apple. Tak więc ani Apple ani Apple Store wcale nie musi “dawać dwa lata”, a jedynie AS jest zobowiązany przepisami UE, których nie wszyscy konsumeci są świadomi (co Apple, oraz inni producenci i sprzedawcy skrzętnie wykorzystują). Warto poczytać:
http://www.apple.com/pl/legal/statutory-warranty/
http://ec.europa.eu/consumers/ecc/consumer_topics/buying_goods_services_pl.htm
Polityka Apple w tym względzie mi się nie podoba. Uważam marną 12 miesięczną gwarancję za świadectwo przyznania się do nienajlepszej jakości własnych produktów.
Wszystko zgadza się. Gwarancji moze nie być nawet wcale. To tylko “dobra wola producenta. Tutaj natomiast chodzilo o nieuczciwe praktyki gdyz Apple promowało rozszerzenie swojej gwaracji o kolejny rok za kase a w przypadku EU i tak obowiązują 2 lata niezgodności z umową. Nie jest to oczywiscie to samo, ale dla wielu (w tym dla komisji oceniającej te praktyki) oznacza mozliwość naprawy bezpłatnej przez dwa lata dla konsumenta podczas gdy Apple zacheca do zapłacenia. Oni chcą aby Apple rzetelnie informował ze mozna rozszerzyc gwarancje ale tez mozna skorzystać z regulacji unijnych od sprzedawcy. Szczegolnie ze Apple tez jest sprzedawcą i co oczywiste nie bylo w jego interesie przypomonac ze i tak musi 2 lata uwzglednić jako sprzedawca.
Co do gwarancji rocznej drogich produktów to nie do końca tak to działa. Mercedes, Audi dawało bardzo długo gwarancje na lakier rok, dopiero potem zaczeli 2 lata bo EU, a Opel i inne firmy od dawna 10-12 lat. To samo Toyota dawała radio na kasete w podstawowej wersji podczas gdy inni CD lub nawet z mp3. Takie jest prawo “dobrego” – moze sobie na to pozwolić bo ludzie i tak kupią, a ten “biedniejszy” daje gratisy aby podnieść sprzedaż. Dlatego tez np Fiat dawał od wielu wielu lat sterowanie elektryczne wszystkich szyb a inni prducenci tylko przód. Taki biznes.
Ja powiem jak działa gwarancja na moim przykładzie, może komuś pomoże: Mam zestaw kina domowego Samsunga, na którego producent daje wyłącznie 1 rok gwarancji (u Samsunga jest różnie, jedne produkty rok inne dwa lata), w każdym razie mam wg papierów rok.
1. W ciągu tego pierwszego roku wieża raz była w naprawie – i tutaj zgłaszałem i oddawałem sprzęt do serwisu Samsunga.
2. W drugim roku użytkowania znowu sprzęt padł – i teraz już nie mogłem zgłosić awarii do producenta, bo minął ponad rok, ale jeszcze nie minęły dwa lata więc w ramach rękojmi (która w Polsce i EU obowiązuje wszystkie sklepy/ sprzedawców itp.) zgłosiłem do sklepu internetowego w którym dokonałem zakupu. Oni sprzęt odebrali, naprawili i odesłali.
Gwarancja – producent nie ma obowiązku wogóle jej dawania, a jak daje to na rok lub dwa.
Rękojmia – jest obowiązek jej dawania, do tego na 2 lata minimum i obowiązuje WSZYSTKIE sklepy sprzedające dany produkt.
W związku z tym, kupiłeś sprzęt w sklepie Apple, to producent Apple daje ci rok, ale sklep Apple ma obowiązek ustawowy w ciągu dwóch lat wymienić/ naprawić ci sprzęt jak padnie.
Kolego nie wprowadzaj w błąd! Ty wykorzystałeś niezgodność towaru z umową NIE rękojmie a to zasadnicza różnica!
Zrobiłem to w ramach rękojmi, złożyłem wniosek o rękojmię itp.
Tylko widzisz rękojmia w PL dotyczy TYLKO przedsiębiorców i trwa 1 rok od zakupu. Więc dziwne rzeczy opowiadasz:) Sądząc po tym co piszesz to sprzedawca sam nie wiedział z jakiego tytułu miał Ci naprawić sprzęt ale cieszę się ze Ci to zrobił. pzdr
Jaka rękojmia? W kontekście sprzedaży konsumenckiej takiego pojęcia nie ma już od lat. Jest za to “niezgodność towaru z umową” i pewnie o to Ci chodziło….
Tak, masz rację, błąd w nazwie, ale w sklepie używali pojęcia rękojmia. Może poprostu przyjęło się tak mówić, bo w zasadzie chyba działa to tak samo. Mój kumpel z serwisu Media Markt też używa pojęcia rękojmia. Widocznie teraz potocznie mówi się “rękojmia” na “niezgodność towaru z umową” i tym się sugerowałem. Nie zmienia to faktu, że zadziałało w drugim roku użytkowania mimo wyłącznie rocznej gwarancji.
chyba “niezgodność” towaru z umową :)
Oczywiście. Moja kulpa.
To w końcu ładowarka jest dostarczana luzem, czy wsadzana do pudełka? Widzę tutaj rozbieżność.
u mnie była w pudełku zamiast tej z UK.
Tylko ze w “niezgodności towaru z umowa” po pierwszym roku od zakupu to klient musi udowodnić ze uszkodzenie urządzenia było już w momencie zakupu! Mojemu iPhonowi zablokował się power/sleep i po 2 miesiącach krążenia miedzy Orange a serwisem stwierdzili że nie naprawia (przepraszam, naprawia za 680 zl)!
po pół roku:)
Moja opinia na temat Plusa Sieć bardzo fajna i stabilna w jakości ale zasłoniła się murem na Apple i kombinuje jak wyjść z tej sytuacji ! po ponad 15 latach bycia ich abonentem zawitałem do Orange.Orange ma fatalny system komunikacji infolinii to totalna tragedia i od Plusa mogą się uczyć :)
Jeśli ładowarka była tam gdzie na zdjęciach, to gdzie zmieścił się telefon? ;)
nikt tu nie powiedział, że oryginalna ładowarka ma 5W natomiast ta podróba 3.5W