Górski Lew zdominował Maki
5 miesięcy. Tyle potrzebował OS X 10.8 Mountain Lion by objąć prowadzenie wśród najpopularniejszych systemów operacyjnych na Makach.
Jak można się dowiedzieć z serwisu Net Applications zajmującego się badaniem rynku pod kątem udziału w rynku różnych przeglądarek internetowych (a co za tym idzie również i systemów operacyjnych pod jakimi działają) w grudniu ubiegłego roku Górski Lew zadomowił się u 32,13% użytkowników Maków, co uplasowało go na pierwszym miejscu. Potrzebował na to 5 miesięcy (data wydania ML to 25 lipca 2012 roku).
Drugi najpopularniejszy OS X to 10.6 Snow Leopard (29,28%), natomiast na trzecim miejscu znalazł się OS X 10.7 Lion (28,34%). Jak widać różnice są niewielkie. Z ciekawostek można dodać, że poza podium znalazł się stary, poczciwy OS X 10.5 Leopard, który gości jeszcze u 7,93% użytkowników.
Jak można zauważyć na wykresie, największe zmiany nastąpiły na przełomie lipca i sierpnia, czyli właśnie po pojawieniu się Górskiego Lwa, gdy zyskał on niemal 16% użytkowników głównie kosztem posiadaczy systemu 10.7 (który zanotował spadek prawie o 13%).
A czy Wy przesiadliście się już na Mountain Liona? Jeśli nie, to dlaczego?
Źródło: Net Applications
Komentarze: 9
Mam MacMini (late 2009) na śnieżynce.
Warto mi robić upgrade do ML z 2GB RAM na pokładzie?
Hmm, 2 GB to troszkę mało, będzie chodził ML, ale może zamulać. Przydałoby się jeszcze 2GB dołożyć. Inaczej chyba nie ma sensu.
Planuję dobić do 8GB i zamienić dysk na SSD,więc wtedy pewnie ML będzie działał sprawnie,bo obecnie nawet na śnieżynce oglądam ciągle piłkę plażową i strasznie miniak zamula,nawet przy nieobciążających czynnościach.
No to lepiej się chyba wstrzymać. :)
Od kilku tygodni MacMini zaktualizował swoje wnętrze o dysk ssd Samsung 840 Pro 128GB.Początkowo na 2GB RAMu,ale mimo tego ML pracował bardzo dobrze,jedynie Firefox zamulał.Dołożyłem teraz do 6GB i wszystko jeszcze piękniej pracuje :)
Nie mam bo nie mogę. Macbook Biały early 2008. Ale Lion z C2D 2,4GHz i 3GB ram chodzi całkiem sprawnie, choć jak potrzebuję mocy, przełączam się na SL – mniej procesów, większa wydajność. Dlatego ML lub nawet 10.9 dopiero z nowym kompem przyjdzie.
Może nie “zdominował” bo to tylko kilku procentowa przewaga a jak widzimy to te trzy koty trzymają się razem :)
Dla mnie ciekawsze jest to że 10.7 spadł w popularności bardziej niż 10.6, SL ma już swoje lata, a jednak to że to ostatni Mac OS bez integracji z icloud i bez funkcji jak mission center, lunchpad i sprzed pomysłu o jednolitości pomiędzy Mac Os i iOS, daje mu przewagę na Lion’em.
Niewątpliwie coś w tym jest.