Mastodon

Przemyślenia podróżnika nt. najnowszych produktów Apple

9
Dodane: 12 lat temu

Apple Store Covent Garden (czyli największy w Anglii) – kompletnie brak akcesoriów Lightning, żadnych kabli, docków, stacji z głośnikami. Pustka, brak nowości. Może to nie katastrofa wizerunkowa, bo Samsunga z akcesoriami w ogóle nie widać, ale niesmak jest.

Znajomy jest w tej chwili na feriach w Londynie i podesłał mi maila. Pozwoliłem sobie wkleić jego fragment.

Trudno jest się z nim nie zgodzić. Coś w tym jest…

Dominik Łada

MacUser od 2001 roku, rowery, fotografia i dobra kuchnia. Redaktor naczelny iMagazine - @dominiklada

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 9

Jest. Tylko z logo i za 85 zł. A że obydwa zeszły z tej samej linii produkcyjnej to już inna sprawa… :)

…a tam zaraz obrońca. Ale jeśli już ktoś pisze (jakiś podróżnik) nt. to warto być rzetelnym. Wszelkie akcesoria typu docki, głośniki itp. są na samej górze. Fakt, że nie ma tam czegoś typu Lightning świadczy jedynie o międzynarodowej polityce Apple i innych producentów, a nie jakości sklepu. Potem powstają legendy, że w jakimś sklepie czegoś brakuje, a w ogóle to ten Londyn do dupy i piją tylko taką rudą wódę na myszach;) takie tam pitolenie…