DelayedLauncher sposobem na wolne uruchamianie Maka
Chociaż wielu z Was pewnie rzadko wyłącza swoje Maki, to i tak czasem trzeba to zrobić lub przynajmniej go zrestartować (np. po zainstalowanej aktualizacji systemu). W przypadku jeśli system znajduje się na dysku SSD, wszystko uruchamia się błyskawicznie. Gorzej, jeśli OS X stoi na HDD. W takiej sytuacji, gdy dodatkowo przy starcie uruchamia się nam zylion aplikacji, proces ten potrafi zająć trochę czasu. Właśnie na tę ostatnią bolączkę może zaradzić aplikacja DelayedLauncher.
DelayedLauncher to mały programik, który ma jedno zadanie. Jak się pewnie domyślacie, opóźnia on uruchamianie się aplikacji. Dzięki temu możemy dać naszemu komputerowi czas na spokojne uruchomienie się, a dopiero po chwili na wystartowanie kolejnych aplikacji. Konfiguracja DelayedLauncher jest dość prosta:
- Na początku pobieramy tę aplikację stąd.
- Następnie przechodzimy do Preferencji systemowych – ustawień Kont, a tam wybieramy Użytkowników i grupy i zakładkę Logowanie.
- Z listy usuwamy wszystkie aplikacje, które będziemy chcieli uruchamiać przez DelayedLauncher. Na koniec dodajemy do listy ten ostatni.
- Uruchamiamy DelayedLauncher i do okna przeciągamy aplikacje według takiej kolejnosci, w jakiej mają startować.
- Dla każdej z aplikacji na liście ustawiamy teraz czas, po jakim sie uruchomi. Co wazne, każdy czas mierzony jest od poprzedniego. do wyboru mamy przedział czasowy od natychmiastowego uruchomienia (Instant) aż do 5 minut.
Od tej chwili, po ponownym uruchomieniu się Maka, zamiast startu wielu aplikacji na raz uruchomi się tylko DelayedLauncher, który zacznie otwierać je według ustalonej przez nas kolejności.
Maciej Skrzypczak
Użytkownik sprzętu z nadgryzionym jabłkiem, grafik komputerowy, Redaktor iMagazine.pl. Mastodon: mcskrzypczak@c.im
Komentarze: 7
No aż muszę wypróbować. Na moim SNow przez 3 lata się nazbierało i nazbierało różnych śmieci :)
To samo do momentu zakupu SSD robilem przez pare lat automatorem. Bardzo proste.
Ale tu masz już gotowe rozwiązanie. :)
Tylko ze to było parę lat temu i nie było tego programiku :)
Ta wersja programu i tak ma ponad 2 lata. ;) Ale w sumie sam wcześniej nie słyszałem o nim.
Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie ile to aplikacji rzeczywiście musi się odpalić na dzień dobry. Mi się odpala Dropox, CopyLess (schowek troche bardziej rozbudowany) i TidyWindow (do zarzadzania oknami) i wydaje mi sie ze ta ostatnio smialo moglaby sie nei odpalac i dąłbym rade. Nie narzekam na prekosc odpalanego systemu bo mam szybką maszynę, ale nakłaniam do przanalizowania, czy rzeczywiscie potrzbujecie miliona tych aplikacji na starcie???
Potrzebujemy