Mastodon

Coś jest nie tak z żyroskopem w iPhone 5s

5
Dodane: 11 lat temu

Od wczoraj przez sieć przetacza się fala informacji, że żyroskop w najnowszych iPhonach 5s źle pokazuje poziom.

Postanowiłem to sprawdzić i faktycznie – potwierdzam, coś jest na rzeczy.

Wziąłem wszystkie iPhony jakie są teraz w domu oraz klasyczną, “analogową” poziomicę i wszystko położyłem obok siebie na stole.

Wynik jest taki jak widzicie na zdjęciach – iPhone 4s, iPhone 5 oraz poziomica pokazują poprawnie, natomiast iPhone 5s ma odczyt różniący się o ok 5st.

poziomica 4

Do testu wykorzystałem poziomicę wbudowaną w iOS 7 oraz aplikację Dual Level.

Mam nadzieję, że jest to problem w oprogramowaniu i będzie rozwiązany przy okazji najbliższej aktualizacji.

Dominik Łada

MacUser od 2001 roku, rowery, fotografia i dobra kuchnia. Redaktor naczelny iMagazine - @dominiklada

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 5

Jeszcze brakuje żeby ktoś napisał że Steve by na to nie pozwolił…
iPhone 4 i Antennagate, oraz problemy ze zdjęciami, fioletowa flara dotycząca również 4S i 5, problemy z dockiem lightning, pojawienie się białego iPhone’a 4 długo po premierze Black. Błędy zawsze były i będą. Najzabawniejsze jest to że nikt, dosłownie 99% komentatorów nie zwraca uwagi na to co Apple dodało jako funkcje w iOS 7 tak jak to było zawsze poruszane, bo w tym się najwięcej zmieniało to teraz boom na wygląd.

Niestety wszyscy ludzie traktują to co widać gołym okiem, później po zastanowieniu dochodzi do odczuć, uczuć itd.

Widząc weterana wojennego bez nogi od razu dociera do ciebie i rozumiesz że nie może chodzić, ale ciężko zrozumieć dlaczego osoba cierpiąca na agorafobie ma tak cholerny problem z głupim wyjściem z domu czy nawet pokoju.

Gizmodo zrobiło bardzo dokładny test – nie wygląda to najlepiej. Aktualizacją oprogramowania tego raczej nie załatwią – skąd aktualizacja ma wiedzieć o ile stopni twój żyroskop się myli? Bez kalibracji się nie obejdzie, pytanie czy “geniusze” dostaną odpowiednią aplikację do tego czy będą wymieniać telefony.

Chodzi o to, że jeśli to wada w sprzęcie to już jest problem. Wszystkie błędy systemu prędzej czy później zostaną naprawione, a sprzęt? Będą musieli wymienić. A co jeśli nie będą musieli?