Pierwsze wrażenia: Wacom Intuos Pen & Touch S
Wacom w zeszłym tygodniu zaprezentował nową rodzinę tabletów dla grafików. Poprzednie tablety Bamboo odeszły do lamusa i zastąpił je Intuos – marka, która do tej pory zarezerwowana była dla profesjonalnych urządzeń.
Teraz mamy dwie linie – zwykły Intuos (dawny Bamboo) oraz IntuosPro (dawny Intuos).
Do naszej redakcji dojechał dziś Wacom Intuos. Dostępny jest on w czterech wersjach i dwóch rozmiarach – Intuos Pen (obsługa tylko piórkiem, obszar roboczy 152×95 mm), Intuos Pen & Touch Manga (obsługa piórkiem i dotykiem, obszar roboczy 152×95 mm, zwiększona rozdzielczość), Intuos Pen & Touch S (obsługa piórkiem i dotykiem, obszar roboczy 152×95 mm) i Intuos Pen & Touch M (obsługa piórkiem i dotykiem, obszar roboczy 216×135 mm). Ma możliwość, po dokupieniu specjalnej karty, pracy bezprzewodowej za 39EUR.
Sugerowana cena w Polsce, jak to już zwykle w przypadku Wacoma, podawana jest w Euro, i zaczyna się od 69,99EUR za najtańszy model.
Intuos sprawia wrażenie mniejszego od swojego poprzednika. Gesty wspierają gesty systemowe, choć obsługiwane są własnym sterownikiem Wacoma. Wzornictwo obecnej linii jest zdecydowanie spokojniejsze niż poprzednich.
Recenzja Intuosa będzie w styczniowym iMagazine.
Komentarze: 2
Jak to w zeszłym tygodniu? Ja swojego Pro SE kupiłem we wrześniu! :-)
Full versions of Adobe® Photoshop® Elements 10, Autodesk® Sketchbook® Express, Artrage 3 Studio and Nik® Color Efex Pro WE3 are included. Niestety to nie dotyczy wersji na rynek europejski :/