Pierwsze wrażenia: szkło na szybę iPhone 5/5s
Jak pokazać coś czego nie widać? Dosyć trudno. Dlatego pokazuję Wam pudełko i jego zawartość – to jest szyba, tak, szklana szyba ochronna, o grubości 0,15mm, która jest zabezpieczeniem na ekrany iPhone 5 lub 5s.
JCPAL Glass Film jest bardzo cienkie, do tego stopnia, że spokojnie jak testowaliśmy w biurze, wchodzą OlloClip, które nie chcą wchodzić gdy na ekranie naklejona jest folia.
Dodatkową zaletą, pokazującą wyższość szyby nad folią jest jej przeźroczystość oraz gładkość – serio, nie widać, że cokolwiek mamy na ekranie, a jednocześnie mamy go bardzo dobrze zabezpieczonego.
Szybę kupicie w ZGSklep.pl w cenie 119PLN.
Zróbcie to dziś, bo dziś jest w ZGSklep.pl promocja związana z czarnym piątkiem i wszystko mają -15%.
Komentarze: 19
To może przy okazji polecicie folię/szybę na iPada Aira?
invisibleShield HD :-)
Dostepny również w zgsklep…
Najlepsza ochrona dla iPada na rynku.
to jest sztuczka magiczna z ktorej wiara sie nabija z osob ktore pakuje te swoje gadzety do tych “kondonow”
http://www.youtube.com/watch?v=2huFEtg10vo
A mnie śmieszą wypowiedzi osób nabijających się z tych, co noszą telefony w “ochraniaczach”. Ja przykładowo każdy telefon wkładam do Otterboxa. Nie muszę szpanować nadgryzionym jabłkiem na telefonie chodząc po pasażu w galeriach handlowych. Tak samo mało mnie interesuje, co ktoś sobie myśli widząc mój telefon w “gumie”. Telefon kupuje dla funkcjonalności, a nie szpanu. Kilka razy zdarzyło mi się, że telefon lądował na chodniku czy innej podłodze. Bez otterboxa by nie przeżył zapewne, a nie stać mnie, żeby co kilka miesięcy wymieniać telefon na nowy. A jak ktoś nie ma lepszych rozśmieszaczy, tylko polewać się z telefonów w “kondomie”, to gratuluję rozrywek…
To wszystko zależy jak ten ochraniacz wygląda i czy telefon nie traci na funkcjonalności i wyglądzie. A ten czołg ootterbox o jakiś żart, jak można coś takiego mieć w kieszeni?
Na iPada Air też jest http://www.spigen.com/brands/apple/ipad/ipad-air/ipad-air-screen-protector-glas-t.html
jesus christ – 120zl!?
chcialbym zobaczyc tego “drop test” prosto tym szklem do betonu z powiedzmy 1.5m
jak glowny ekran pęknie – to jest to cos WIELKIE GOWNO!
Dlaczego? Bo kurde gorilla glass w normalny sposob NIE IDZIE zarysowac!!!!!!
Norbert wykonał, przez przypadek i niezamierzony, “drop test”…Glass Film pękł a szyba w iPhone 5s pozostała nietknięta. Obawiam się, że gdyby nie było jej założonej, to ekran by poleciał;-/
Marketing Gorilla Glass działa skoro ludzie tacy jak ty wierzą, że nie da się tego szkła zarysować. Mało widziałeś ;-)
widze ze jestes z tych osob co nie rozumieja co pisze – wiec postaram sie tobie (jeszcze raz) bardziej obrazowo wytlumaczyc co napisalem
widzialem jak koles przejechal czołgiem po iPhone i sie mu ekran porysowal – zatem wierze w to ze IDZIE porysowac ekran w iPhone
Ja tez nie rozumiem o co ci chodzi. Nawet Twoja wlasna matka na bank nie wie o co ci chodzi.
jesus maria
musze sie samemu cytowac “Bo kurde gorilla glass w NORMALNY (te slowo byc jeszcze podswietlone na zloto dla ciebie) sposob NIE IDZIE zarysowac!!!!!!”
* P.S. NIEnormalny sposob to wlasnie jak czolgiem przejade po takim szkle to sie porysuje
od kluczy w kieszeni z gorilla glass sie nie rysuje – no chyba ze zaraz mi wymyslisz ze mlotkiem te klucze wbijasz
eeehhhh czemu wiara tak slabo kumata jest
Ja już od dłuższego czasu nie korzystam ż żadnych ochraniaczy czy to na telefonie czy na tablecie. I wierzcie mi, żadne rysy na szybie się nie pojawiają, i nie jestem jakiś tam super ostrożny podczas korzystania z telefonu.
A jak jest później w przypadku demontażu takiego szkła?
A po cholerę się cackać z gadżetem, który za rok, no OK, za dwa lata wymieniamy na nowszy model w ramach ‘planowego postarzania produktu’? Żeby parę złotych drożej odsprzedać na portalu aukcyjny jako ‘stan idealny, od kobiety’?
Po to, żeby wytrzymał te 2 lata, a nie rozpieprzył się za 2 tygodnie po upadku.
Jak przewidujesz upuszczanie sprzętu które uszkodzi ekran co 2 tygodnie… To też nie jest najlepsze rozwiazanie, w porównaniu z ubezpieczeniem sprzętu od uszkodzeń nieobjętych gwarancją, kradzieży itp. na “ochraniacze” wydasz więcej kasy. No chyba, że zakladasz, że będzie potrzebny tylko raz. W pierwszych dwóch tygodniach od zakupu, kiedy jeszcze ręce drżą z podniecenia nowym gadżetem. Wtedy zgoda, może się przydać :)
ale pieprzysz, jak potłuczony, idź do klasy, matma się zaczyna, a potem do cyca mamy po mleko