Wieści z App Store #4
„Ludzie nie wiedzą czego chcą, dopóki im tego nie pokażesz” – to słowa Steve’a Jobsa. Świetne się one odnoszą do realiów świata aplikacji, gdzie często poznajemy narzędzie, dzięki którego nasz telefon czy komputer potrafi robić coś, czego dotychczas sobie nie wyobrażaliśmy. Tylko skąd brać te aplikacje? Mamy kilka propozycji.
Launch Center Pro
Odblokowanie, znalezienie aplikacji, kliknięcie na ikonę, znalezienie odpowiedniej funkcji, wykonanie akcji. Tak wygląda korzystanie z iPhone’a. Wiele z tych akcji wykonujemy codziennie, nawet kilkukrotnie. Dlatego, żeby to przyspieszyć powstała aplikacja Launch Center Pro. Wystarczy skonfigurować odpowiednie reguły i za pomocą jednego kliknięcia możemy zacząć słuchać konkretnej playlisty w Spotify lub wysłać konkretnego SMS-a. Nowa wersja to jeszcze więcej automatyzacji i ułatwień.
Who Uses My WiFi
Zastanawialiście się kiedyś, dlaczego Wasza sieć WiFi mocno zwolniła? Jest spora szansa, że ktoś z niej korzysta bez Waszej wiedzy. W dzisiejszych czasach złamanie nawet bardziej zaawansowanych zabezpieczeń nie jest problemem, jeśli wie się gdzie szukać. Całe szczęście, ewentualnych intruzów można znaleźć za pomocą prostej aplikacji Who Uses My WiFi. Wystarczy ją otworzyć, a później zweryfikować listę podłączonych urządzeń. Jeśli pojawi się nieproszony gość, wystarczy zmienić hasło sieci – aplikacja pomoże również w stworzeniu bezpiecznej kombinacji.
TinyPDF
Dokumenty PDF coraz częściej wypierają te papierowe. Poza licznymi zaletami, mają jedną wadę: ciężko się po nich pisze. Z pomocą przychodzi aplikacja TinyPDF, dzięki której bez problemu zrobimy odnośniki czy zaznaczenia na dokumencie, a nawet podpiszemy go. Po wszystkim można wysłać go mailem lub wydrukować za pomocą AirPrint. TinyPDF jest też przeglądarką PDF, a te ostatnie może odczytywać z dysku telefonu, Dropboksa, Google Drive oraz chmury Box. Świetna alternatywa dla iBooks, szczególnie, że teraz jest w promocji.
Cena: 4,49 Euro (w promocji: Za darmo)