Gry i programy z App Store 05/2014

Norbert Cała

norbertcala

Dodane: 10 lat temu

Breeze

Są takie programy, które nie wnoszą nic nowego, a ich funkcjonalność znajdziemy w dziesiątkach innych. Jednak jak się pojawiają, to porzucamy nasze stare przyzwyczajenia i ściągamy je bez wahania. Zazwyczaj dzieje się tak dlatego, że program po prostu jest ładniejszy od używanego wcześniej. Dokładnie tak było z Breeze od producenta RunKeeper. Ten program odczytuje nasz ruch z koprocesora M7 w iPhonie 5s i potem wyświetla liczbę kroków, jakie zrobiliśmy danego dnia. Ale jak on pięknie to wyświetla. Interfejs to sporo efektów paralaksy, blurowania i przede wszystkim minimalizmu. Oczywiście program ciągle spełnia swoją rolę, pokazuje zapis naszego ruchu. Statystyki dzienne, weekendowe, osiągnięcia itp. Wszystko to podane w wybitnie piękny sposób.

Warto przy okazji wspomnieć, bo wiele osób o to pyta, że program Breeze, podobnie jak każdy inny korzystający tylko z koprocesora M7, nie zużywa baterii w telefonie, bo ten chip działa zawsze, nawet jak nie mamy żadnego korzystającego z niego programu.

Breeze
Cena: za darmo

Union

Edytorów zdjęć na iOS jest bez liku i tak właściwie nie wiadomo, który wybrać. Moją uwagę zwrócił ostatnio Union. Program jest trochę inny niż cała reszta. Oczywiście pozwala na podstawową obróbkę zdjęć, jaką znamy z innych programów, takich jak regulacja temperatury, jasności itp. Ale nie to jest siłą tego programu, pozwala on bowiem na dużo, naprawdę dużo więcej. Możemy bardzo łatwo pozbywać się tła ze zdjęcia, dodawać maski, mieszać fragmenty zdjęć ze sobą, usuwać niektóre kolory… Funkcji jest naprawdę bez liku i nie da się ich w tym miejscu wymienić. Co ciekawe, zaraz po uruchomieniu programu możecie ich nie zauważyć. Interfejs jest do przesady prosty, a to dlatego, że modyfikacji zdjęć dokonujemy jakby w krokach. Na początku może być to dziwne, bo większość programów tak nie działa, ale po edycji kilku zdjęć wydaje się to bardzo wygodne. Program działa na iPhonie jak również na iPadzie.

Union
Cena: 1,79 euro

Productive! Magazine Polska

Każdy chciałby (a przynajmniej czuje, że powinien) robić więcej i to w krótszym czasie. Rynek oferuje szereg narzędzi i technik pozwalających osiągnąć ten cel. Jednak dobre chęci wsparte nawet dziesiątkami aplikacji, systemów i metodyk nie wystarczą, aby wprowadzić długofalowe, korzystne zmiany w życiu. Potrzebna jest jeszcze inspiracja i wiedza poparta doświadczeniem.

Oferuje je Productive! Magazine Polska – rodzima wersja językowa miesięcznika o produktywności wydawanego przez Michała Śliwińskiego, twórcę Nozbe, od 2008 roku. Magazyn dostępny jest jako darmowa aplikacja na iPhone’y i iPady oraz urządzenia z Androidem. Michała bardzo dobrze znacie również jako stałego felietonistę nt. GTD w iMagazine!

Użytkownik aplikacji co miesiąc otrzymuje kolejną porcję praktycznych artykułów autorstwa polskich przedsiębiorców, blogerów i ekspertów w dziedzinie produktywności, rozwoju osobistego, zarządzania projektami itp. W każdym wydaniu magazynu na czytelników czeka dodatkowo wywiad z osobą, która ciężką pracą i ciekawymi sposobami osiągnęła życiowy sukces i satysfakcję.

Productive! Magazine Polska
Cena: za darmo

Foldify Zoo

Pamiętacie polski hit sprzed roku, czyli program/grę Foldify? Jeśli nie, to już Wam przypominam. W programie możemy tworzyć (wraz z podglądem w 3D) w czasie rzeczywistym figurki, które możemy potem wydrukować za pomocą AirPrint bądź wysłać w PDF i wydrukować. Wydrukowany szablon musimy wyciąć, złożyć i skleić. Pewnie większość z Was robiła to w dzieciństwie. Zabawa świetna, bo kształtom możemy nadawać własny wygląd, coś tam dorysować, domalować, zmienić kolor czy przede wszystkim umieścić na nich różne naklejki. To wręcz idealne połączenie świata rzeczywistego z wirtualnym. Foldify Zoo to zaś po prostu inny zestaw figurek i, jak sami się domyślacie, są to teraz zwierzęta. Figurki są trochę trudniejsze do złożenia i ewidentnie jest to zabawa dla dzieci, które z pierwszą wersją trochę podrosły i mają więcej zdolności manualnych.

Foldify Zoo
Cena: 1,79 euro

Norbert Cała

Jedno słowo - Geek.