iPhone 6 Plus – raz jeszcze
Czy emocje po przedwczorajszym Keynote już opadły? Na Twitterze jest spokojniej, aczkolwiek aktywność nie wróciła do normalnej. Największe emocje wywołuje chyba Apple Watch. Ja bym chciał dziś króciutko napisać o iPhone 6 Plus z mojego punktu widzenia.
Nigdy nie miałem dużego (według dzisiejszych standardów) smartfonu. Największym jest mój dotychczasowy – iPhone 5. Od jakiegoś czasu zastanawiałem się nad kupnem iPada mini, gdyż mój iPad 1. generacji jest już mocno wysłużony i co tu dużo gadać – jest wolny niczym wodny żółw na lądzie. Dla moich potrzeb nie brałem w ogóle pod uwagę większego iPada, wersja mini zdawała się być dobrym rozwiązaniem… Aż do pojawienia się iPhone’a z ekranem o przekątnej 5,5”.
Co prawda różnica między wspominanymi urządzeniami wynosi niemało, bo 2,4”, ale nie jest też taka duża. Telefony w rozmiarze iPhone 6 Plus zwykły nosić miano phabletów. I ja właśnie jestem ciekawy takiego urządzenia. Takiego, które nie jest jeszcze tak duże jak tablet, ale nadaje się również znakomicie na telefon. Dodatkowym atutem jest specjalnie dostosowane UI iOS, które pracuje w bardzo podobny sposób jak na iPadach, jak choćby możliwość pracy w poziomie na ekranie głównym. Ciekawym rozwiązaniem jest również „ściągnięcie” górnej części wyświetlanego ekranu do połowy, dzięki czemu będzie możliwe korzystanie z przycisków za pomocą jednej ręki. Choć z drugiej strony zastanawia mnie, jak będzie się to sprawdzać na dłuższą metę – podejrzewam, że zdecydowanie wygodniej będzie jednak operować dwoma rękoma.
Bardzo jestem ciekaw tego iPhone’a, bo może się okazać urządzeniem dla mnie doskonałym. I nie tylko dla mnie, bo kilka osób również mi pisało, że skłaniają się ku większemu modelowi właśnie z tego względu, że może on z powodzeniem zastąpić iPada.
A jakie jest Wasze zdanie w tej kwestii?
Komentarze: 35
nie wierze ze to czytam. .. takich fanbojow to świat nie znał. .. jak każdy wam mówi ze po to są phablety aby zastąpić zarazem smartphone i tablet to wy ze lepiej mieć oddzielnie te urządzenia a teraz jak Apple zgapil od konkurencji to , to okazuje się ze taki 5.5 świetnie nadaje się jako tablet i smartphone w jednym…
Ja mam pytanie do autora? Czy serio nie widzisz Ty jak i inni ze piszecie coś co wam inni tłumaczyli od dawna? Naprawdę tak zaslepieni jesteście czy to dla jaj piszecie tak i to nie prawda?
Jeszcze troszkę i napiszecie ze w sumie to po użytkowaniu 5.5 nie warto wracać do mniejszego telefonu…
Moim marzeniem jest aby za rok czy dwa apple wydał tylko iphone z 3.5 calami abyście wtedy zrozumieli swoją głupotę
od jakos roku tràbie o wlasnie takim iPhone jak iPod touch 1st gen!!! Oczywiscie z retina i procesorem A8
To zabawne, że od fanbojów wyzywa koleś, który kiedyś dałby się pociąć za ogryzek na obudowie a od kiedy kupił Samsunga jest na krucjacie przeciwko Apple. Niech mi ktoś jeszcze powie, że to Apple pierze użytkownikom mózgi :)
Chłopcze, jak piszesz do autora tekstu to pisz w liczbie pojedynczej nie obrażając przy okazji innych użytkowników.
Tak trudno Ci pojąć, że ktoś doskonale rozumie koncepcję phabletu ale jednak woli dwa urządzenia w tym telefon który nie będzie mu ograniczał widoczności podczas rozmowy? Nie każdy potrzebuje siłki i 5,7 cala plastiku w rurkach, żeby go kobiety zauważyły…
No ale zmieniłem model prawda? To oznacza ze jednak nie jestem tak zaslepiony w jedna markę, ktoś wyda lepszy telefon niż obecnie taki jaki mam i zmienię na inny to proste a tutaj to nic się nie zmienia oprócz własnego zdania…
Nie lubili fani apple 5.5 cali to teraz pójdą i kupią takie coś zupełnie jak ślepe owce… nie chcą ale kupią
Ule czytam w internecie cytuje
“Jest jaki jest ale i tak go kupie”
Czy to nie zaslepienie? Skoro się im nie podoba to po co kupują? To nie lepiej zostać przy starym modelu? Albo się rozejrzeć gdzie indziej?
Ja uwielbiałam apple, ale skoro nagle usłyszałem będzie większy ekran to mailem nadzieje ze go powiększa a nie tylko lekko wydłuża… nie byłem zaslepiony jak inni co “i tak kupie” nie podobał mi się to wziąłem coś innego
Zmieniłeś, prawda. Problem w tym, że najpierw byłeś zaślepiony ogryzkiem a po zmianie modelu jedziesz po firmie i użytkownikach w dokładnie taki sam sposób jaki wcześniej Cię oburzał. Zmiana telefonu to dla Ciebie zmiana światopoglądu a określenie “owca” w Twoim przypadku nabiera w pełni swojego znaczenia.
Zapamiętaj sobie stare powiedzenie, tylko krowa zdania nie zmienia…
Nigdy nie mówiłem o phabletach, że są ble i w ogóle. Nie wdaję się po prostu w takie dyskusje, jeśli nie miałem możliwości samemu czegoś przetestować. Nie uważam się również za fanboja – nie podchodzę emocjonalnie do sprzętu, z którego korzystam. Owszem, rozwiązania od Apple są dla mnie bardzo wygodne, dlatego z nich korzystam. Ale nigdy nie hejtowałem innych firm. Jestem w pełni świadomy, że każdy ma inne osobiste preferencje i jednemu podoba się to, a drugiemu co innego.
Może i nie a może i tak…
Mniejsza o to ale jak ktoś wychodził z argumentem ze większe jest lepsze to większość się oburzala bo niestety producent nie przewidział innej wersji niż 4 cale… gdy wtedy pytałem dlaczego wolą iphone od np note to jeden z głównych argumentów był rozmiar ekranu, a dzisiaj jestem przekonany że jak wyszedł by jeszcze 4 calowiec to większość i tak wybrała by tego 6plus… podświadomie każdy użytkownik woli mieć większy ekran ale nikt nie chce się przyznać do tego, rozumiem różnice między 4s a 6plus ale między ip 5/5s a 6 4.7 są małe różnice w wielkości ze trudno aby ktoś aż tak bardzo był przerażony wielkością wersji 4.7
Jeszcze nie znam takiej osoby która mając 5.5 cali wróci do mniejszego… jeżeli jest się gadzieciarzem to trzeba naprawdę być dziwnym aby wybrać coś małego …
Nie wierzę że ktoś może powiedzieć szczerze ze przegląda mu się internet przyjemniej na 4 niż na 5.5 granie w gry czy oglądanie tez jest przyjemniejsze… przyjemniej w ekran się patrzy jak jest duży a nie mały…
Bateria jest lepsza na ogół to tez ważne
A jak ktoś mówi ze potrzebuje telefony i mały jest lepszy to po co wydaje ponad 2.5k złotych jak może kupić sobie coś za 300zl i używać go jak zwykłego telefonu?
Marnowanie kasy na coś małego jest bez sensu
Przez hipokryzje apple i ich wcześniejszy stosunek do dużych ekranów muszą teraz się wstydzić za to ich użytkownicy… są niemal ze zmuszeni aby zakrzywic rzeczywistość i skłamac ze lepsze jest małe… ale to też są sobie winni w padli w pułapkę ios i ich ekosystemu… są niemal zmuszeni używać tych urządzeń bo naturalnie apple nie daje systemu na bazie licencji. ..
Okej, ale bij z tymi argumentami do innych, konkretnych osób, a nie do mnie. Bo nie wiem, czy zauważyłeś, ale napisałem o swoich odczuciach, a nie całej redakcji…
No ok tylko ze Pańskie odczucia zostały napisane w taki sposób jakby nie było przed iphone 6 plus możliwości zakupu czegoś pół tabletu pol smartphona. ..
Rozumiem ze dopiero teraz zrozumiałeś ze takie urządzenie fajnie jrst w stanie zastąpić ipada mini którego chciałeś kupić ale dzięki 5.5 w 6tce nie musisz kupować. ..
Mogłeś mieć ten problem z głowy dużo wcześniej ale widocznie nie przyjmowales do siebie że można używać innego systemu niż ios a to świadczy o jakimś zamknięciu się na świat i za to zamknięcie się na innych jest oceniane w sposób przez innych jako niedojrzałe
jeśli ktoś porównuje iPada mini do jakiegoś androidowca to chyba na głowe upadł. nie wielkość czyni Apple wielkim tylko SYSTEM.
Nie wypowiem się na temat systemu ios na tabletach bo jest on wykastrowany względem ios, aby nie móc normalnie podłączyć pendrive ani karty pamięci to o czymś świadczy, ale spokojnie może kiedyś apple zaimplementuje takie rozwiązanie i będziemy wszyscy podniecać się jak iphone 6 plus. ..
Może warto zanim mnie ktoś zaatakuje luzie podejść do tego co jest dobre o konkurencji bo nigdy nie wykluczone ze w niedalekiej przyszłości nastąpi zwrot akcji i apple da to co konkurencja, należy się nie śmiać z rysikow bo nigdy nie wiadomo. .. Apple 5.5 calowym iphone potwierdził ze ma w du… opinie innych w tym klientów swoich. ..
Weź tabletki. Apple w tym momencie właśnie idzie w kierunku tego co się dzieje na rynku więc naprawdę ostatnie co spodziewałem się przeczytać to to, że ma kogoś w dupie.
No ma w tyłku bo klienci twierdzili ze przeciek 6 stki jest paskudny to raz a dwa ze dali 5.5 cali, w internecie słyszałem jak większość mówiła ze najlepsze będzie jak wloza do obudowy iphone 5 ekran 4.3 bo się zmieści…
Chyba ma jednak gdzieś skoro takie phablet
Ale bzdura.
Jest tylko jeden problem iPad mini ma proporcje boków 4×3 a iPhone plus to fulHD czyli 16×9 ? czy 16×10 ?
Podziel 1920/1080, następnie podziel 16/9 oraz podziel 16/10.
Przyrównaj pierwszy wynik do kolejnych dwóch. To jest Twoja odpowiedź.
Matematyka taka skomplikowana…
Joe Black, jak to się mówi, pierdoliciehipolicie. Od kilku lat (2-3) czekam na phablet od Apple’a, bo miałem w ręku Note. Niestety Samsung nie ma na pokładzie iOS.
ok – moge spytac jaka prace wykonujesz i gdzie chcesz trzymac taka KROWE jak iPhone 6+?
……. taka KROWA jest fajna………. NA ZDJECIACH!!!!! ALE NIE W CODZIENNYM UZYTKU!
Zima idzie, kurtki mają spore kieszenie ;)
HUH – a latem?
Latem, to już będzie rok po premierze i jakoś to będzie ;)
Ja chciałem od premiery pierwszego note taki ekran ale apple mnie oszukał i to dosłownie, zapewne w stanach mógłbym za to dostać kasę w sadzie, kiedy miałem ip4s to wyszła piątka z reklamą która twierdziła ze 4 cale są idealne do obsługi jedna ręką. .. potem tim powiedział ze apple nie wprowadzi większych ekranów gdyż nie da się ich swobodnie obsługiwać i zbyt dużo energii taki duży ekran by ciągnął. .. ja zasugerowalem się tym że zapewne apple nigdy phabletu nie wyda i wymieniłem na n2 a potem na N3 a teraz apple nagle sobie przypomniało ze nożna takie coś wypuścić. .. no sorry ale to nie w porządku… hipokryci osmieszaja się takim czymś. .. pokazują że konkurencja miała racja a fani zamiast ich skarcic co też ja uczyniłem (skoro nie dacie mi 5.5 to przejdę do konkurencji) to wola czekać 3 lata na taki model…
Dla mnie apple się skończyło po takich zagrywkach i żałuję że nikt na prezentacji IP6 nie krzyczał na sali “ping pong” a przypomnę użyli takiego sformułowania w jednej ze swoich reklam jasno uderzając phablety…
To Ty dalej wierzysz w to że istnieje coś nigdy i coś zawsze? Ludzie zmieniają swoje poglądy nic nie jest na zawsze :D
W branży IT tracą jako marka rewolucyjna. .. ich wsyztsko wcześniejsze zasługi w tej branży zaczynają być zapomniane, apple zamiast iść własną drogą lub trzymać język za zębami woli się upokorzyc… nigdy się nie przyznają do błędu… nie musieli by tego robić gdyby mieli otwarty umysł na nowości, śmiali się z innych jak Ci wychodzili ze swoimi nowościami większymi ekranami itd i po co? Czy nie pamiętają jak inni im wróżyli źle jak wydali pierwszego iphona? Tez każdy im mówił ze nie zrobi sukcesu, a teraz oni robią to samo śmiejąc się z innych i ich innowacji, a teraz grzecznie robią to samo. ..
Ja w nowym iPhone raczej widzę problemy i już naświetlam o co chodzi.
Obecnie mam iP5S i dla mnie to idealny telefon , największą wadą wszystkich iPhone jest to że w terenie , gdzie jest słaby zasięg on i tak na siłę próbuje zalogować się do sieci 3G . Dlatego też cały czas mam stare ustawienia operatora (T-Mobile) ponieważ jak sobie pobrałem nowe miałem tylko możliwość wyłączenia LTE . Mieszkam w małej miejscowości opodal Częstochowy , tu same lasy , i sygnał 3G co prawda jest ale zbyt słaby , obawiam się że w iOS8 i co za tym idzie iPhone 6 i 6 plus nie będzie możliwe wgranie starych ustawień operatora. Druga istotna rzecz to usługi którymi się wszyscy podniecają związane z NFC , to w Polsce jeszcze długo długo nie będzie dostępne , ponadto Apple taką usługę wprowadza bo na tym zarobi krocie , prowizja od każdej transakcji. Jeśli już to w ogóle będzie to sklepy czy restauracje które będą posiadały takowe możliwości, będą bardzo drogie, i zamiast za przysłowiowe piwo zapłacić 5 zeta to zapłacimy 10 z czego te drugie pięć pożrą na spółkę bank w którym masz swoje konto oraz Apple . Tak więc iP6 to telefon za który trzeba będzie drogo zapłacić , ale w naszym kraju nie wszystko będzie tak działać jak na pokazie.
Co do ekranu , nie wiem jak będzie w Polsce to sobie przejdę wezmę w ręce trochę poużywam i wtedy będę miał obiektywne opinie na ten temat.
Ale macie ból okrężnicy.
Nie rozumiem tej wojny Apple vs Nie Apple.
Jakie ma znaczenie to, że ktoś gadał że duży ekran jest fajny już 3 lata temu, a dziś niby fanboje się przekonali. Jeden chce mały ekran drugi chce duży.
Ja wciąż jestem zdania, że 4″ jest najbardziej ergonomiczne dla rąk i do użytku codziennego, natomiast kupię 5.5″ by zwyczajnie się nim pobawić, sprawdzić.
Nigdy nie hejciłem dużych ekranów.
Weźcie się ludzie jebnijcie w łeb ;) to tylko smartfony.
Ból okrężnicy. No, nieźle.
Poza tym nie samym ekranem smartfon żyje.
Wszystko ok i nikt nikomu nie broni mieć co chce problem w tym ze autor rozpisuje się ze 5.5 to mu zastąpi tablet i smartphone co już od dawna było wiadomo wprowadzając takie urządzenia, a ten nagle ocknal się i wydukal tak jakby to on rozszyfrowal system i wie czemu apple wprowadza 5.5…
To co się czyta to paranoja, czuje jakby się robiło z czytelników idiotów co tego nie wiedzą…
Może Ty nie hejtujesz i duża część ludzi ale trudno nie znaleźć dużej większości która trabi w internecie jakie to 4 cale są ach a większe nie poręczne, mój znajomy nawet zmienił zdanie i juz mu nie przeszkadza 5.5 a jeszcze kilka miesięcy mówił ze nie kupi tak dużego telefonu bo telefon to musi być telefon…
Problem większości użytkowników Apple względem użytkowników androida jest taki ze oni zmieniają zdanie tak jak im apple zagra a androidowcow nikt nie nakazuje(żaden producent) jak coś nie pasuje to zmieniam na inny model np innej firmy
Tak jak pisałem jakiś czas temu, powierzchnia ekranu w 6+ to połowa tego, co jest w iPadzie mini. Nie ma opcji, żebym zrezygnował z drugiego na rzecz pierwszego, gdybym hipotetycznie w ogóle miał iPada mini. :)
Pomysł Pana Macieja Skrzypczaka realizuję mniej więcej od pół roku kiedy kupiłem Samsunga Galaxy Note 3. Mam i iPada Air także iPada mini, ale zauważyłem,że jak chcę mieć szybki medialny kontakt ze światem(wysłać/odebrać), szczególnie w sytuacjach gdzie trudno mieć przy sobie iPada to idealny jest phablet Note 3. Gdyby nie ten cholerny Android! Dlatego z taką pasją namawiałem Appla by jednak poszli po rozum do głowy i jednak zrobili to co inni zrobili wcześniej. Tym bardziej,że wciąż mają przewagę, bo mają znakomity system operacyjny iOS. Oczywiście,że kupię 5.5. Chociaż uważam,że jako telefon(przewaga tej funkcji powinna tu być wyraźna) powinien pozostać i być doskonalony 3.5.
A co w androidzie przeszkadza Panu?
Próbowałem już tego. Miałem Note’a 2. Za małe na tablet, za duże i nie wygodne jako telefon (zakończył żywot upadkiem na chodnik przy wyciąganiu jedna ręka z kieszeni). Myślałem wtedy za mały to kupie większy. Takj zrobiłem i stałem się posiadaczem Xperi Z Ultra. Do tabletu było już znacznie bliżej. Jeszcze może cal więcej albo inne proporcje, ale jako telefon to porażka na całej lini. Duże, niewygodne, nigdzie się nie mieszczące.
Podziękowałem, kupiłem tablet na kanapę i 4 cale na wyjście. Odrazu lepiej. Telefon mieści się wszędzie zupełnie nie odczuwam go w kieszeni, a gdy trzeba zrobię na nim wszystko co potrzebuje. W domu jest pełnowymiarowy tablet który jest 10 wygodniejszy od każdego phabletu.
Przetestowałem i do moich zastosowań nie ma innej opcji niż osobne urządzenia. Przynajmniej nie w tej chwili.
To Twoje zdanie, ja mam ipada 3 i note3 i jednak wygodniej mi się używa note3, bo iPad strasznie muli
Pierwsza sprawa to rozmawiamy o rozmiarze, a Twój zarzut odnosi się do wydajności (przy okazji porównując sprzęty które dzieli 1,5 roku – przepaść w świecie technologii).
Wydajnościowo nie miałem nic do zarzucenia żadnemu ze sprzętów, odniosłem się jedynie do wygody obsługi urządzenia do zastosowań z jakich korzystałem.