Czas na kino (33) – 2014/11/21
W tym tygodniu polscy dystrybutorzy przygotowali dla nas cztery premiery. Ostatnio to niemal norma, że mamy co oglądać i każdy tydzień przynosi nam coś nowego i ciekawego. Tym razem również każdy znajdzie coś dla siebie. Ja sam postanowiłem się wybrać na trzy filmy – czwarty po prostu widziałem wcześniej.
Igrzyska śmierci: Kosogłos. Część 1
Kolejna odsłona ekranizacji przygód Katniss Everdeen (w tej roli po raz kolejny Jennifer Lawrence), która stała się symbolem buntu w post apokaliptycznym świecie. Jest to pierwsza część, ostatniej części cyklu (zabieg dzielenia ostatniego filmu na dwie części jest ostatnio w modzie). W filmie zobaczymy obsadę znaną z dwóch poprzednich. Z nowych twarzy warto wspomnieć Natalie Dormer, którą większość widzów może kojarzyć z serialu HBO, „Gra o tron”. Pomimo tego, że nie jestem fanem tej serii, dla samej Jennifer Lawrence pójdę na pewno.
Rozgrywka
Debiut reżyserski scenarzysty „Drive”, Hosseina Amini. Thriller szpiegowski z doborową obsadą, w której znaleźli się między innymi Viggo Mortensen (pamiętny Aragorn z „Władcy pierścieni”), Kirsten Dunst czy Oscar Issac. Zwiastun wygląda bardzo zachęcająco, a do tego bardzo mnie interesuje jak wypadł Issac – uwielbiam jego rolę w „Co jest grane, Davis?” braci Coen. Myślę, że jest to ciekawa propozycja dla tych, którzy chcą odpocząć o typowego kina akcji, ale wciąż szukają w filmie zastrzyku adrenaliny.
Wolny strzelec
Jeden z najbardziej wyczekiwanych przeze mnie filmów tego okresu. Jake Gyllenhaal w roli, która przez wielu krytyków zza oceanu nazywana jest „najlepszą w jego karierze”. Bardzo cenię tego aktora i zauważyłem, iż faktycznie z filmu na film, jest coraz lepszy. Wciela się on tu w postać młodego człowieka, który szuka pracy i zdesperowany postanawia zacząć filmować rozmaite wypadki czy zbrodnie, by później sprzedawać materiały do mediów. Zapowiada się naprawdę mocne kino i nie mogę się już doczekać seansu. Myślę, że na ten film musicie się koniecznie wybrać.
Serce, Serduszko
Najnowsze dzieło Jana Jakuba Kolskiego. Cudowny i ciepły, zabawny i wzruszający, a przy tym rewelacyjnie zagrany. W rolach głównych w filmie wystąpili: Marcin Dorociński, Julia Kijowska, Borys Szyc (nie dajcie się zwieść – świetna rola!) oraz debiutująca Maria Blandzi, która jest niesamowita. Recenzję filmu znajdziecie w aktualnym numerze iMagazine. Napiszę tylko, że zdecydowanie warto, bo jest to jeden z lepszych polskich filmów jakie miałem okazję zobaczyć w ostatnich latach. Natomiast jeśli znacie i lubicie twórczość Jana Jakuba Kolskiego, to będziecie się na tym seansie czuć jak w domu.
Zapraszam wszystkich do kin i dawajcie znać co zobaczyliście.
Komentarze: 1
Cieszę się że prowadzicie ten cykl. keep going i pozdrawiam