Eizo Flexscan EV3237 z 4K (3840x2160px) – pierwsze wrażenia
Do naszej redakcji dzisiaj dotarł nowiusieńki Eizo EV3237 – monitor, o którym będą krążyły legendy. Rzadko kiedy podniecam się jakimś sprzętem. Rzadko kiedy coś na mnie robi wrażenie od razu po wyjęciu z pudełka. W przypadku monitorów Eizo w szczególności – w końcu nie słyną one z pięknego designu. Ten model przyjąłem jednak bardzo pozytywnie, również wizualnie! Pierwsze zaskoczenie!
Flexscan EV3237, jak nazwa wskazuje, ma panel o przekątnej 32”, który rzekomo świeci wyjątkowo dobrze – po pierwszych kilkunastu subiektywnych minutach jestem zachwycony. Ma przestrzeń barwną, która nie do końca pokrywa pełny AdobeRGB, ale sRGB już tak (około 129%). Dla profesjonalistów alternatywą będzie oczywiście znacznie lepszy, wspierający sprzętową kalibrację, CG318–4K. Monitor EV3237 ma rozdzielczość 3840×2160 px i trzy różne wejścia:
- DisplayPort (x2) – 4K, 60 Hz
- HDMI – 4K, 30 Hz
- DVI – 4K, 30 Hz
Już na wstępnie mogę Wam powiedzieć, że tak jak podejrzewałem, przy 30 Hz nie da się pracować. Lagi już podczas ruszaniu kursorem po ekranie są tak gigantyczne, że nie ma to kompletnie sensu. Na szczęście w komplecie jest kabel DisplayPort <> DisplayPort. Na nieszczęście okazuje się, że nigdzie nie można dostać przejściówki na Mini DisplayPort. Zamówiłem dzisiaj odpowiedni kabel – liczę na to, że kurier go jutro dostarczy. Znalezienie go nie było prostym zadaniem. W razie czego, gdyby jednak odmówił współpracy, znalazłem już kandydata na Amazonie w UK…
OS X od jakiegoś już czasu wspiera tryby HiDPI. W przeszłości jeden punkt przypadał na jeden fizyczny piksel w monitorze. Dla przykładu, w przypadku rozdzielczości 1920×1080 każdy punkt przypadał na jeden piksel, a monitor miał identyczną rozdzielczość. Od czasów Retiny to się jednak zmieniło, a w przypadku desktopów całość się skomplikowała o tyle, że wiele osób preferuje obszar roboczy o 2560×1440 px (WQHD). iMac Retina 5K rozwiązał ten problem tymczasowo oferując panel o rozdzielczości 5120×2880 px – czyli na jeden ekranowy punkt obszaru roboczego o rozmiarze 2560×1440 przypadają cztery piksele. Niestety, obecne standardy nie są w stanie pociągnąć takiej ilości danych – dopiero DisplayPort 1.3 będzie wspierał 5K. Tymczasem więc musimy się zadowolić 4K (3840×2160 px). W idealnym świecie mamy mnożnik @2x jeśli zdecydujemy się na obszar roboczy odpowiadający 1920×1080. W moim przypadku, skusiłem się na 2560×1440 – mnożnik wynosi więc @1.5x. Obraz nie jest tak idealny jak przy @2x, ale i tak o niebo lepszy od braku Retiny.
Wiecie co jest najgorsze? Już to zobaczyłem i tego nie da się “od-zobaczyć”. Mam przerąbane. Porównywałem dzisiaj go również z ekranem nowego iMaka Retina 5K i tam rzeczywiście jest ostrzej – różnica jest podobna do tej znanej z MacBooków Pro z Retiną.
Ma ktoś luźną nerkę? EV3237 ma MSRP wynoszącą ok. 7500 PLN – a to i tak znacznie taniej niż wspomniany CG318–4K… i wiecie co? Podejrzewam, że jest warty każdej złotówki…
Pełną recenzję znajdziecie w iMagazine za kilka tygodni.
Uaktualnienie
Tak wygląda różnica zdjęcia w Lightroomie, przy obszarze roboczym 2560×1440 px, pomiędzy “fit to screen”, a “1:1”. Przypominam, że o ile UI jest renderowane na zasadzie @1.5x w tym przypadku, to filmu i grafika przy @1x.
Komentarze: 5
Czy ja dobrze rozumiem.
Masz 32 calowy monitor z natywną rozdzilczością 3840×2160 a w swoim systemie operacyjnym przestawiasz rozdzielczosc monitora do 2560×1440? Dlaczego By nie korzystać z pełnej rozdzielczości wykorzystując tym samym przestrzeń jaką daje Ci producent?
Nie.
Na 3840×2160 wyświetlane jest 2560×1440 punktów. Monitor chodzi w pełnej rozdzielczości, ale działa to tak jak Retina w iPhone/iPad/rMBP/iMac Retina 5K – za każdy punkt odpowiada kilka pikseli.
Czy całe UI jest zbyt małe na pełnej rozdzielczości do wygodnej pracy, że musiałeś ograniczać obszar roboczy?
Wydaje mi się, że jest podobnie jak na moim 17″ MBPro – 133 ppi vs 137ppi na tym 32″.
139 ppi z hakiem, ale pamiętaj że tutaj działa tryb HiDPI, którego nie masz. W natywnej 4K oczywiście jest wyłączony, ale IMO przy 3840×2160 wszystko jest za małe. Jeszcze testuję.
Ja jak pierwszy raz odpaliłem monitor 4K to myślałem, że mi się mysz popsuła. Tak bardzo wolno chodziła i lagowała, że było to nie do wytrzymania. Zwiększenie prędkości oczywiście nie pomogło. Dopiero po kilku godzinach mi się przypomniało, że HDMI nie obsługuje 60Hz. Jak ktoś chce przejściówkę z Display port na mini display port to niech pisze. Kiedyś kupiłem 6 i mi się ostały :) Cena okazyjna. Oczywiście obsługują 1.2