Gadżet roku 2014 iMagazine – konkurs!
Ponownie zapraszamy Was do zabawy w wybór Gadżetu Roku iMagazine. Zeszłoroczna edycja naszego plebiscytu bardzo się udała – zwycięzcą została kostka DICE+ oraz zegarek Pebble, słuchawki BeoPlay H6 i pokrowiec Lofeproof Fré.
W zeszłym roku na rynku pojawiło się mnóstwo nowych produktów i sami nie możemy doczekać się, co wg Was było z nich najciekawsze.
Podobnie jak w zeszłym roku, to Wy nasi czytelnicy, będziecie mieli oczywiście wpływ na to jaki gadżet będzie miał szansę dostać to wyróżnienie. Zatem przeglądajcie archiwalne numery iMagazine z całego 2014 roku oraz naszą stronę, ewentualnie podsyłajcie swoje typy, które mogły nam umknąć.
Wybór “Gadżetu Roku iMagazine” będzie składał się z dwóch etapów.
Etap 1.
Każdy z czytelników może wysłać na adres mailowy konkurs@imagazine.pl propozycję gadżetu w trzech kategoriach:
- akcesorium elektroniczne (obiektywy do iPhonów/iPadów, inteligentne zegarki, opaski, drony, kamery, itp.)
- sprzęt muzyczny (głośniki bezprzewodowe, słuchawki, mikrofony itp.)
- obudowy, pokrowce, torby, itp.
Oczywiście każdy gadżet musi być w taki czy inny sposób związany z Apple, ale nie może być produktem Apple. Wraz z propozycją gadżetu wyślijcie także krótkie uzasadnienie dlaczego właśnie ten, a nie inny, został przez Was wybrany.
Mail, który wysyłacie do nas musi być zatytułowany “Gadżet roku 2014 iMagazine”.
Osoby, które przedstawią najciekawsze uzasadnienie zostaną uhonorowane wieloma bardzo atrakcyjnymi nagrodami – jest ich w sumie 35!!!
Swoje propozycje możecie nadsyłać do 18 stycznia 2015.
Etap 2.
Jury złożone z członków redakcji iMagazine, wyłoni spośród Waszych propozycji po trzy najpopularniejsze w każdej kategorii, a następnie spośród tych trzech zostanie wybrany Gadżet Roku 2014 iMagazine. Jednocześnie zostaną wybrane najciekawsze uzasadnienia i przyznane nagrody dla czytelników biorących udział w zabawie.
Ogłoszenie wyników odbędzie się 20 stycznia 2015.
Nagrody dla czytelników zostały ufundowane przez: Logitech Polska, ZGSklep.pl, Wydawnictwo Insignis oraz iCorner.pl.
Dwa najlepsze, najciekawiej opisane zgłoszenia zostaną wyróżnione głośnikiami Logitech x300 oraz x100, trzecie najlepsze zgłoszenie zostanie uhonorowane klawiaturą Logitech k480.
Czwarte najciekawsze zgłoszenie wygra klawiaturę dla iPada Air – ZAGG Rugged Folio. Klawiatura oraz dwa pokrowce Evouni (jeden dla iPad Air, drugi dla iPhone 6), dwa pokrowce JCPAL dla iPhone 6 oraz dwie pary okularów JPAL do pracy przy komputerze ufundowane są przez ZGSklep.pl
Ponadto mamy 6 książek ufundowanych przez Wydawnictwo Insignis – wśród nich “Ive”, książki Jeremiego Clarksona i inne.
Mamy też 19 obudów (Otterbox, XtremeMac, Lifeproof) dla Macbooków Air, iPadów mini 2, iPhonów 5/5s oraz 6 i 6 Plus ufundowanych przez firmę iCorner.pl.
Chyba jest jest o co walczyć?
Zapraszamy do zabawy!
Komentarze: 9
jesli ma to byc gadzet ‘NIEapple’ to bedzie tyle ROZNYCH glosow co glosujacych
I co teraz – wygra jakis “akumulatorek” bo AKURAT sie…….. dwom osobom spodobal…… przypadkowo?
Wygra po prostu ten, co na lepszą gatkę.
znaczy sie – kto najwiecej nawciska kitu o tu “sponsorowanych” gadzetach? :)
Znaczy się kto najwięcej poleje wody i ubierze to w najfajniejszą formę produkując się nad miarę. Dlatego nie przepadam za takimi konkursami, bo zwyczajnie nie chce mi się pisać poematów, śpiewać sonetów czy robić wygibasy przed kamerą, żeby wygrać jakąś nagrodę, zwłaszcza, że ocena tego jest subiektywna. Ta ocena subiektywna bardziej się już wiąże z tym o czym piszesz, ale jak to jest i jak na to reaguje komisja nie wiem i mało mnie to obchodzi :P.
nagrody “w rodzinie” zostana :)
…..ale to juz podchodzi pod zazdrosc – w ktorej u mnie nie ma
Niech wygra najlepszy
chyba nie zrozumiałeś zasad konkursu.
To co napiszesz o produkcie nie ma wpływu na to który wygra. To tylko po to abyśmy mogli wybrać zwycięzcę w konkursie. Produkt Roku wybiera redakcja iMagazine z waszych nominacji.
Przecież o tym właśnie mowa ;). Nie jestem jednak zdania @Bart, że będziecie naciągać zasady i rozdawać nagrody wśród swoich ziomków. Nie jesteście takimi ludźmi, ale reszta się zgadza. To dość powszechne, że trzeba coś tam stworzyć, by coś innego wygrać. Ma to pewien sens i dodatkowo pozwala przefiltrować ludzi, którzy wchodzą na stronę tylko dlatego, że jest konkurs. Kiedyś się w to bawiłem, ale stwierdziłem, że szkoda mojego czasu na produkowanie się. Często też nie ma nic do wygrania co by mi się po prostu przydało. Wygrać jest fajnie, ale stwierdziłem kiedyś, że lepiej by dostał to ktoś, komu jest naprawdę potrzebne, a nie tylko po to by mieć. Co do tych losowych wygranych, to jest jak na waszych iMagazynowych imprezach. Rzucasz ściereczkę, a ludzie niemal się zabijają o nią. Do dziś pamiętam, jak Wojtek stanął przede mną z produktami Puro (te do czyszczenia) i pomimo, że stałem przed nim i pudłem, nie byłem w stanie wziąć nic. Wszyscy wyrywali mi z rąk, a Wojtek kucną, żeby go ktoś jeszcze nie zdzielił… Taka nasza mentalność. Chcę tylko pokazać tymi przykładem, że nie ma idealnego rozwiązania. Zawsze komuś nie będzie się coś podobało. Tak na to patrząc, trudno mieć pretensje. Jak ktoś wpadnie na lepszy pomysł, to słucham. Myślę, że i Wy z przyjemnością przygarniecie ten pomysł.
Przecież o tym właśnie mowa ;). Nie jestem jednak zdania @the_bart123:disqus , że będziecie naciągać zasady i rozdawać nagrody wśród swoich ziomków. Nie jesteście takimi ludźmi, ale reszta się zgadza. To dość powszechne, że trzeba coś tam stworzyć, by coś innego wygrać. Ma to pewien sens i dodatkowo pozwala przefiltrować ludzi, którzy wchodzą na stronę tylko dlatego, że jest konkurs. Kiedyś się w to bawiłem, ale stwierdziłem, że szkoda mojego czasu na produkowanie się. Często też nie ma nic do wygrania co by mi się po prostu przydało. Wygrać jest fajnie, ale stwierdziłem kiedyś, że lepiej by dostał to ktoś, komu jest naprawdę potrzebne, a nie tylko po to by mieć. Co do tych losowych wygranych, to jest jak na waszych iMagazynowych imprezach. Rzucasz ściereczkę, a ludzie niemal się zabijają o nią. Do dziś pamiętam, jak Wojtek stanął przede mną z produktami Puro (te do czyszczenia) i pomimo, że stałem przed nim i pudłem, nie byłem w stanie wziąć nic. Wszyscy wyrywali mi z ręki, a Wojtek kucną, żeby go ktoś jeszcze nie zdzielił… Taka nasza mentalność. Chcę tylko pokazać tym przykładem, że nie ma idealnego rozwiązania. Zawsze komuś nie będzie się coś podobało. Tak na to patrząc, trudno mieć pretensje. Jak ktoś wpadnie na lepszy pomysł, to słucham. Myślę, że i Wy z przyjemnością przygarniecie ten pomysł.
Gdzie te wyniki?