Mastodon

Gry i programy z App Store 09/2014

Norbert Cała
norbertcala
0
Dodane: 9 lat temu

Aparat Photo Sphere

google sphere aparatJeśli kiedykolwiek brakowało Wam w Google Street View widoku jakiegoś miejsca, to teraz będziecie mogli samodzielnie to uzupełnić. W App Store pojawiła się bowiem aplikacja Aparat Photo Sphere, pozwalająca na robienie sferycznych zdjęć dowolnego miejsca i udostępnianie ich potem publicznie w Google Street View. Sam proces robienie zdjęcia jest bardzo prosty i w zasadzie polega tylko na obracaniu się z telefonem i zatrzymywaniu w odpowiednim miejscu. Musimy stanąć w możliwie przestrzennym miejscu z telefonem blisko twarzy i następnie kierować go w miejsce kolejnego pomarańczowego kółeczka. Następnie zaś musimy zatrzymać celownik aparatu na chwilę na tym kółeczku. Zdjęcie wykona się automatycznie, a potem musimy zrobić tak kilkanaście razy. Następnie program automatycznie połączy je w całość i, jeśli chcemy, opublikuje na mapach Google.

Link do App Store
Cena: za darmo

Piersi Badacze

piersi badaczeWśród naszych Czytelników sporo jest również kobiet. To właśnie dla nich przygotowano aplikację Piersi Badacze. To część większej kampanii zapobiegającej rakowi piersi. Rak jest chorobą cywilizacyjną, która powstaje w wyniku zmian, jakie stale zachodzą w naszym środowisku. Istnieje jednak sporo sposobów, aby z nim walczyć. Jednym z nich jest wczesna diagnostyka i wykrywanie go, zanim zdąży się rozwinąć. Dzięki tej aplikacji każda kobieta dowie się, kiedy powinna zrobić badanie piersi, ponieważ aplikacja sama obliczy, kiedy jest na to najlepszy czas oraz przypomni o tym. Oczywiście znajdziecie też przykłady, jak takie badanie powinno się przeprowadzać. Prezentują je seksowni Piersi Badacze, czyli np. Przemysław Saleta, Rafał Brzozowski czy Radosław Majdan. Świetna akcja, świetna aplikacja i świetne wykorzystanie nowoczesnych technik w dobrym celu.

Link do App Store
Cena: za darmo

Uber

uberUber, Ubera, Uberem – to słowo odmieniane jest przez wszystkie przypadki w ostatnich dniach. Wszystko to dlatego, że właśnie wystartował ten serwis i zamierza pozamiatać na rynku usług taksówkarskich. Firma z San Francisco stawia na bezpośrednie umawianie się pasażera z przewoźnikiem i pominięcie momentu klasycznej płatności. Ta bowiem odbywa się tylko przez specjalną aplikację i aby jej dokonać, musimy w niej dodać naszą kartę kredytową. Aplikacja jest bardzo prosta, po jej uruchomieniu widzimy naszą lokalizację i możemy automatycznie zamówić przewoźnika lub wycenić przejazd. Dowiemy się też, jak szybko będzie u nas przewoźnik, jakim samochodem i jak będzie miał na imię. Opłata za trzaśnięcie drzwiami to 5 zł, a potem 1,40 zł za km niezależnie od godziny. Ceny szczególnie w nocy bardzo przystępne, jedyny problem to bardzo mała liczba dostępnych samochodów.

Link do App Store
Cena: za darmo

Norbert Cała

Jedno słowo - Geek.

norbertcala
Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .