Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Wyższe ceny iPhone’ów w polskim Apple Online Store

Wyższe ceny iPhone’ów w polskim Apple Online Store

54
Dodane: 10 lat temu

Wczorajsza aktualizacja Apple Online Store w Polsce wprowadziła do sklepu nowego MacBooka, ale wraz z nią pojawiła się też inna zmiana. Wszystkie iPhone’y 6 oraz 6 Plus… podrożały.

Podstawowy model iPhone’a 6 o pojemności 16 GB kosztował 2949 zł, natomiast iPhone’a 6 Plus – 3399 zł. Od wczoraj ceny te wzrosły odpowiednio do 3199 zł oraz 3699 zł. Kolejne modele są również droższe, ceny kształtują się następująco:

  • iPhone 6, 16 GB – 3199 zł
  • iPhone 6, 64 GB – 3699 zł
  • iPhone 6, 128 GB – 4199 zł
  • iPhone 6 Plus, 16 GB – 3699 zł
  • iPhone 6 Plus, 64 GB – 4199 zł
  • iPhone 6 Plus, 128 GB – 4699 zł

Trudno jednoznacznie powiedzieć, skąd wziął się tak duży wzrost cen, zwłaszcza, że dotyczy jedynie modeli 6 i 6 Plus. Jeżeli dotąd wahacie się, czy kupić ten telefon u operatora, to warto się na niego zdecydować, bo i te ceny mogą wzrosnąć.

Aktualizacja: jak się okazuje, podrożały nie tylko iPhone’y 6 i 6 Plus, ale też modele 5s oraz Maki. Różnice wahają się w granicach od 200 do nawet 1500 zł.

Paweł Hać

Ten od Maków i światła. Na Twitterze @pawelhac

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 54

Ile jeszcze trzeba pisać aby tacy jak Ty uświadomili sobie, że nikt nie zmusza do zakupu iPhone’a?
Kurs dolara to też wina Apple (i gender, bo gender jest winne wszystkiemu co złe a Apple to zło :)?
Ciekawe dlaczego nie protestujesz z powodu ceny flagowców Samsunga? Ale po co ja w ogóle próbuję dyskutować z kimś kto ze zmianą marki telefonu zmienia światopogląd :)

Ależ zgadzam się z Tobą ze samsung tez ceni się za wysoko, nie wiem skad ten atak na samsunga bo ja o ich produktach nic nie wspomniałem… ale widzę jakiś kompleks samsunga ktoś ma.

Ja ogólnie napisałem ze to chore wydawać tyle kasy na telefon w którym zrobię to samo za cenę 3 razy mniejsza i zapewniam że wygoda użytkowania z tego typu telefonów jak one plus one będzie równa.
Co innego z modelami za mniej niż 1000zl bo większość ma problemy z płynnością itd Poza może nexus em 4 i 5

Dlatego śmieszy mnie to ze ktoś tutaj pisze ze apple zwiększył cenę iphonow skoro sam uważa że cena nie ma dla niego znaczenia i nikt go nie zmusza do kupna, to po co w ogóle takie artykuły i informacje? Zdrożeje to zdrożeje będzie kosztować 15000zl to będzie, po co informować przecież cena nie gra tutaj roli

Ja nie mam kompleksów z powodu jakiejś firmy, nie ja latam po blogach krytykując sprzęt tylko dlatego, że ma złe logo na obudowie. Nabijam się jedynie z ludzi :)

A wspomniałem o Samsungu z prostej przyczyny o której już napisałem, marudzisz na ceny jednej firmy a drugiej, z usług której korzystasz, nie skrytykujesz (zerknąłem do komentarzy aby to sprawdzić).

OK, na tańszym telefonie zrobisz to samo (choć z tą 3 razy mniejszą ceną to bym się spierał). Zatem jeszcze raz, dlaczego nie wchodzisz na blogi typowo samsungowe aby informować użytkowników, że kupowanie drogich telefonów tej firmy mija się z celem? Proszę, wyjaśnij mi to w jakiś logiczny i przystępny sposób…

To jest blog a blog jest po to aby na nim pisać. Powyższy wpis to jedynie informacja, która nawet nie zawiera przemyśleń autora związanych z zaistniałą sytuacją.

Z prostej przyczyny nie wchodze gdzie indziej
dlatego ze to nie inne firmy bezczelnie zwiększają ceny swoich produktów
i nie mów mi ze to wina kursu dolara czy euro i franków bo jakoś htc sony czy samsung nie zwiększyli swoich cen a mogliby zrzucić potem to na kurs danej waluty to czemu tak nie robią?
Apple wie ze mogą strzyc swoich wiernych klientów…
sam byłem właścicielem iphonow od 2g do 5 ale wkoncu zmadrzalem ze szkoda kasy skoro co roku apple mnie obraża zwiększając ceny iphonow…
cena 4s nowego 2699zl cena nowej piątki 2849zl
cena nowego 5s 2949zl
cena nowych 6 minimum 2999zl a teraz 3149zl

Co roku drożej

Samsung tez lepszy nie jest ale przynajmniej w ich przypadku naturalna koleją rzeczy telefony tanieją z czasem a apple nie myśląc że ich to nie dotyczy.

Tutaj do premiery nowego iphona masz bulic te 3149zl
a jeszcze smieszniejsze są ceny 5s
idę o zakład ze większość użytkowników ios wołaloby juz kupić za 3000zl nowego samsunga czy htc niż przeznaczyć ta kasę na starego iphona, bo tutaj liczy się prestiż i przeświadczenie ze ma się najnowszy model…
aż śmiać mi się chciało jak widziałem tydzień po premierze 6 i 6plus ludzi co wstydzą się ze maja 5s, po prostu go nie chcieli brzydzili się, czekając na nowego

Ale o co chodzi? Jakie mija sie z celem? Mi sie iPhone podoba bo jest ladny i fajny i chocby kosztowal 10000 usd, jak zegarek, to bym sobie go kupil. Jedyne co mija sie z celem tutaj to wciskanie komus swojej racji.

Dobrze czyli potwierdzasz ze kupujesz iphona nie dla jego możliwości a tego ze jest ładny…
rzeczywiście mogę przeprosić skoro dla Ciebie iphone to element biżuterii która ma dzwonić to ok masz inna filozofię traktująca urządzenia apple ale nie mów ze wszyscy tacy sami są.
to po co apple robi te 64bitowe procki po co taka wydajność takie aparaty itd?
Pomijam fakt ze 90% użytkowników 5s psioczylo na przecieki ze 6 i 6 plus są szkaradne o większych ekranach nie warto się rozwijać a mimo to słyszę teraz ze te iphony są ładne:D

Fragmentacja i brak aktualizacji Androida pokazują że jednak warto.

A seria nexus? A note 2 otrzymać ma lolipop A telefon na rynku jest dłużej niż iphone 5…
powiem Ci tyle ze aktualizacja to nie masz co sobie rąk umywac…
to największa bzdura powtarzana przez lata
każdy dobrze wie ze po roku większość wymienia stare iphony na nowe, z modelami bez s jest nieco lepiej bo te wyglądają tak samo wiec wiele osób zostawia sobie te modele dłużej czyli 2 lata i właściwie tyle czasu jest ważna aktualizacja… chyba ze jesteś użytkownikiem który nie korzysta jakos bardzo z telefonu to wtedy ma jeszcze w kieszeni 4s lub nawet 4 ale tacy użytkownicy często nie sprawdzają aktualizacji.
ja jak byłem posiadaczem iphonow os 2g do 5 to co roku mialem nowy model i nie wyobrażałem sobie mieć go dłużej właśnie jak rok… na szczęście wyleczylem się z tej chorej miłości

Użytkownicy Nexusów 4, 5 i 7 mogą sporo powiedzieć o opóźnieniach z aktualizacjami.

Na androidzie nie jest tak ze system pokazany zaraz można pobrać i apple tez teraz tak nie robi wiec stąd mogą być opóźnienia w nexusach

Tylko co to obchodzi konsumenta, że nie potrafią zrobić aktualizacji tak jak u Apple.

A czy apple daje Co od razu po zaprezentowaniu nowego systemu aktualzacje? nie!
dają Ci termin w którym będzie on udostępniony tak samo jak na androidzie…
poza tym zapytaj przeciętnego Kowalskiego koleżankę czy kolegę czy dla niego aktualizacja jest ważna?
Ja mam masę koleżanek co nawet nie wie jak ma zaktualizować telefon i często ja to z nudów robie za nie

Mam w pracy koleżanki dla których aktualizacja jest bardzo ważna.

Jedyna instytucja do której można mieć pretensje, to ta naliczająca podatki ;) Łatwo sprawdzić, że w Stanach za iPhone’a 6 zapłacilibyśmy ok 2500 PLN ($649) a za iP6+ ok 2900 PLN ($749). To samo dotyczy się oczywiście całej reszty produktów.

Zgadza się ale coś Ci napisze istotnego.
Czemu tylko produkty apple podrożały? Czemu lg samsung sony i htc pozostawiły normalne ceny? Czemu oni argumentu kursu waluty nie wykorzystali w celu wdrożenia nowych cen?
dla mnie od momentu kiedy nie ma Jobsa apple stało się Hieną i produkty apple juz nie mają tej “magii ” wtedy jak Jobs mówił przy prezentacji Ipada ” zaufajcie mi” to ja naprawdę niemal wierzyłem w te słowa i chciałem mieć z czystym sumieniem ipada
teraz już nie ma tam czarodzieja jest tylko kombinowanie jakby komuś więcej kasy zabrać… to jest coś takiego jak oglądanie Gran Derbi bez Ronaldo i Messiego
jak oglądanie meczów reprezentacji bez Lewandowskiego (pomijam fakt ze nie każdy go lubi)
Jak skoki bez Małysza
pewnych puste juz nie da się wypełnić
nie ma Jobsa nie ma tego starego dobrego apple, chyba przejście Woźniaka na ceo apple jakoś by 2 małym wymiarze wypełniło ta pustkę…
te keynoty te prezentacje juz nie mają takiej energii, jeszcze jak Ive odejdzie to już nic nie będzie

Cóż, wiadomo że bez Jobs’a Apple jest inne i nie będzie takie jak dawniej. Dla mnie to sprawa na którą nie mam wpływu, więc zbytnio się nią nie zadręczam.
Odnosząc się jednak do pytania – wydaje mi się że chodzi o sposób dystrybucji produktów Apple – żaden sklep po prostu nie sprzedaje produktów Apple taniej niż oficjalny Apple Store Polska, a wszyscy łącznie z nimi zaopatrują się w towar u tego samego dystrybutora. W przypadku produktów Samsunga/HTC/innych firm nie ma takiej sytuacji i jest większa konkurencyjność w cenach.
Ale to jest tylko moja — nie wiem ile mająca z prawdą wspólnego — wersja.

A od kiedy to ludzie kupujący iPhony czy cokolwiek innego mijają TWÓJ cel? lub co Tobie do cudzego “celu”? pokaż mi 10 swoich ulubionych gadżetów a pewnie połowę z nich mógłbym zmieszać z błotem, a równocześnie Ciebie. Ale po co?

Ciężko wyliczyć mi te 10 gadżetów ale zacznijmy od PlayStation 3
jest coś w cenie 500zl lepszego do grania? Xbox?tak ale w jakiej wersji tej awaryjnej co sprzedaje się ją za 350zł i działa Ci przez 2 miesiące czy wersja slim która jest w cenie ps3 ale i tak awaryjność jest wyższa niż ta w sony
inne gadżety to takie jak opiekacz na grzanki ale to raczej nie gadżet
telefon ale tutaj liczy się tylko funkcjonalność i za cenę 1300zl mam note 3 na najnowszym systemie z dobrą bateria (wymienna) rysik który zwiększa funkcjonalność (tak korzystam z niego) Chociażby do ręcznego podpisu i przesłania pliku pdf dalej
wątpię abyś to zrobił na iPhonie
ale chętnie posłucham gdzie jest tańszy i równie dobry telefon z rysikiem za mniejsza cenę bo zapewne note 2 nie bierzesz pod uwagę bo ten póki co nie ma najnowszego systemu ma gorszej jakości ekran…
myślę że moje wydatki są bardziej przemyślane… jeżeli mam kupować urządzenie do lansu czy jako biżuterię to jest to poranione i lepiej kupić sobie jakieś fajne ubrania, pójść do fryzjera czy na siłownię i jakoś wyglądać niż swój wygląd i respekt budować na gadżetach, biżuterii czy innych pierdóL
to jest moja ocena zdobyta przez własne doświadczenia życiowe…

Po pierwsze, te 10 gadżetów to retoryczne zapytanie i niestety brniesz. Tu nie chodzi już nawet o iPhony. Pomijam nawet fakt, że w ogóle nie zrozumiałeś przyczyny tego co się dzieje z cenami w Europie, czegokolwiek. Tu chodzi o to, że nie rozumiesz jednej z podstawowych zasad życiowych, może wychowania. Nikt nie musi szanować Twojej subiektywnej opinii, ani uzależniać swoich wyborów i swoich wydatków od tego co się Tobie wydaje.
A doświadczenia życiowego najwyraźniej nie masz żadnego, jeśli myślisz, że jesteś wybrańcem dyktującym komuś, że ma kupić np Note2 bo może złożyć swój podpis, albo kupić karnet na siłownię, zamiast iPhona. Albo totalny ignorant, albo bardzo mało inteligentny i niedoświadczony człowiek.

To proszę książę niech mi przedstawi ten powód dlaczego ceny są takie a nie inne?
I tutaj zrobię twraz szach mat
widzisz aby samsung lg sony czy htc zwiększyło cenę za swoje produkty? Przecież mogą zrobić to samo co apple: zwiększyć cenę o 200-400zl i zgonic winę na kurs a jakoś tego nie robią, to czemu apple to praktykuje? Zastanów się…
PS i tak wolę dopłacić do karnetu na siłownię bo nie chodzi o to aby być koksem ale w większości wyjdzie to ludziom na dobre, ale cieszę się bo nie muszę nikogo na sile uszczesliwiac to oni będa płakać nad swoją sylwetka w lato nie ja… to tak nawiasem o siłowni… Dla mnie lepiej jak będę się wyróżniać.

Co innego jak ktoś ma za dużo kasy to sobie kupuje co chce ale moja opinia jest taka ze jak ktoś ma kasę to nie musi się uszczesliwiac tym bardziej dowartościowywac wydawaniem kasy na zdebne gadżety.

mój przykład metamorfozy potwierdza ze wydawanie kasy na gadżety to głupota…
Mój ostatni iphone to model 5
od tego momentu kiedy zmieniłem markę na coś w rozsądnej cenie zmieniłem się na plus, wyjeżdżam często na wakacje, mam zadbane ciało ćwiczeniami, mam zdrowy tryb życia, dieta się zmieniła itd
mając iphony byłem ślepo zapatrzony w ta markę i bylem skłonny wydać każdy pieniądz bo cena nie grała roli, iphone zamiast do pracy służył mi do zabawy gdzie traciłem czas tylko wyczekujac nowego modelu… i wiem ze nie tylko ja tak miałem, mam znajomych co też mając iphona jacyś inni są, zabawa zero planów imprezy zero celów, lans, fashionweeki itd

z góry zastrzegam, że po 2 zdaniach przestałem czytać Twój komentarz. Odniosę się tylko do jednego, żeby poszło szybciej: nawet jeśli cenę ktokolwiek by podniósł z powodu tego, że dyrektor firmy zaprgnął sobie odłożyć na lot na marsa – dalej nie jesteś wybrańcem, żebyś komukolwiek narzucał swoje poglądy jak to robisz.

Jak nie czytasz do końca to kto tutaj jest ignorantem?

Ty. A ja nie czytam jak ktoś już bełkocze po prostu, wybacz :)
Odciąłeś się chyba nieco od rzeczywistości. Gdybyś stał za mną w kolejce w sklepie i próbował mnie łapać za portfel w taki nachalny sposób jak tutaj to robisz, to w najdelikatniejszym przypadku kazałbym Ci wypierdalać od moich pieniędzy.

Nie mam zamiaru łapać Cię za portfel, mam Cię po prostu za idiotę i tyle…
wole pośmiać się jakim to dzieckiem jesteś ze potrzebujesz zabaweczek i taki finał…
wolny kraj wolne poglądy o mogę mówić co chce a jak Tobie nie pasuje to, to możesz mi właśnie rzucić riposte i być z siebie dumnym…
ale jesteś idiotą bo bronisz apple jakby Ci za to płacili mimo że jasno widać jak apple wali Cię w tyłek a Ty się cieszysz…
owszem Twoja kasa Twoja sprawa
ale czemu się obrażasz na to ze mam Cię za idiotę Skoro apple tak samo Cię traktuje?

Nie oceniam Ciebie przez pryzmat tego co byś był mi w stanie powiedzieć ale jest pewna różnica..
ja wydając kasę na normalne życie jestem duży i silny względem przeciętnego Kowalskiego i mogę w każdej chwili zejść na drogę przemocy i mały procent osób w tym kraju może mi większą krzywdę wyrządzić…
Nie wiem może Ty też jesteś aktywny jak ja.

Po raz kolejny powiem Ci, że nie jestem w stanie doczytać Cię do końca, dlatego z Twoimi wypracowaniami odsyłam Cię do morału takiej ładnej bajeczki o mądrym i głupim, Krasickiego. Na pewno miałeś w podstawówce. A żeby udowodnić ci dodatkowo jak bardzo jesteś głupi i zdesperowany, to nawet slowem nigdzie nie napisałem jakiego telefonu używam, pacanie.

Napisze jeszcze jedno..
czy Ciebie nie obraża ro ze apple zawyza cenę swoich produktów zganiajac winę na kurs dolara mimo że inne firmy nie zwiększają cen swoich telefonów a mogliby to zrobić zrzucajac winę takze na kurs waluty?

I głównie o to mi chodzi… nie o to ze chce komuś zaglądać do portfela ale chcę wiedzieć czy nie uraz Twojej dumy i godności jako człowieka fakt ze ktoś taka zagrywke robi i uważa że Ty lykniesz to?

Joe Black, głupoty piszesz, żaden z nas nie czuje emocji względem zmiany ceny i tylko ty tutaj zachowujesz się jak jakiś dzieciak. Swoją drogą mając prawie 30 lat czasami fajnie się poczuć dzieckiem…

Nie wiem kto ma tutaj 30 lat ale na pewno nie ja i daleko mi do tego:D
Nikt nie toczy piany to po co ta informacja i news? Przecież cena nie gra roli, wiec po co o niej wspominać.. to taki płacz frankowicza

pisałem o sobie, natomiast nie rozumiem o co chodzi z płaczem frankowca, pisałes o sobie?

Pomyśl…
poczytaj myapple i inne tego typu strony gdzie swoje żale wylewaja użytkownicy apple…
Jeżeli ktoś kupuje iphona za taką cenę a nie zarabia grubo ponad średnia krajowa to nie można nazwać takiego człowieka “Konserwatysta”

I powiem Ci więcej: jak wymarzy mi się, żeby sobie kupić buty Jordana za 1000zł to to zrobię i kopnę nimi w dupę takich jak Ty, którzy będą próbowali mi wykrzyczeć, że przecież za 200zł mogę mieć lepsze new balansy

Co mnie to obchodzi?
jeżeli but jest tego warty to logiczne ze trzeba je mieć ale z drugiej strony jesteś sportowcem? No właśnie jak nie jesteś to oznacza tyle ze jesteś tanim pozerem co myśli ze jak sobie kupi buciki i telefonik to jest fajny, a co do czego to nawet swojej dziewczyny nie obroni

Człowieku :) jesteś amebą, która myśli że jest lwem. To ostateczna diagnoza :)

Ostateczna diagnoza jest taka ze na żywo srałbys przede mną po gaciach

no podobno można się zesrać ze śmiechu. Klasyczny przykład na to jak można przesadzić z bicepsem. Poćwicz głowę.

I zastanów się czy jestem człowiekiem czy amebą:D haha

człowiekiem o inteligencji ameby co właśnie to potwierdziła :)

A do ciebie pasuje takie zdanie:
Kozak w necie, Pizda w świecie co to potwierdza

Widzę, że masz dużo wiedzy i sprawdzone argumenty. Nawet jeśli Twoje wróżby by się potwierdziły to wciąż jestem o ten jeden stopień wyżej od Ciebie “pizda w necie, pizda w świecie”. Nie oszukujmy się stary, udostępniłeś swoje foty – straciłeś ostatnią kartę przetargową ;) nie spóźnij się do kosmetyczki

Przez takich ludzi jak Ty, Liberałów ten świat jest pełny kryzysu i porażek…
Jak byś był Konserwatysta to byś to pojął, a jak tego nie rozumiesz to max kolonko Ci wytłumaczy różnice między Konserwatysta a Liberalem i czemu ten pierwszy jest mądrzejszy od tego drugiego

To jest dobre pytanie. Choć umieszczenie tego złącza w każdym urządzeniu z ogryzkiem ułatwiłoby użytkownikom życie to fala hejtu po kolejnej zmianie złącza w iPhonie byłaby nie do opisania (oczywiście najmniej by narzekali użytkownicy ale to nie ma znaczenia, blogi miałyby czas żniw :).

Czemu samsung sony htc czy lg nie zwiększyli ceny swoich produktów?
Mogliby tak samo zgonic winę na kurs a jakoś tego nie robią. .. czyżby apple było świadome ze ma wiernych tudzież durnych klientów i wiernych fanów?

To nie ma znaczenia. Są inne firmy z usa jak dell, SanDisk , qualcomm itd i nikt nie zwiększa ceny a jeżeli firma jest z Korei czy innego miejsca na ziemi to jej kurs waluty do złotego nie ma już znaczenia bo to nie jest dolar? Zastanów się. ..
coca cola tez nie jest droższa a amerykańska…
Google jest z usa a ceny w google play są takie same gdzie apple zwiększa ceny bez krepowania sie

Sprawdziłem walutę Korei Południowej (Won)
od12 listopada 2014 rok cena won zwiększyła się o 12% a mimo to cen wyższych nie widzę i zaznaczam że nadal jest tendencja wzrastająca

Dolar przez 10dni podrożał o 20 groszy a Jen Japonski (sony) o 12 groszy to jest niemal podobno wysokość ale mimo to sony trzyma cenę a apple nie

Ja nie rozumiem czemu wszystkich boli cena? Moja kobieta może nosić swoje ‘zabawki’ w torebce za 50 zł a też kupuje droższe i to o kilkaset procent. Nie mam jej tego za złe jej wybór. Tak samo mój, że mam telefon za 3500 zł. To są moje pieniądze i kupuję za nie co chcę. Jaki cel ma dyskusja o sensie płacenia takiej lub innej kwoty? Ludzie ogarnijcie się i zacznijcie dyskutować o czymś ciekawszym niż cena jaką trzeba zapłacić za sprzęt. Rozumiem ból D…. że benzyna jest droga czy prąd ale urządzenie których jest setki marek, modeli i typów na rynku?

Stacji benzynowych w kraju jest mnóstwo i ceny są przeróżne, więc nie wiem czemu mam narzekać. Poza tym dla mnie jest tania, więc nie oceniaj przez swój pryzmat!

Tak można bez końca. Lemingów się nie nauczy. Dodam jeszcze – w każdej z tych sytuacji chodzi o przyznanie, że tak jest za drogo, bo to i tamto, ale mnie akurat stać i kupuje, bo tyle zarabiam, że tego nie odczuwam. Jednocześnie dostrzegam, że doi się nas jak krowy.

Proste? Nie kumacie? Nie zdziwiło mnie to… a teraz ktoś “fajny” mi odpisze za 3… 2… 1…