Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Rower doposażony – seria akcesoriów Thule Pack’n’Pedal

Rower doposażony – seria akcesoriów Thule Pack’n’Pedal

Paweł Okopień
paweloko
0
Dodane: 9 lat temu

Letni okres można wykorzystać na wycieczki rowerowe. iPhone, iPad oraz inne sprzęty elektroniczne mogą nam w nich towarzyszyć. Pozostaje pytanie, jak to wszystko przymocować i bezpiecznie przewieźć. Rozwiązaniem jest seria gadżetów Thule Pack’n’Pedal.

Thule to szwedzka firma założona w 1942 roku i większość z nas kojarzy ją z bagażników samochodowych. Popularne „trumny” na narty czy bagażniki rowerowe – to właśnie najbardziej rozpoznawalne produkty Thule. Od 2007 roku firma jest też właścicielem Case Logic, znanego z przeróżnych pokrowców na urządzenia elektroniczne. Pod logiem Thule występują też plecaki ze specjalnymi kieszeniami na MacBooki, torby fotograficzne czy obudowy dla iPada i iPhone’a.

Połączeniem tych wszystkich obszarów działalności Thule jest seria Pack’n’Pedal, która pozwala wygodnie zamontować na naszym rowerze szereg akcesoriów. Podstawowym elementem tego zestawu jest uchwyt na kierownicę, do którego będziemy przyczepiać pozostałe gadżety.

Thule1

Uchwyt ten kosztuje 200 złotych i jest trzonem całego systemu. Przy jego montażu będziemy musieli poświęcić chwilę i skorzystać z dołączonego klucza imbusowego. Montujemy go na środku kierownicy roweru i tak już zostaje na stałe. Uchwyt ten ma dwa mocowania do akcesoriów. To specjalny system mocowań, który w tej chwili przechodzi proces patentowy. Thule stworzyło sobie standard, za sprawą którego do jednego typu mocowania możemy podpiąć przeróżne gadżety.

Thule3

W ofercie Thule znajdują się już w tej chwili dwie różnej wielkości torby. Ta większa jest wodoodporna i pomieści aż 9 litrów. Oprócz tego jest też organizer, w którym zmieścimy portfel, klucze i inne drobiazgi, na jego froncie zamieszczono kieszeń z przezroczystą osłoną, gdzie możemy schować naszego iPhone’a (z powodzeniem mieści się 6 Plus). Raczej nie będziemy używać w czasie jazdy tak zapakowanego smartfona, ale w razie czego dotyk działa przez osłonę organizera.

Thule2

Reszta akcesoriów jest już zdecydowanie bardziej technologiczna. Thule serię Pack’n’Pedal wyposażyło w uchwyt do kamer sportowych ze standardowym mocowaniem GoPro. Mamy też uchwyt na smartfony, który dość pewnie trzyma naszego iPhone’a (lepiej mieć go i tak w dodatkowej obudowie, jak Lifeproof czy Thule Atmos). Najbardziej może zadziwiać jednak futerał na iPada. Tak – za 178 złotych kupimy wodoodporny pokrowiec z mocowaniem rowerowym na iPada lub inny tablet o przekątnej do 10 cali, ewentualnie możemy tam też włożyć klasyczne mapy. iPad rzeczywiście przy dłuższych wycieczkach w teren może być przydatny, zwłaszcza do podglądu map. Producent sugeruje też inne zastosowanie swojego mocowania i pokrowca dla iPada. Taki zestaw możemy ulokować na naszym stacjonarnym rowerze treningowym. Dzięki temu zapewnimy sobie rozrywkę w trakcie nieco nudnej, monotonnej jazdy po sypialni czy domowej siłowni.

Thule4

Rozwiązanie Thule pozytywnie zaskakuje szybkością wpinania i odpinania akcesoriów. Jest wygodne, praktyczne, a jednocześnie bardzo solidne. Wpinając torbę, organizer czy pokrowiec na iPada, nie musimy się obawiać o jego nagłe odpadnięcie w czasie jazdy. Jednocześnie też wypięcie torby, gdy tylko na chwilę będziemy opuszczać nasz rower, nie stanowi żadnego problemu. Plusem jest też to, że uchwyt przygotowany jest pod dwa akcesoria jednocześnie. Co pozwala nam zamontować i torbę, i iPhone’a. Amatorzy filmowania ucieszą się z możliwości podpięcia z przodu kamerki GoPro, a na górze kierownicy – iPada, mając w ten sposób bardzo wygodny podgląd tego, co nagrywa kamera na dużym wyświetlaczu.

Thule stworzyło system, który maksymalnie wykorzystuje miejsce na froncie naszego roweru. Całość wydaje się też bardzo rozwojowa i trzeba liczyć na to, że wkrótce pojawią się kolejne akcesoria z tej serii. Pakiet takich gadżetów nie należy do najtańszych − kupując wszystkie elementy dostępne na rynku, zapłacimy ponad tysiąc złotych, wtedy jednak możemy żonglować nimi w zależności od potrzeb. Każdy z elementów jest sprzedawany osobno, więc nasz zestaw rozbudowujemy wedle preferencji. Jeśli jesteśmy częstymi użytkownikami roweru, to zdecydowanie docenimy tę różnorodność.


Galeria:

 

 


Ten artykuł pochodzi z archiwalnego iMagazine 07/2015

Paweł Okopień

Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.

paweloko
Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .