Echa Amazonu – amerykański gigant zawita ze swoimi produktami w Polsce
Amazon zaprasza polskich dziennikarzy na konferencje 24 sierpnia. To novum – do tej pory firma miała u nas jedynie swoje centra logistyczne. Teraz pojawią się produkty, a zapewne niedługo także sklep. Są powody do radości, są powody do obaw.
Amazon zaczynał jako internetowa księgarnia, dziś jest potężnym internetowym molochem, a założyciel Jeff Bezos często nie bez powodu porównywany jest do Steve’a Jobsa. Na Amazonie kupimy praktycznie wszystko, a wkrótce w niektórych Stanach zamówione produkty będą dostarczane pod drzwi dronami. To Amazon podpisał konktrakt z Jeremy Clarksonem i spółką na nowy motoryzacyjny show, który będzie dostępny dla użytkowników usługi Prime.
Amazon to nie sklep, to cały ekosystem usług i urządzeń. Zaczęło się od czytników e-booków Kindle, są też tablety Fire, telewizyjny set-top-box Fire TV (także w uboższej wersji stick), niezbyt udany smartfon, głośnik Echo z inteligentnym asystentem podobnym do Siri i wreszcie dash buton umożliwiający zamawianie konkretnych produktów. Portfolio jest naprawdę imponujące, do tego obsługa klienta stoi na bardzo wysokim poziomie.
Nic więc dziwnego, że od lat Amazon.pl jest wyczekiwany. Sporo osób liczyło, że pojawi się razem z centrami magazynowymi, tak się jednak nie stało. Teraz szanse na jego debiut znacząco się powiększają. Za nieco ponad tydzień poznamy szczegóły debiutu konsumenckiej oferty Amazona. Sklepu nie należy się jednak spodziewać w pierwszej kolejności. Pewne jest, że głośnik Echo zadebiutuje w polskiej dystrybucji, w sklepach powinny pojawić się też inne urządzenia Amazona. To oznacza, że wkrótce czytniki Kindle kupimy w naszym najbliższym elektromarkecie. Ceny powinny być korzystniejsze niż u pośredników, ale taniej niż w amerykańskiej wersji sklepu raczej nie będzie.
Pojawienie się urządzeń w oficjalnej dystrybucji powinno zwiastować też ich spolszczenie. Czytniki Kindle powinny otrzymać polskie menu. Ciekawie jak będzie wyglądać to w przypadku Amazon Echo. W końcu głośnik ten bez polskich komend głosowych nie będzie zbyt atrakcyjny. Zresztą wszystkie urządzenia nie będą atrakcyjne bez sklepu, usługi Prime, czyli całego ekosystemu. Dlatego jeśli Amazon poważnie myśli o Polskim rynku (a wszystko na to wskazuje) prędzej, czy później zadebiutuje z szeregiem rozwiązań. Nadal jest jednak pytanie, kiedy to wszystko nastąpi. Jednocześnie nie należy spodziewać się tak bogatej oferty jak w Stanach Zjednoczonych.
Amazon jako sklep ma też całkiem poważną konkurencje w naszym kraju w postaci Allegro, sprawnie działających porównywarek cenowych i coraz popularniejszego Aliexpress – pomimo tego ten debiut będzie bardzo ciekawy. Jednocześnie jeśli Amazon nie wejdzie na nasz rynek z impetem to może być sporym rozczarowaniem. Na początek zobaczymy urządzenia, później powinien pojawić się sklep. Pierwsze szczegóły 24 sierpnia.
Komentarze: 6
Czas najwyższy. Pozostaje tylko poczekać na ich ofertę. Możgą mocno zamieszać na naszym rynku.
Autokorekta. ?
A jakie są te obawy, wspomniane na początku tekstu?
Takie, że Amazon w Polsce wcale nie będzie tak atrakcyjny jak ten w USA, czy UK
Ach, tak. Rzeczywiście. Strach się bać i po nocach nie da się spać. ;)
A coś w Polsce może być tak atrakcyjne przy takich podatkach ?
Ostatnio oglądałem sprzęt fotograficzny na Amazonie – zdziwiłem się, bo przy tej cenie dolara wcale nie jest dużo taniej.