IFA 2015: AmbiLux, 4K, 8K i nowy Blu-ray, którego nie ma
Drugi dzień targów IFA przynosi pierwsze poważne nowości w świecie telewizorów. Mamy wreszcie wieści o Ultra HD Blu-ray, jest też nowa technologia Philipsa, która robi piorunujące wrażenie. AmbiLux naprawdę cieszy oczy i nie jest kolejnym rozwiązaniem wyłącznie dla maniaków.
Ultra HD Blu-ray miał być tym co będzie na IFA najważniejsze w świecie RTV. Wreszcie treści 4K miały być dostępne dla każdego – kupujemy odtwarzacz, filmy i cieszymy się najwyższą jakością, wykorzystujemy wszystkie funkcje najnowszych telewizorów. Tak będzie, ale nie w tym roku. Samsung zaprezentował pierwszy „finalny” model z serii K, a to oznacza, że pojawi się on dopiero na początku 2016 roku wraz z kolejnymi telewizorami. Wytwórnia FOX zaoferuje na starcie trzy filmy. Nie jest to optymistyczna wizja i wręcz kwestionuje obecny rozwój technologii 4K.
U LG zobaczyliśmy nowe telewizory OLED z HDR zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami. Tu też pojawił się 98-calowy telewizor 8K. Miejmy nadzieje, że producenci przynajmniej do 2020 powstrzymają się ze sprzedażą, brak konkretnych treści w 4K wciąż jest odczuwalny. I choć dziś nie wyobrażam sobie zakupu innego telewizora, niż takiego z rozdzielczością Ultra HD, to cała branża ma tu poważny problem informacje o materiałach w Netflix, czy Amazon nie są pocieszeniem.
Wrażenie robi to co pokazał Philips w 65PUS8901. Ambilux to następca technologii Ambilight. Tym razem zamiast diod led z tyłu obudowy mamy 9 mikroprojektorów. Na ścianie za telewizorem wyświetlane są dodatkowe efekty, dzięki czemu mamy wrażenie, że ekran jest dużo większy. Oczywiście, chodzi tu przede wszystkim o wrażenia jeśli jeszcze bardziej chcemy bawić się obrazem z telewizorem możemy sparować żarówki Hue, które będą również zmieniać kolor względem tego, co dzieje się na ekranie. Philips tutaj pokazuje coś zupełnie innego, coś co ma prawo podobać się zwykłym konsumentom. Prześciganie się w jasności, kontraście to świetna sprawa dla prawdziwych maniaków jakości ale dal przeciętnego użytkownika liczy się fakt, że telewizor działa, dobrze jeszcze jakby był tani. Przy tym wszystkim Philips oferuje ciekawie rozwijający się system Android TV i wedle zapowiedzi modele z tego roku otrzymają w przyszłości aktualizację do wersji 6.0 M.
Targi IFA 2015 to także powrót Sharpa na tę imprezę. Japońska marka w Europie działa pod kontrolą słowackiej firmy UMC. To prawdziwy restart dla Sharpa. Mamy do czynienia z zupełnie nową gamą produktową, jeszcze tej jesieni w sklepach pojawią się pierwsze ekrany 4K. Na prawdziwe innowacje od Sharpa jeszcze poczekamy, ale warto odnotować, że marka trzyma się na rynku i zwiększa swoją aktywność w fabryce pod Toruniem.
IFA 2015 nie zaskakuje, nie zachwyca, są pewne trendy, małe smaczki. Ja czekam na AmbiLux, szkoda, że UHD Blu-ray nie będzie czekał na mnie pod choinką, jak to pierwotnie zakładałem.