Smart TV z IFA 2015 czeka na nowe Apple TV
Apple w środę ma wejść na rynek telewizyjny. Apple TV nowej generacji przestanie być akcesorium dla iPhone’a, a stanie się poważną przystawką. Po targach IFA wyraźnie widać, że Smart TV jest w regresie i Apple ma o co grać.
Na targach IFA nie wydarzyło się zbyt wiele jeśli chodzi o telewizory. Nie jest to dobra informacja, gdyż na międzynarodowej wystawie radiowej (jak brzmiała pierwotna nazwa targów zainaugurowanych w 1924 roku) tematem numer jeden przez wiele lat były nowe telewizory. To tu debiutowały ekrany HD w Europie, już parę lat temu prezentowano transmisje 8K. W 2015 roku mieliśmy OLED od Panasonica oraz AmbiLUX Philipsa i Ultra HD Blu-ray Samsunga. Tylko tyle.
Dziwić może jednak milczenie w kwestii Smart TV. Sony przemilczało Androida, Philips tylko napomknął i zaznaczył jego obecność. FireFox OS u Panasonica, Tizen u Samsunga i WebOS u LG niby doczekały się swoich standów, ale można było przejść obok nich zupełnie ich nie zauważając. Najlepsze, że na targach CES w Las Vegas producenci sugerowali prawdziwy restart w Smart TV. Dziś temat ucichł i znów rozwiązania te zostały zepchnięte na boczny tor, prawie obok 3D.
Philips stara się promować granie na Androidzie i zapowiada zaawansowaną aplikacje dla drugiego ekranu stworzoną przy współpracy z Google. Samsung chwali się partnerami, a LG promuje swoje maskotki. Nie ma konkretów, nie ma też pomysłów co dalej z tym całym Smartem zrobić.
Środa będzie bardzo ważna dla rynku Smart TV. Jeśli Apple rzeczywiście pokaże swoją przystawkę z nowym pilotem, otworzy App Store to sytuacja może być naprawdę ciekawa. W dodatku w przyszłym roku firma miałaby zaoferować swoją własną usługę telewizyjną, a nawet własne produkcje na jej potrzeby. Oczywiście to nie zabije Smart TV konkurencji ponieważ Apple nie wejdzie bezpośrednio na rynek telewizorów, ale wpłynie na rozwój całej branży.
Z drugiej strony Apple może odświeżyć swój set-top-box dość skromnie, a to będzie dowód na to, że rynek telewizyjny nie jest tak atrakcyjny jak z pozoru mogłoby się wydawać. To jaki kształt przybierze nowe Apple TV będzie weryfikowało całą branże. Ta wyraźnie potrzebuje kopa.